 |
zastanwiasz się jak jednym słowem czy zdaniem, można komuś zepsuć humor na cały dzień. pomyśl sobie, że Ty jednym zdaniem, zepsułeś mi kilka miesięcy. / samowystarczalna
|
|
 |
tak bardzo chciałam być tą złą, suką bez uczuć. nie zauważając tego - stałam się nią. / samowystarczalna
|
|
 |
nie wiem już czym jest miłość, ona jak i wiara w nią odeszła wraz z Nim. / samowystarczalna
|
|
 |
patrzy na Ciebie, widzi mnie. mówi, że myślał o Tobie, a tak naprawdę miał mnie w głowie. mówi Ci, że Cię kocha, możliwe, że coś tam do Ciebie czuję, ale pamiętaj, że to ja zawsze będę Jego miłością. / samowystarczalna
|
|
 |
kiedyś to ja chciałam być przy Tobie na każdym kroku, byłam na każde Twoje zawołanie, ledwo wytrzymywałam bez Ciebie pół dnia, chciałam Cię mieć przy sobie już zawsze. a Ty? nie doceniałeś tego, co dla Ciebie robiłam, byłeś tak cholernie obojętny na wszystko, aż w końcu podjąłeś decyzję, która sprawiła mi tyle cierpienia.. dziś? to Ty chcesz mieć mnie na wyłączność, a to ja mam to gdzieś. boli? fajnie, mnie też bolało. / samowystarczalna
|
|
 |
pogubiłam się w tym wszystkim. między wieczorem spędzonym w domu, a nocą spędzoną na melanżu, między jednym zakochaniem, a kolejnym rozczarowaniem. między piwem w lewej ręce, a szlugiem w prawej. między Jego miłością, a Twoją obojętnością. / samowystarczalna
|
|
 |
koniec świata? ja już swój przeżyłam, jakieś pół roku temu, kiedy odszedł i zostawił mnie samą, bezbronną, z pokaleczonym sercem pełnym miłości do Niego, tej miłości, która nigdy nie powinna się objawić względem takiego skurwysyna jak On. / samowystarczalna
|
|
 |
wiesz jak to jest kiedy sypie Ci się cały świat ? kiedy sypie się Twój grunt pod nogami? kiedy każdy dzień nie ma najmniejszego sensu, a zaraz po przebudzeniu w myślach jest ta jedna jedyna osoba, którą tak kochasz, a nie możesz jej mieć - a mimo wszystko wciąż czekasz? kiedy zasypiając, nie możesz oddychać z płaczu? kiedy żyjesz tylko dlatego, bo musisz? nie? tak właśnie czułam się kiedy Ciebie zabrakło. życzę Ci, abyś kiedyś Ty też poczuł się jak nic nie znaczący śmieć. / samowystarczalna
|
|
 |
kiedy odszedłeś, wszystko było takie trudne, dni takie ciężkie, a noce bezsenne. czekałam na smsa od Ciebie, na jakikolwiek znak, chciałam Cię widywać, cały czas, błagałam Boga o to byś wrócił. dziś proszę o jedno i chyba można nazwać to ironią, ale proszę o to, byś już nigdy więcej nie pojawił się w moim życiu. / samowystarczalna
|
|
|
|