już niedługo wszystko nabierze tempa, czas będę odliczała metodą poniedziałek-piątek. brudnopisy znów będą pokrywane niezliczonymi bazgrołami, opowiadaniami oraz karykaturami nauczycieli. co prawda zabrakło wielu, wielu niesamowitych osób, ale taka jest kolej rzeczy i niestety trzeba to akceptować. już niedługo włażenie z arbuzowymi pałeczkami lodowymi na lekcje i te spacery co 45 minut. niezliczona ilość zgubionych długopisów, połamanych rysików, ale też mnóstwo wspomnień, dla którym warto wracać.
|