głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika uratowana_przez_siatkowke

Nie rań siebie. Nie próbuj uciec. Nie przenoś się zbyt wcześnie do innego świata. Być może właśnie teraz jesteś dla kogoś najważniejszą osobą. Tak bardzo ważną  że bez Ciebie nie potrafi wykonać kolejnego oddechu.   nieracjonalnie

zdefiniujmymilosc dodano: 6 sierpnia 2013

Nie rań siebie. Nie próbuj uciec. Nie przenoś się zbyt wcześnie do innego świata. Być może właśnie teraz jesteś dla kogoś najważniejszą osobą. Tak bardzo ważną, że bez Ciebie nie potrafi wykonać kolejnego oddechu. | nieracjonalnie
Autor cytatu: legalove

Patrzę rok wstecz. Analizuję każdą godzinę  dzień  miesiąc i ogólnie cały rok. Zmieniłam się i to tak cholernie. Te sytuacje  które nie raz męczyły mnie w ciągu minionego roku dały mi dużo do myślenia. Nauczyły mnie samodzielności. Pokazały  że potrafię sama temu sprostać. Wskazały mi kto jest kim i postawiły nowych ludzi  których nie doceniałam. Tak strasznie się zmieniłam. Nie jestem Wiktorią sprzed roku. Jestem inna. Dojrzalsza. Psychicznie przygotowana na wszystko  nawet na najgorsze. Jestem nową osobą  a może nawet lepszą?    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 5 sierpnia 2013

Patrzę rok wstecz. Analizuję każdą godzinę, dzień, miesiąc i ogólnie cały rok. Zmieniłam się i to tak cholernie. Te sytuacje, które nie raz męczyły mnie w ciągu minionego roku dały mi dużo do myślenia. Nauczyły mnie samodzielności. Pokazały, że potrafię sama temu sprostać. Wskazały mi kto jest kim i postawiły nowych ludzi, których nie doceniałam. Tak strasznie się zmieniłam. Nie jestem Wiktorią sprzed roku. Jestem inna. Dojrzalsza. Psychicznie przygotowana na wszystko, nawet na najgorsze. Jestem nową osobą, a może nawet lepszą? // zdefiniujmymilosc

Właśnie to był ten dzień  w którym poznałem Cię od tej innej strony. Początkowo niepewne spojrzenia i po chwili dałaś mi się wyciągnąć na parkiet. Właśnie tę noc możemy zaliczać do początku naszej historii. Taniec odzwierciedli nasze dusze. Oboje pokazaliśmy swoje uczucia i mocje  które kryły się gdzieś w głębi nas. Otworzyliśmy się na świat. Każdy ruch był wyjątkowy  był czymś niepowtarzalnym. Cały świat przestał istnieć dla nas. Byliśmy wolni. Liczył się tylko parkiet i my. Zatraciliśmy się w sobie do granic możliwości. Tej nocy stworzyliśmy własną historię. Pokazaliśmy piękno ciała  jakie można pokazać tylko podczas tańca. Głębokie spojrzenia wywoływały dreszcze na skórze. Podniecenie brało górę. Liczyła się chwila. To było coś wyjątkowego. Tej nocy wokół nas zaczęła krążyć magia.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 5 sierpnia 2013

Właśnie to był ten dzień, w którym poznałem Cię od tej innej strony. Początkowo niepewne spojrzenia i po chwili dałaś mi się wyciągnąć na parkiet. Właśnie tę noc możemy zaliczać do początku naszej historii. Taniec odzwierciedli nasze dusze. Oboje pokazaliśmy swoje uczucia i mocje, które kryły się gdzieś w głębi nas. Otworzyliśmy się na świat. Każdy ruch był wyjątkowy, był czymś niepowtarzalnym. Cały świat przestał istnieć dla nas. Byliśmy wolni. Liczył się tylko parkiet i my. Zatraciliśmy się w sobie do granic możliwości. Tej nocy stworzyliśmy własną historię. Pokazaliśmy piękno ciała, jakie można pokazać tylko podczas tańca. Głębokie spojrzenia wywoływały dreszcze na skórze. Podniecenie brało górę. Liczyła się chwila. To było coś wyjątkowego. Tej nocy wokół nas zaczęła krążyć magia. // nic_nieznaczacy

