 |
.` jak sama się kiedyś zakochasz, zrozumiesz dlaczego wciąż mu wybaczam.
|
|
 |
.` Kiedyś bedziesz żałował, ale to przyjdzie z czasem... Wtedy zrozumiesz, ile naprawde straciłeś, ile mogłeś mieć, ale tego nie doceniłeś .
|
|
 |
i teraz proszę, nie mów mi jak jest źle bo sama do tego doprowadziłaś, weź ogarnij dziewczyno.
|
|
 |
lubię odciąć się od rzeczywistości, pochłonąć się w marzeniach, gdzie nie ma miejsca na szarą rzeczywistość
|
|
 |
każdym oddechem woła o Ciebie, i tylko Ty nie widzisz jak | brodka
|
|
 |
jeszcze czasem lubię się połudzić, że będziemy jeszcze razem.
|
|
 |
|
Czuje Twój zapach na moich rękach. Siedzę i wdycham. Mógłbyś zostać moim powietrzem, tlenem, azotem, dwutlenkiem, wszystkim!
|
|
 |
|
Prawdziwie kochamy, gdy doceniamy charakter, nie wygląd.
|
|
 |
a w nocy najbardziej brakuje mi naszych rozmów.
|
|
 |
nie radzę sobie z życiem, dlatego tak często ryję banie
|
|
|
|