 |
|
Twoja ręka na moim kolanie. moja ręka na Twojej twarzy. tak dla równowagi. ;));*
|
|
 |
|
czasami upadamy tylko po to, aby sprawdzić kto nas złapie.
|
|
 |
|
z kimś, takim jak Ty, mogę na koniec świata iść ! < 3
|
|
 |
|
" Miłość jest wtedy, gdy chłopak bierze dziewczynę na kolana i nie marudzi, że jest za ciężka. " < 3
|
|
 |
|
- może wrócimy do siebie.? - ale ja mam dziewczynę. - to nie ma znaczenia. tylko ja jestem w stanie dać ci miłość. tamta laska, nawet nie wie na czym ona polega. - miłość nie ma tu nic do rzeczy. - rozumiem. zdanie kolegów jest ważniejsze, nie ma sprawy. / nie wiem kogo i nie wiem czy z moblo w ogóle oO ale jeżeli twoje to napisz, a podpiszę .
|
|
 |
|
intryguj, uwodź, prowokuj mnie ;d < 3
|
|
 |
|
mówili "ooo, patrz na nich, patrz jaka para, jakie zakochańce", a teraz ? teraz kurwa nie ma nic ! / marchewkowybanan
|
|
 |
|
więc dotknij mnie i zabawmy razem sie ! hej :D
|
|
 |
|
dnia 32.13 o godzinie. 25:61:61 przyjdę do Ciebie i powiem, że Cię nie kocham. zauważ, że takiej daty ani godziny nigdy nie będzie ! / missyou
|
|
 |
|
było fajnie, nie powiem, że nie.. przytulałeś mnie, dotykałeś, całowałeś. a teraz chcesz mnie odstawić dla tej suki, bo pokręciła ci tyłkiem w barze ? / marchewkowybanan
|
|
 |
|
mieliśmy dzisiaj prawie wszystkie lekcje koło siebie, widzieliśmy się. raz podszedłeś do mnie, ale zauważyłam że to nie mną byłeś zainteresowany, tylko moją przyjaciółką.. chciałam już coś powiedzieć, ale uświadomiłam sobie że to nie ma nawet najmniejszego sensu, więc poszłam do kumpla, do tego, który może mieć każdą laskę. gadałam z nim, głowię położyłam mu na ramieniu.. myślałem że jakoś zareagujesz, ale ty nic. nie wiedziałam już co mam robić.. poszłam pod klasę i usiadłam na podłodze. (..) następna przerwa. przychodzę pod klasę, a ty z moimi kumplami gadasz, gdyby było wszystko okey, nie zwracając na mnie uwagi, a jeszcze wczoraj pluliście sobie w twarz i chcieliście się bić. / marchewkowybanan
|
|
|
|