 |
1. Cześć, pamiętasz mnie jeszcze? Jestem tą dziewczyną, która kiedyś była cząstką Ciebie. Tą, która zawróciła Ci w głowie do tego stopnia, że walczyłeś o nią kilka miesięcy. Tą, która przed Tobą uciekała, bo się wstydziła dlatego trudno było z nią porozmawiać. Tą, z którą lubiłeś pisać na gadu po kilka godzin dziennie, tą, z którą lubiłeś grać w bilard na facebooku. Tą, z którą lubiłeś rozmawiać i słuchać o tym jak minął jej dzień. Tą, której lubiłeś oglądać zdjęcia na photoblogu. Tą, którą lubiłeś bez makijażu i we włosach związanych w koczka. Tą, którą lubiłeś zaskakiwać przyjeżdżając niezapowiedzianie z różami, których szczerze nienawidziłam. Tą, która Cię wkurwiała gdy nie chciało jej się spotkać, bo była strasznie leniwa. Tą, która tak bardzo nie chciała żebyś palił, bo się o Ciebie martwiła. Tą, która tak często narzekała, ale Ty i tak byłeś przy niej. Tą, którą lubiłeś całować i przytulać tak mocno, że czuła jakby zaraz miały jej się złamać żebra.
|
|
 |
Zrobiłam mocną kawę -mimo, że nie mogę jej pić. Zapaliłam papierosa, którego też nie powinnam palić. Ale co zrobić?Jestem tak zniszczonym człowiekiem od środka, że nikt nawet sobie nie zdaje z tego sprawy. Wszystkie łzy przez niezliczoną ilość słów, które tak bardzo raniły. Blizny, które nigdy nie powinny pojawić się na moim ciele, leki uspokajające na których jestem od roku. Wkurwiają mnie, bo muszę pamiętać,żeby co 12 godzin je zażyć.Alkohol, którego nie powinnam po nich pić, a jednak pije. Wszystko to prowadzi do samozagłady, a mi jest z tym cholernie dobrze. Zielona kropeczka przy Twoim imieniu,która tak bardzo wkurwia i milczący telefon na,który nie przychodzą już wiadomości od Niego, tak wiem - zablokowane konto, ale czy to nie jest tylko wymówka? Zakładam nogi na krzesło, jak wtedy gdy nerwica wygrała i wylądowałam twarzą na ziemi. Jestem nienormalna, jestem zniszczona, jestem wrakiem człowieka. I ta tęsknota za babcią, która wiedziałaby jako jedyna jak mi pomóc.Bezsensu/ASs
|
|
 |
|
Naucz mnie, jak żyć tam, gdzie Ciebie nie ma. Naucz mnie, jak zapamiętywać każdą Twoją czułość, by pączkowała wtedy, gdy jesteś daleko. Naucz mnie, jak nie budzić się z krzykiem, bo jesteś nie dla mnie. Naucz mnie, jak patrzeć na innych mężczyzn, by nie widzieć w nich Ciebie. | Marta Fox
|
|
 |
Ludzie to nie czekoladki lecz dranie. Dranie w polewie z drania i z draniowym nadzieniem. Ale i tak jeszcze gorsze są naiwne optymistki rzygające tęczą na prawo i lewo.
|
|
 |
"To właśnie On,
Skradł jej cały świat,
Życia sens, oddech, oczu blask.
To On,
Rzucił na nią czar,
By strącić w przepaść.
To On,
Przecież winny jest,
Wszystkich cichych łez,
Które skrywają w sobie dusze zranionych kobiet...
[...]
Choć milczenie złotem jest, ona pragnie słów,
Z jego ust nie słychać ich, do jej wolności ma klucz,
Pustkę w sercu skrywa tak, by nie spostrzegł nikt,
Że już dla niej zamknięte drzwi,
Że nie znaczy już nic."
|
|
 |
Ręce się trzęsą, wargi drżą - znajomy obraz sprzed roku, czyż nie? Chciałabym spakować torbę, wsiąść w pierwszy lepszy pociąg i uciec w pizdu, zostawić to wszystko za sobą. Ale boję się o rodziców, boję się - bo to złamie im serce, a tego nie chcę. Męczę się kurwa, cholernie się męczę. Nie zamykając starego rozdziału rozpoczęłam drugi, porównując przeszłość z teraźniejszością. Błędy odbijają się echem na wszystkim. Nie mam już kurwa siły, babcia by wiedziała co zrobić, ale kurwa ją też zabrał do siebie. To jest takie trudne, ten ból który w tym momencie rozpierdala od środka. Ja pierdole, myślałam, że to już jest za mną - myliłam się jak zawsze/ASs
|
|
 |
"Wszystko się zmienia. Już nie jest tak jak dawniej. Przestajesz normalnie funkcjonować. Przyznaj się, tęsknisz za nim. Każda noc bez niego sprawia Ci ból, który dostrzegasz kiedy on jest daleko od Ciebie. Kochasz, choć boisz się odezwać. Boisz się tego, że już nigdy na siebie nie spojrzycie."/ASs
|
|
 |
Siedzisz i łzy bezsilności płyną w dół Twojej twarzy, nie umiesz ich zahamować ba, nawet nie chcesz. Ulatuje z Ciebie cały spokój, siedzisz zamknięta w pokoju, ze słuchawkami na uszach i analizujesz. Chociaż w sumie nawet to Ci nie wychodzi, więc siedzisz i piszesz ten bezsensowny wpis z nadzieją, że może on Ci pomoże - nie pomaga. Więc siedzisz dalej wpatrzona w ściane i nic nie możesz z tym zrobić. Twoje wkurwienie miesza się z żalem. Kolejne łzy kapią mocząc klawiaturę. Masz dość, tak konkretnie. Znowu nachodzą Cię te chujowe myśli, w słuchawkach Bonson. Boże, pomóż./ASs
|
|
 |
Chujowy dzień, chujowe wszystko. Tęsknie cholernie. Kocham Cie < 3/ASs
|
|
 |
"Idziemy przez ten świat samotnie, ale jeśli mamy szczęście, to przez jedną chwilę należymy do kogoś i ta jedna chwila pozawala nam przetrwać całe wypełnione samotnością życie "/ASs
|
|
|
|