głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xdusiax

gubisz się   twój wzrok wodzi wszędzie   szukasz mnie   biegniesz  prędzej i prędzej   czuje ciarki na mym ciele     słyszę twój oddech   ciężko dyszysz   powietrze coraz zimniejsze .     Słyszę Twe kroki   pośpieszne   takie w nieładzie    chcesz odnaleźć moją ręke   jednak łapiesz tylko powietrze     Życie tutaj nie jest dla ciebie bezpieczne.   Wołasz me imię    udaję że nie słyszę   nie chcę Cię słyszeć   choć tak bardzo chciałabym się zatopić  w twym mocnym bezpiecznym uścisku ramion .   Krzyczysz   nalegasz   wiedzieć chcesz gdzie jestem   nalegasz   w twym głosie odkrywam ... miłość  .   Szeptem mówisz że pożądasz

love0space dodano: 30 marca 2013

gubisz się , twój wzrok wodzi wszędzie , szukasz mnie , biegniesz, prędzej i prędzej , czuje ciarki na mym ciele , słyszę twój oddech , ciężko dyszysz , powietrze coraz zimniejsze . , Słyszę Twe kroki , pośpieszne , takie w nieładzie , chcesz odnaleźć moją ręke , jednak łapiesz tylko powietrze , Życie tutaj nie jest dla ciebie bezpieczne. Wołasz me imię , udaję że nie słyszę , nie chcę Cię słyszeć , choć tak bardzo chciałabym się zatopić w twym mocnym bezpiecznym uścisku ramion . Krzyczysz , nalegasz , wiedzieć chcesz gdzie jestem , nalegasz , w twym głosie odkrywam ... miłość . Szeptem mówisz że pożądasz ,

Z nami? Na początku wielkie zauroczenie  wspólne tygodnie i zapewnianie  że tak będzie już zawsze. Potem nadszedł koniec  z dnia na dzień  jeb  to jednak nie to  nie ta droga. Mój płacz i szczerze to niewiele pamiętam z tamtego okresu  pamiętam tylko  że bardzo bolało. Kiedy było lepiej  kiedy zrobiłam pierwszy samodzielny krok odezwał się. Prosił o drugą szansę  mówił jaka jestem cudowna i jak cholernie żałuję  że to spieprzył. Odwlekałam to pierwsze spotkanie  broniłam się przed tym  bo przecież co jeśli znowu zrani? Dostał drugą szansę i wiesz co? Miałam rację  zranił po raz kolejny. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 30 marca 2013

Z nami? Na początku wielkie zauroczenie, wspólne tygodnie i zapewnianie, że tak będzie już zawsze. Potem nadszedł koniec, z dnia na dzień, jeb, to jednak nie to, nie ta droga. Mój płacz i szczerze to niewiele pamiętam z tamtego okresu, pamiętam tylko, że bardzo bolało. Kiedy było lepiej, kiedy zrobiłam pierwszy samodzielny krok odezwał się. Prosił o drugą szansę, mówił jaka jestem cudowna i jak cholernie żałuję, że to spieprzył. Odwlekałam to pierwsze spotkanie, broniłam się przed tym, bo przecież co jeśli znowu zrani? Dostał drugą szansę i wiesz co? Miałam rację, zranił po raz kolejny./esperer

a gdy pierwszy raz spróbowałam wciągnąć jakieś białe gówno tak dla zakładu  bo moja duma nie pozwala mi nigdy na przegraną   zrozumiałam dlaczego On to robi i ciężko mu z tym przestać   wiedziałam już że z tym jest lżej  ale teraz sama nie wiem czy pakować się w to bagno  które jest nawet fajne czy przestrzegać swoich własnych zasad chociaż już dawno je złamałam.  namalowanaksiezniczka

namalowanaksiezniczka dodano: 30 marca 2013

a gdy pierwszy raz spróbowałam wciągnąć jakieś białe gówno tak dla zakładu ,bo moja duma nie pozwala mi nigdy na przegraną , zrozumiałam dlaczego On to robi i ciężko mu z tym przestać , wiedziałam już że z tym jest lżej ,ale teraz sama nie wiem czy pakować się w to bagno ,które jest nawet fajne czy przestrzegać swoich własnych zasad chociaż już dawno je złamałam. /namalowanaksiezniczka

Gdy dzisiaj jeździłam po mieście i szukałam rzeczy  po które mama mnie wysłała przypomniało mi się jak kiedyś rozmawialiśmy  że na każde święta będziesz  przy mnie   tachał ciężkie torby   wkurzał się bo wielkie kolejki w supermarketach   siedział za kółkiem bo podobno nie jeżdze bezpiecznie i się zawsze śpiesze    uśmiechnęłam się a zarazem posmutniałam    dlaczego ? zamiast Ciebie na pustym fotelu leży torebka   w sklepowych kolejkach  nie jesteś Ty   tylko kumepl który urozmaica mi długie minuty czekania  Twojej osoby już nie ma   została tylko moja niebezpieczna jazda   którą  w chuj uwielbiam. namalowanaksiezniczka

