 |
tylko nie czyń mnie zbyt ważną. nie jestem dobra w byciu czyimś 'wszystkim'.
|
|
 |
nie ufam szczęściu. pojawia się na krótką chwilę, a potem znika, otulając grubą warstwą kurzu wszystko, co kiedyś napędzało twoje tętno. kradnie twoje odbicie w lustrze, i z ostatnim tchem obecności, zbiera się co noc w płynnej postaci, tuż pod powiekami.
|
|
 |
Nie zamykaj miłości w swoim sercu. Więziona tam, umrze..
|
|
 |
Oddaje Ci mą dusze , a z Nią miłośc bez granic , będę Cię kochac za wszystko... i za Nic / egoistycznelove
|
|
 |
ucieknijmy. z dala od problemow. prosze /add
|
|
 |
boli,cholernie boli. byles moim najlepszym przyjacielem, a teraz traktujesz mi jakbym zamordowala cala Twoja rodzine conajmniej. najzabawniejsze jest to ze mimo tego wszystkiego brakuje mi Ciebie,naszych rozmow, Twojej bluzy, Twojego ciepla, Twojej wiary we mnie i w to co robie, Twojego spojrzenia... widujemy sie codziennie,jestesmy tak blisko a jednoczesnie tak daleko od siebie...nie widzisz juz we mnie tej osoby ktora widziales kiedys. //add
|
|
 |
potrafisz cos poza ranieniem?../add
|
|
 |
nie wiem. tak jakos mi zle. to tyle. //add
|
|
 |
to nieważne czy przy lewym płucu znajduje się serce, czy jedynie martwy kawał mięsa, od dawna pozorujący życie. ważne, że wciąż zapełnia pustkę. każdego dnia obciążając przy tym bólem, nie tylko klatkę piersiową, ale i całą resztę poranionych do dzisiaj, odłamków Ciebie..
|
|
 |
Moje marzenia umarły. Gdzieś pomiędzy krawężnikami szarych ulic, zostały wdeptane w bruk przez nieczułość Jego objęć.
|
|
 |
a może to wcale nie była miłość? może to było tylko złudzenie szczęścia, smagane wiatrem przewrotnego uczucia.
|
|
|
|