 |
|
Kochała go. Mocniej niż na początku. Mocniej niż ktokolwiek inny.
|
|
 |
|
jest ciężko, lecz trzeba dać sobie radę.
|
|
 |
|
Znowu to zrobił. Rozbił moje zaufanie na miliony kawałków. A ja znowu będę klęczeć na podłodze i składać je, kawałeczek po kawałeczku, bo przecież nie mogę dać mu odejść.
|
|
 |
Nie nienawidzę jej dlatego, że może jest ładniejsza, ma lepszy gust czy charakter, zbiera lepsze komentarze i komplementy oraz potrafi owinąć sobie innych w okół palca. Nienawidzę jej dlatego, że dla ciebie jest idealna a ja nigdy nie będę nią. | choohe
|
|
 |
Zakochać się tak, by wreszcie zrozumieć czym naprawdę jest życie.
|
|
 |
Nie jest tak łatwo wyjść z czyjegoś życia, spakować wszystkie wspomnienia i zapomnieć.
|
|
 |
Śmiał narzekać na brak miłości w momentach, gdy kochałam Go najbardziej.
|
|
 |
Życie nauczyło mnie bardzo ważnej rzeczy. Jak jakaś panna śmieje się jak głupia pizda, to znaczy, że jest głupią pizdą.
|
|
 |
Jesteś dokładnie tym, czym łudziłam się, że nigdy nie byłeś.
I niczym z tego, czym myślałam, że mógłbyś być.
Jednakże wciąż żyjesz wewnątrz mnie,
więc powiedz mi - jak to jest?
Jesteś jedynym, o którym pragnę zapomnieć.
I jedynym, którego kochałam wystarczająco, by mu nie wybaczyć.
I chociaż łamiesz mi serce, jesteś tym jedynym.
Mimo, że są momenty, kiedy Cię nienawidzę.
Bo nie potrafię wymazać
tych chwil, kiedy mnie zraniłeś
i powodowałeś łzy na mej twarzy.
I nawet teraz, gdy Cię nienawidzę
boli mnie mówienie o tym,
że wiem, że tam będę gdy zacznie się zmierzchać.
Jest coś, co czuję, że muszę wyznać.
Ale do teraz zawsze się bałam,
że nigdy byś do mnie nie wrócił.
A ja wciąż chcę to zagasić.
Mawiasz, że najbardziej szanujesz mnie,
ale czasem czuję się, jakbyś wcale na mnie nie zasługiwał.
I wciąż jesteś w moim sercu,
bo jesteś tym jedynym, i tak -
są chwile, kiedy Cię nienawidzę,
lecz nie narzekam.
Bo bałam się, że odszedłbyś ode mnie.
|
|
 |
Chce mi się płakać, tak po prostu. Tak zwyczajnie, tak kobieco.
|
|
 |
Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych.
|
|
 |
1.Co widzisz gdy patrzysz w zapadniętą i zakrwawioną twarz? Gdy oczy krzyczą 'ratunku', a serce już ledwo co bije? Może znajdziesz tą odwagę, na kilka prostych słów, które mogę zmienić tak wiele, może po prostu przyjdziesz... I przestaniesz mówić, wystarczy że będziesz i podzielisz ze mną każda minutkę, jaką tylko możesz. Wszystko co zrobisz wpłynie na to co będzie dalej i czy razem zwyciężymy wszystkie przeciwności losu. I kiedyś powiem Ci, jak dziękuję i kocham, ale to kiedyś. Teraz w cale nie mam odwagi, ani siły na to, aby wytłumaczyć ci tak wiele spraw. I zaczniemy sprawiać wrażenie kompletnie zapatrzonych w sobie, a tak naprawdę będziemy szukać rozwiązania, żeby tylko uciec.
|
|
|
|