♥ teksty zdefiniujmymilosc dodał komentarz: do wpisu 5 sierpnia 2013
Chce zamienić się w pył. Niech wiatr swoim podmuchem sprawi  że stąd zniknę.   aniusssia

zdefiniujmymilosc dodano: 5 sierpnia 2013

Chce zamienić się w pył. Niech wiatr swoim podmuchem sprawi, że stąd zniknę. / aniusssia
Autor cytatu: aniusssia

Usunelabym Jego numer  ale po co? I tak go znam na pamiec. Wiec to nie wypali. Ale zaczynam usuwac wszystkie wiadomosci  sms. Potrafie  jestem na tyle silna zeby je wykasowac  raz na zawsze. Moga krazyc  ale ja ich nie bede wiedziec. Nie bede czytac i powracac do wspomnien. Nareszcie skrzynka pozostanie pusta od Jego imienia.    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 5 sierpnia 2013

Usunelabym Jego numer, ale po co? I tak go znam na pamiec. Wiec to nie wypali. Ale zaczynam usuwac wszystkie wiadomosci, sms. Potrafie, jestem na tyle silna zeby je wykasowac, raz na zawsze. Moga krazyc, ale ja ich nie bede wiedziec. Nie bede czytac i powracac do wspomnien. Nareszcie skrzynka pozostanie pusta od Jego imienia. // zdefiniujmymilosc

ITALIA  03 13.08.2013 ♥

definicjamiloscii dodano: 3 sierpnia 2013

ITALIA, 03-13.08.2013 ♥

Twoje łzy sprawiają  że moje serce przechodzi stany  o których istnieniu nie miałem pojęcia. Sprawiasz  że dusza się dusi nie mogąc wydostać się z błota  w którym ugrzęzła prawdopodobnie na dobre. Zakrywam twarz dłońmi w nadzieii  że ten koszmar się skończy  nie mogę dłużej udawać  że wszystko jest w porządku  bo nie jest  przecież każda Twoja łza  jest spowodowana moim zachowaniem. Widzę Cię we śnie  kolejny raz próbuję dotknąć Twojej dłoni. Już prawie ją mam  już prawie jej dotykam  kiedy momentalnie rozpryskujesz się przed oczami niczym mydlana bańka. Kolejny raz wyśniłem sobie moment naszego pojedniania  które nie ma miejsca w rzeczywistości. Umieram samotnie  a Ty myślisz  że wszystko jest w porządku. Nie powiem Ci jak cierpię  i tak zbyt wiele przykrości Ci sprawiłem zachowaniem gnojka. mr.lonely

mr.lonely dodano: 3 sierpnia 2013

Twoje łzy sprawiają, że moje serce przechodzi stany, o których istnieniu nie miałem pojęcia. Sprawiasz, że dusza się dusi nie mogąc wydostać się z błota, w którym ugrzęzła prawdopodobnie na dobre. Zakrywam twarz dłońmi w nadzieii, że ten koszmar się skończy, nie mogę dłużej udawać, że wszystko jest w porządku, bo nie jest, przecież każda Twoja łza, jest spowodowana moim zachowaniem. Widzę Cię we śnie, kolejny raz próbuję dotknąć Twojej dłoni. Już prawie ją mam, już prawie jej dotykam, kiedy momentalnie rozpryskujesz się przed oczami niczym mydlana bańka. Kolejny raz wyśniłem sobie moment naszego pojedniania, które nie ma miejsca w rzeczywistości. Umieram samotnie, a Ty myślisz, że wszystko jest w porządku. Nie powiem Ci jak cierpię, i tak zbyt wiele przykrości Ci sprawiłem zachowaniem gnojka./mr.lonely

Zanim zaczniesz pytać mnie dlaczego nie  dlaczego Cię odrzucam  nie doceniam Twoich wszelkich starań  nie działają na mnie te standardowe bajery   idź do Niego i podziękuj lub wyklnij  wedle upodobania  bo to zasługi tylko Jego osoby. Przy tym nie próbuj zapomnieć  że ten człowiek dał mi w życiu najwięcej szczęścia.

definicjamiloscii dodano: 3 sierpnia 2013

Zanim zaczniesz pytać mnie dlaczego nie, dlaczego Cię odrzucam, nie doceniam Twoich wszelkich starań, nie działają na mnie te standardowe bajery - idź do Niego i podziękuj lub wyklnij, wedle upodobania, bo to zasługi tylko Jego osoby. Przy tym nie próbuj zapomnieć, że ten człowiek dał mi w życiu najwięcej szczęścia.

