 |
Kiedy na nią patrzę widzę przyszłość, widzę coś w niej.
|
|
 |
Nie mamy szans, nie mamy nic, kiedyś wypomnę Ci dni, kiedy wszystko było pewne i spokojne, tak spokojne, nigdy nie zapomnisz o mnie.
|
|
 |
Nie ma już mnie i Ciebie, traktuj to dosłownie.
|
|
 |
Jedynie te stany lękowe, wątpliwości we mnie, może umarło serce, a może po prostu drzemie.
|
|
 |
Czarną kawę raz, czarną kawę znikam.
|
|
 |
Cały dzień szaro, cały dzień gram na pijano, cały dzień szama na dowóz to samo, a jak wyjdę w nocy to spotkam Cię pewnie pijaną, aha.
|
|
 |
Nic Ci do tego idąc dalej, jeżeli mnie nie wspierasz.
|
|
 |
Za długo milczałem, ciągle męczy ten temat.
|
|
 |
Uśmiech opuścił Twoje oczy. Oblał swoim blaskiem wszystko wokół, ale opuścił Twoje oczy. Spłynął najpierw na usta, w policzkach wyżłobił dziurki urocze i tyle..tyle po nim zostało. Nic już nie mówi więcej, że jesteś szczęśliwa. /just_love.
|
|
 |
"Dałem ten list, żeby pokazać, że można inaczej. Że skupiamy się często na pierdołach i rzeczach nieistotnych (kim będę za 10 lat i jakie stanowisko będę zajmował, gdzie będę mieszkać, ale okna od podłogi do sufitu i fura w garażu, spa, fitness oraz podróże) a to co najważniejsze, czyli relacje nam umyka. Że książę z bajki wcale nie musi jeździć BMW i wyglądać jak gwiazda rocka, a księżniczka nie musi mieć kształtów lalki Barbie. Że za pieniądze płaci się swoim czasem. A za duże pieniądze brakiem czasu. Że szczęście to nie banknoty na koncie, ale ludzie przy boku".
|
|
 |
Oczy, pamiętam, koloru jeziora. Skóra jak śnieg, co spada na pola. Usta w tej bieli jak krwią oblane. Dłoń w mojej, pamiętam, drżąca. Ramiona jak ciężkie, jak skrzydła złamane anioła. Klatka jak pergamin, sercem rozdzierana - każde uderzenie jak oddech widziałam w tym mrozie. I tylko na nogach stała niezachwianie, mocno kroki stawiała, pamiętam, ziemia drżała. /just_love.
|
|
|
|