 |
Twoja obojętność w przeciwieństwie do mojej, ma się za nic. więc ostrzegam, nigdy, przenigdy sam się na nią nie skazuj. / samowystarczalna
|
|
 |
chłodny zimowy wieczór, a Ty zamiast siedzieć wtulona w ramionach swojego mężczyzny , siedzisz bezczynnie w miejscu nie mogąc normalnie funkcjonować, przez rozpierdol w Twojej głowie. / samowystarczalna
|
|
 |
` i mieć każdego dnia wyjebane ! nie patrzeć na to co było kiedyś !
|
|
 |
` i mieć każdego dnia wyjebane ! nie patrzeć na to co było kiedyś !
|
|
 |
` i powrócić chodź na chwilę by znów cieszyć się życiem .
|
|
 |
przejebałeś? teraz się z tym męcz, bo ja mam zamiar sobie ułożyć życie, bez Ciebie. / samowystarczalna
|
|
 |
kolejny raz coś musi się wydarzyć, kolejny raz coś musi siedzieć mi w głowie, coś co wjeżdża mi na psychikę. kolejny raz muszę sobie z tym radzić, kolejny raz sama. / samowystarczalna
|
|
 |
ludzie, których byliśmy najbardziej pewni, zawodzą, tak z dnia na dzień. więc jak możemy uwierzyć komuś na nowo? komuś kogo praktycznie w ogóle nie znamy? / samowystarczalna
|
|
 |
chyba znów opuszczam zbyt dużo lekcji, chyba znów za dużo palę, chyba znów mam zbyt wielką ochotę się nachlać, chyba znów za dużo Ciebie w mojej głowie, chyba znów to wszystko zaczyna się powtarzać. / samowystarczalna
|
|
 |
mówię, odpuszczam sobie, jednocześnie mając w sobie tyle zapału do walki. mówię, już mi się nie podoba, jednocześnie rozglądając się po całym korytarzu czy czasem nie ma go gdzieś w pobliżu. mówię, przecież on ma mnie gdzieś, jednocześnie wierząc, że to prawda. / samowystarczalna
|
|
 |
kilka miesięcy temu nie do pomyślenia było, że Twój pocałunek może mnie tak brzydzić, przecież wtedy nawet za minutę w Twoich ramionach chciałam oddać wszystko. / samowystarczalna
|
|
|
|