Najpierw tęskniła . Wspominała wszystkie chwile spędzone razem . Zastanawiała się czy nie napisać , chciała by znowu był blisko Niej . Lecz czar prysł gdy tylko zobaczyła go z inną . Siedzieli na ławce . On miał rękę na jej kolanie . Uśmiechali się do siebie , patrzyli sobie prosto w oczy . Kiedy ją zobaczył zaczął zasłaniać się szalem i udawać , że jej nie widzi . W końcu był w tym mistrzem . Ją przeszywał ból , smutek , ale i złość . W pewnym momencie zaczęła się śmiać . Nie mogła uwierzyć w to co zobaczyła . Dziewczyna z którą był w ogólę nie przypominała Jego ideału . Zaczęła po cichu na Niego wyklinać. Kiedy wracała do domu tą samą drogą oni znowu tam byli . Jednak tym razem kiedy ją zobaczył wstał , szukał czegoś w telefonie i pożerał ją wzrokiem . Ona spuściła głowę i zapłakała cicho.Doszedł do Niej jej stary kolega.Drugi widząc to wszystko wrócił do swojej laluni i znowu zaczęli się miziać. Ta jednak poszła ze swoim kumplem przed siebie chociaż na chwilę zapominając o tym dupku
|