 |
|
I nadchodzi taki moment, że na widok zakochanych par, tekstów o wielkim uczuciu, muzyki tętniącej banałem szczęścia, sercu po prostu robi się niedobrze .
|
|
|
|
chociaż już ze mną nawet nie rozmawiasz, twoje oczy i tak mówią że chesz mnie z powrotem .
|
|
|
|
A Twoje żarty typu "Kocham Cię" albo " Nigdy Cię nie zostawię" nie bawią mnie ani trochę ! Musisz nauczyć się nowych !
|
|
|
|
młode kurwy wytapetowane, wycackane wracające na czworakach z dyskoteki nad ranem
|
|
|
|
Tęsknię za Tobą nawet gdy jesteś blisko . / pluszaczek19979
|
|
|
|
Najpierw tęskniła . Wspominała wszystkie chwile spędzone razem . Zastanawiała się czy nie napisać , chciała by znowu był blisko Niej . Lecz czar prysł gdy tylko zobaczyła go z inną . Siedzieli na ławce . On miał rękę na jej kolanie . Uśmiechali się do siebie , patrzyli sobie prosto w oczy . Kiedy ją zobaczył zaczął zasłaniać się szalem i udawać , że jej nie widzi . W końcu był w tym mistrzem . Ją przeszywał ból , smutek , ale i złość . W pewnym momencie zaczęła się śmiać . Nie mogła uwierzyć w to co zobaczyła . Dziewczyna z którą był w ogólę nie przypominała Jego ideału . Zaczęła po cichu na Niego wyklinać. Kiedy wracała do domu tą samą drogą oni znowu tam byli . Jednak tym razem kiedy ją zobaczył wstał , szukał czegoś w telefonie i pożerał ją wzrokiem . Ona spuściła głowę i zapłakała cicho.Doszedł do Niej jej stary kolega.Drugi widząc to wszystko wrócił do swojej laluni i znowu zaczęli się miziać. Ta jednak poszła ze swoim kumplem przed siebie chociaż na chwilę zapominając o tym dupku
|
|
|
|
Chciałabym zostać zimną suką w czerwonych szpilkach i zwiewnej sukience, szepczącą każdemu frajerowi `mam wyjebane` do ucha .
|
|
|
|
w sumie to bez różnicy czy odszedłeś, czy nie. w obu przypadkach nie darzyłeś mnie uczuciem, jakiego oczekiwałam.
|
|
|
|
Bo każda kolejna rozmowa z Tobą to kolejny powód , żeby się w Tobie zakochać ./ pluszaczek19979
|
|
|
|
Ziomek pamiętaj , że ona nie zatańczy Ci Dancehall Queen ;) / pluszaczek19979
|
|
|
|
nie chodzi o sam fakt, że nigdy nic nie czułeś. najbardziej bolą kłamstwa, którymi mnie żywiłeś. chore zapewnienia, że jestem ważna, najważniejsza. udawana troska, czułość. miło było słuchać tych kłamstw, brzmiących praktycznie zupełnie prawdziwie, gorzej było potem przyswoić rzeczywistość.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