Dlaczego właściwie w tym trwam? Dlaczego zgadzam się na nasze rozmowy  spotkania  jego jednoznaczną obecność w moim życiu  mimo związku z nią? Z założenia akceptuję tamtą relację  wpisują ją w rzeczywistość  a mimo to   nie usuwam się? W Twoim mniemaniu jestem zabawką  alternatywą na kolejne wieczory  którą wykorzystuje jako odskok od codzienności? On nie jest automatem  ma uczucia  ma ich cały wachlarz i daje mi ich smakować. Statusy  obraz sprzedawany znajomym i rodzinie to jedno. Drugie to serce w którym ja jestem priorytetem.

definicjamiloscii dodano: 3 sierpnia 2013

Dlaczego właściwie w tym trwam? Dlaczego zgadzam się na nasze rozmowy, spotkania, jego jednoznaczną obecność w moim życiu, mimo związku z nią? Z założenia akceptuję tamtą relację, wpisują ją w rzeczywistość, a mimo to - nie usuwam się? W Twoim mniemaniu jestem zabawką, alternatywą na kolejne wieczory, którą wykorzystuje jako odskok od codzienności? On nie jest automatem, ma uczucia, ma ich cały wachlarz i daje mi ich smakować. Statusy, obraz sprzedawany znajomym i rodzinie to jedno. Drugie to serce w którym ja jestem priorytetem.

Wchodzę na jego profil już bez nadziei na to  że ujrzę coś innego od wczorajszego obrazu. Wiem  że będzie tam ten sam status  w związku  a obok odnośnik do jej facebooka. Kolejne kliknięcia   wedle przewidywań. Tak  boli. Mogłoby być inaczej? Czuję narastające błędy  kiedy słyszę odgłos przychodzącej wiadomości. Od niego. Proponuje wieczorny spacer  chce porozmawiać. Oczywiście  że wyjdę. Oczywiście  że znów posłucham opowieści o jego minionym dniu  a potem wejdziemy na tematy szersze  brudniejsze. Będę dla niego  calutka z gównianą świadomością  że nazajutrz to z tamtą panną się spotka i ją będzie całował  nie mnie.

definicjamiloscii dodano: 3 sierpnia 2013

Wchodzę na jego profil już bez nadziei na to, że ujrzę coś innego od wczorajszego obrazu. Wiem, że będzie tam ten sam status, w związku, a obok odnośnik do jej facebooka. Kolejne kliknięcia - wedle przewidywań. Tak, boli. Mogłoby być inaczej? Czuję narastające błędy, kiedy słyszę odgłos przychodzącej wiadomości. Od niego. Proponuje wieczorny spacer, chce porozmawiać. Oczywiście, że wyjdę. Oczywiście, że znów posłucham opowieści o jego minionym dniu, a potem wejdziemy na tematy szersze, brudniejsze. Będę dla niego, calutka z gównianą świadomością, że nazajutrz to z tamtą panną się spotka i ją będzie całował, nie mnie.

czas zaczac pieprzony etap 'miej wyjebane  a bedzie Ci dane'  bo dowiaduje sie o sobie takie rzeczy o jakich sama nie wiem  nie wiedzialam    zdefiniujmymilosc

zdefiniujmymilosc dodano: 2 sierpnia 2013

czas zaczac pieprzony etap 'miej wyjebane, a bedzie Ci dane', bo dowiaduje sie o sobie takie rzeczy o jakich sama nie wiem, nie wiedzialam // zdefiniujmymilosc

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć