|
To było tak cholernie słodkie. Po mojej wiadomości, że się obrażam za to co powiedział, a on szybko sie tłumaczył. Mimo, że nie jesteśmy dla siebie kimś szczególnym, w sumie ledwo kolega-koleżanka.To głupie ale to było słodkie. Czułam jakby się zmartwił, że się obraziłam. Jego tłumaczenie, że to tylko żarty. Banalne, ale słodkie. // zdefiniujmymilosc
|