 |
|
lubię, gdy pierwszy do mnie piszesz; bardzo lubię gdy mnie zaczepiasz na fejsbuku; uwielbiam jak mnie denerwujesz; kocham to, że poprostu jesteś.
|
|
 |
|
Now and then I think of all the times you screwed me over, but had me believing it was always something that I'd done.
|
|
 |
|
już niedługo walentynki. kolejne zakochane pary trzymające się za ręce, a ja sama ze słuchawkami w uszach. miło.
|
|
 |
|
-Jaki jest twój problem?-Mój problem?wiesz jaki jest?jest taki że za bardzo skupiam się na przeszłości a nie na przyszłości i nie da się mnie nastawić jak zegarek który myśli tylko o teraźniejszości .
|
|
 |
|
to właśnie On jako jedyny, z ruchu moich warg, potrafił wyczytać każde z tych uczuć, nawet ten minimalny ból, perfekcyjnie osłaniany fałszywym uśmiechem, był mu znany. to On, doskonale wiedział, że jedynie swoją obecnością nadaje sens chwilom, że dla mnie jest kimś więcej, kimś kogo darzę coś ponad marne uczucia. / endoftime.
|
|
 |
|
co z tego, że pijąc herbatę myślę, że uśmiecha się do mnie tak ślicznie jak robisz to Ty, co z tego, że włączam kawałek i nagle pih nawija twoim słodkim głosem, co z tego, że oglądam 5-tysięcy razy dziennie twoje zdjęcia i zawsze znajdę w nich coś innego, co z tego, że na samą myśl twojego imienia uśmiecham się, co z tego, że myślę co robisz, gdzie jesteś, co z tego, że jedyną osobą, która mi się śni jesteś Ty, co z tego, że potrzebuję tylko Twoich dłoni, uśmiechu, ust i żadne inne mi nie zastąpią Twoich. Kurwa co z tego jeśli czas tak łatwo nas pokonał? / skejter
|
|
 |
|
I popatrz to anioł z diabłem mówią mi co lepsze, tylko szkoda ze to zawsze diabeł głośniej szepcze.
|
|
 |
|
Bo to nie czasy , gdy miałeś problem biegłeś do mamy z płaczem , opowiadając jej jak to koleżanka z klasy połamała Ci nowe kredki. To czasy kiedy robisz wszystko by mama nie zobaczyła zapuchniętych od płaczu oczu , bo w końcu nie powiesz jej że pewien kolega złamał Ci serce.
|
|
 |
|
Chciałbym móc wiedzieć jak to jest żyć w bezdechu i tęsknić za kimś, chciałbym poczuć to ciepło w Twoich ramionach i to przyjemnie kojące bicie zakochanego serca. Chciałbym liczyć z Tobą gwiazdy, czytać Tobie wiersze. Chciałbym ogrzewać Twoje dłonie i mówić jaka jesteś piękna. Chciałbym wiedzieć chociaż, że istniejesz. Źle mi bez Ciebie, czuję się taki samotny i szary. Chciałbym wypełnić pustkę w sercu naszą miłością i doświadczać jej każdego dnia na nowo
|
|
|
|