 |
Jesteś dla mnie wszystkim, czegoś nie rozumiesz?
|
|
 |
Kiedyś staniemy się prochem, który wchłonie ziemia. Do tego czasu mamy trochę czasu, żeby coś pozmieniać. / Deobson
|
|
 |
co dzień budzę się fajniejsza, ale dzisiaj to już przesadziłam.
|
|
 |
zawodzą nas tylko ludzie , wobec których mamy jakieś oczekiwania .
|
|
 |
Mam płakać i błagać żebyś mnie kochał? No śmieszne, spierdalaj.
|
|
 |
Naznaczyłeś ustami każdą część mojego ciała.
|
|
 |
wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny, bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej.
|
|
 |
|
Nie chcę już niczego, bo mając Ciebie mam wszystko.
|
|
 |
Jestem bólem w twoim sercu
Promilami w twoich żyłach
Chcesz czegoś więcej, nie wystarcza ci już przyjaźń
Nie kochaj mnie, bo to w zła stronę idzie
Bo dostarczam ci to wszystko dożylnie < 3
|
|
 |
Ten twój cały ukochany syf
Przez zardzewiałą igłę
Budzisz się i mówisz:
Kurwa, życie miało być sprawiedliwe
Proszę, nie kochaj mnie bo kiedyś cię zabiję
|
|
 |
To bezsens chłopaku mimo całego syfu
Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy na które nie masz wpływu
|
|
 |
Znów pod koniec miesiąca brakuje kilku stów
To powtarza się tak często jak pełnia i nów
Nigdy nie lubiłem psów, kościoła i rządu
Długi ciągną się za ludźmi jak pogrzebowy kondukt
To pierwsza linia frontu, wojenny taniec
Świat jest głuchy na twoje łzy i łkanie
|
|
|
|