 |
Idź łap oddech i łam problem walką. / Cira
|
|
 |
Przebrnę death space, odetchnę i zasnę w światłach. / Te-Tris
|
|
 |
Nigdy nie rozumiem po co wypowiadasz w moim kierunku jakiekolwiek słowa. Nie rozumiem po co cały czas powtarzasz: ‘przepraszam’. Miałeś swoje pięć minut, na które czekałam, bardzo długo – nie skorzystałeś. Więc proszę Cię, nie proś mnie teraz o to, bym Cię wysłuchała – bo teraz, gdy w końcu ułożyłam sobie życie, nie masz prawa wpieprzać się w nie ze swoim wrednym uśmiechem łapiąc mnie za rękę, nie musisz przysięgać mi codziennych spotkań, cudownych prezentów i bycia na wyłączność tylko dla mnie. Ja tego nie potrzebuję. Ja potrzebuję tylko żebyś spojrzał mi prosto w oczy, i bez wahania powiedział: ‘zaopiekuję się Tobą, i nie skrzywdzę, nigdy’ – tylko tyle, to przecież nie tak dużo.Nie kochaj mnie za pięknie pomalowane, długie rzęsy – kochaj mnie za oczy, te zapłakane, czy niewyspane. Nie kochaj mnie za loczki – kochaj mnie za naturalny nieład na głowie. Nie kochaj mnie za wygląd na imprezie – kochaj mnie za rozciągnięty dres i dużą bluzę, gdy siedzę w domu.
|
|
 |
Dzwoni telefon, wiem ze to on, staram się w głowie myśli pozbierać i chociaż nie mam ochoty z nim gadać to wciskam zielony i kurwa odbieram.
|
|
 |
Szkoda, że to co było między nami zostało tylko w nieskasowanych smsach i wracających wspomnieniach.
|
|
 |
Dla Ciebie to była tylko zabawa i wcale nie byłam dla Ciebie ważna.To,co było między nami to było kłamstwo,teraz to wiem. I choć teraz przez to cierpię,to nie żałuję żadnej chwili spędzonej z Tobą,bo wtedy byłam naprawdę szczęśliwa i za to jestem Ci wdzięczna.Jeśli wróci, jeśli spojrzy mi w oczy i powie że kocha – wymięknę...
|
|
 |
Uwielbiam wspominać sobie chwile spędzone z Tobą.Te stare wiadomości i nasz uśmiech,kiedy tylko byliśmy blisko siebie.Myślę o tym każdego dnia,aż w końcu muszę się ogarnąć,bo wiem,że to liczyło się tylko dla mnie.
|
|
 |
Zależało mi na kimś, kto będzie moją kotwicą, wiesz? Kto będzie dzwonił dzień w dzień z pytaniem, czy wszystko w porządku. Pobiegnie w środku nocy do apteki, gdy zachoruję. Będzie tęsknił, jak wyjadę. I kochał, bez względu na wszystko.
|
|
 |
Żeby był, żeby chciał być, żeby nie zniknął!
|
|
 |
Wytykaliśmy sobie jakieś banały. Ty chyba płakałaś, a ja krzyczałem.
|
|
 |
Nie wiem, czy umiem tu mówić o uczuciach. Na pewno rozumiem jak łatwo można upaść.
Nie wiem czy słuchasz jak mocno bije serce, kiedy proste słowa stają się najtrudniejsze.
Nie mów, że go nie kochasz, wciąż widzę go w Twoich oczach.
|
|
 |
Mam w głowie nadmiar myśli, których nie umiem uporządkować w żaden sposób. Wkurzają mnie, bo nie dają mi spać, bo nie pozwalają się skupić, bo nie dają nawet minuty spokoju.
|
|
|
|