namalowanaksiezniczka dodano: 29 marca 2013

Gdy dzisiaj jeździłam po mieście i szukałam rzeczy, po które mama mnie wysłała przypomniało mi się jak kiedyś rozmawialiśmy ,że na każde święta będziesz przy mnie , tachał ciężkie torby , wkurzał się bo wielkie kolejki w supermarketach , siedział za kółkiem bo podobno nie jeżdze bezpiecznie i się zawsze śpiesze , uśmiechnęłam się a zarazem posmutniałam , dlaczego ? zamiast Ciebie na pustym fotelu leży torebka , w sklepowych kolejkach nie jesteś Ty , tylko kumepl który urozmaica mi długie minuty czekania, Twojej osoby już nie ma , została tylko moja niebezpieczna jazda , którą w chuj uwielbiam./namalowanaksiezniczka

Mimo że już pare miesięcy nie jesteśy razem i nic nas już nie łączy jest nieodłącznym elementem mojego życia   właściwie można powiedzieć  zasypiania zawszeprzed snem muszę myślec o nim   o chwilach gdy byliśmy szczęsliwi   bo inaczej nie ma szans na spanie   paradoks ? nie   po prostu pierdolone życie. namalowanaksiezniczka

namalowanaksiezniczka dodano: 29 marca 2013

Mimo że już pare miesięcy nie jesteśy razem i nic nas już nie łączy jest nieodłącznym elementem mojego życia , właściwie można powiedzieć zasypiania,zawszeprzed snem muszę myślec o nim , o chwilach gdy byliśmy szczęsliwi , bo inaczej nie ma szans na spanie , paradoks ? nie , po prostu pierdolone życie./namalowanaksiezniczka

W którymś momencie przestajesz czekać. To może być długi proces  albo pierdolnie Cię nagle przy robieniu kanapki. Stwierdzasz  że dasz radę z nim czy bez niego i wtedy wszystko się zmienia. On już nie psuje Ci dnia  nie ryczysz  bo nie zadzwonił  zawód w sercu boli znacznie mniej i na jego  kocham Cię  nie musisz odpowiadać tym samym  bo niby kto Ci każe? Ty robisz dystans  a on wyciąga rączki jak małe dziecko  bo nie wie co się dzieję. Wiesz co się dzieję? Uczę się być szczęśliwą sama ze sobą. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 29 marca 2013

W którymś momencie przestajesz czekać. To może być długi proces, albo pierdolnie Cię nagle przy robieniu kanapki. Stwierdzasz, że dasz radę z nim czy bez niego i wtedy wszystko się zmienia. On już nie psuje Ci dnia, nie ryczysz, bo nie zadzwonił, zawód w sercu boli znacznie mniej i na jego "kocham Cię" nie musisz odpowiadać tym samym, bo niby kto Ci każe? Ty robisz dystans, a on wyciąga rączki jak małe dziecko, bo nie wie co się dzieję. Wiesz co się dzieję? Uczę się być szczęśliwą sama ze sobą./esperer
Autor cytatu: esperer

Pokaż facetowi  że masz go w dupie. Umiej żyć bez niego i być przy tym tak samo szczęśliwa jak z nim. Nie dawaj mu nic  a dostaniesz wszystko. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 29 marca 2013

Pokaż facetowi, że masz go w dupie. Umiej żyć bez niego i być przy tym tak samo szczęśliwa jak z nim. Nie dawaj mu nic, a dostaniesz wszystko./esperer
Autor cytatu: esperer

są ludzie  ale nie ma człowieczeństwa

love0space dodano: 28 marca 2013

są ludzie, ale nie ma człowieczeństwa

istnieją krzywdy  których nie sposób wyrazić słowami

love0space dodano: 28 marca 2013

istnieją krzywdy, których nie sposób wyrazić słowami

Ludzie sypiają ze sobą  nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś  pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn  żadna przygoda. Przygoda następuje później  jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt  żarzącą się w środku małą lampkę  latareczkę na wysokości splotu słonecznego  kryptonit  weźmie go w palce  ostrożnie  jak perłę  i zrobi z nim coś głupiego  włoży do ust  połknie  podrzuci do góry  zgubi. I potem  dużo później zostaniesz sam  z dziurą jak po kuli  i możesz wlać w tą dziurę dużo  bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał  substancji i głosów  ale nie wypełnisz  nie zamkniesz  nie zabetonujesz  nie ma chuja

love0space dodano: 28 marca 2013

Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja

Chyba właśnie stąd się bierze ten kult sypiania ze wszystkimi. Z pustki w środku. Ale masz rację  niektórych dziur nie da rady zapełnić czymkolwiek.

love0space dodano: 28 marca 2013

Chyba właśnie stąd się bierze ten kult sypiania ze wszystkimi. Z pustki w środku. Ale masz rację, niektórych dziur nie da rady zapełnić czymkolwiek.

Całując go  skupiałam się tylko na tym  żeby nie zapomnieć oddychać

love0space dodano: 28 marca 2013

Całując go, skupiałam się tylko na tym, żeby nie zapomnieć oddychać

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć