głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika unhappy19

był typem chłopaka na widok którego dziewczyny dostawały orgazmu. Jego uśmiech powalał każdą laskę  a głos płynący z bitem wprawiał w stan euforii.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

był typem chłopaka na widok którego dziewczyny dostawały orgazmu. Jego uśmiech powalał każdą laskę, a głos płynący z bitem wprawiał w stan euforii. / veriolla

lubisz się pokazać  lansować ? spoko  ja też. tylko rób to z użyciem mózgu a nie tylko dupy.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

lubisz się pokazać, lansować ? spoko, ja też. tylko rób to z użyciem mózgu a nie tylko dupy. / veriolla

a dziś w trakcie zakupów zadzwoniłeś do mnie  i gdy oglądałam już kolejną parę butów powiedziałeś : ' Skarbie  ja Cię proszę   tylko nie buty   dobrze ?' . z uśmiechem i rumieńcami na twarzy powiedziałam : ' nawet o tym nie pomyślałam'. na co głośno się zaśmiałeś   mówiąc : ' ja nie musze być obok wiedząc   że właśnie jesteś w panteonie  i robisz słodkie oczka do kolejnych najek'. uśmiechnęłam się pod nosem   lubię gdy mnie tak zaskakuje.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

a dziś w trakcie zakupów zadzwoniłeś do mnie, i gdy oglądałam już kolejną parę butów powiedziałeś : ' Skarbie, ja Cię proszę - tylko nie buty , dobrze ?' . z uśmiechem i rumieńcami na twarzy powiedziałam : ' nawet o tym nie pomyślałam'. na co głośno się zaśmiałeś , mówiąc : ' ja nie musze być obok wiedząc , że właśnie jesteś w panteonie, i robisz słodkie oczka do kolejnych najek'. uśmiechnęłam się pod nosem , lubię gdy mnie tak zaskakuje. / veriolla

zakładam na głowę kaptur  do uszu wkładam słuchawki  zamykam drzwi i wychodzę. idę przed siebie  zostawiam problemy za sobą   kocham spacery z rapem.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

zakładam na głowę kaptur, do uszu wkładam słuchawki, zamykam drzwi i wychodzę. idę przed siebie, zostawiam problemy za sobą - kocham spacery z rapem. / veriolla

wiesz  ja chyba nigdy się nie zmienię. zawsze będę tą panną w szerokich spodniach i ironią w głosie.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

wiesz, ja chyba nigdy się nie zmienię. zawsze będę tą panną w szerokich spodniach i ironią w głosie. / veriolla

usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś : ' ufamy sobie nadal ?'. nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś  kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :' zajebiście kurwa'  odszedłeś   zakładając kaptur na głowe. stałam w miejscu   patrząc na Ciebie jak odchodzisz  pod nosem wyszeptałam : ' nie  przykro mi'.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię,zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś : ' ufamy sobie nadal ?'. nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :' zajebiście kurwa', odszedłeś , zakładając kaptur na głowe. stałam w miejscu , patrząc na Ciebie jak odchodzisz, pod nosem wyszeptałam : ' nie, przykro mi'. / veriolla

siedziałam na ławce na korytarzu  gdy podszedł do mnie kumpel mówiąc : ' Ona przyszła tu do szkoły  szuka Cię'. spojrzałam na Niego   nie wiedząc co zrobić. ' no to idę'   niepewnie powiedziałam. wiedziałam   że nie będzie za ciekawie   wkońcu Jej facet wybrał mnie. zeszłam na parter. przed szkołą zobaczyłam ją   wysoką brunetkę z przeszywającym wzrokiem. ' kiedyś trzeba'   pomyślałam. stała wraz z koleżankami. podchodząc do wyjścia nie zauważyłam nawet kiedy zciągnęła mnie ze schodów  ciągnąc za włosy. dłużna nie byłam   też straciła trochę kłaków. była cwana   bo wkoło były koleżanki. kłótnie zobaczył nauczyciel  stał i próbował nas rozdzielać  na marne. nagle zza pleców usłyszałam głos :' i czemu kurwa zeszłaś sama  trzeba było mówić'. odwróciłam się i zobaczyłam kumpele lecące z pięściami na te wkoło mnie. bez żadnych próśb przybiegły ze skuteczną pomocą. z Nimi u boku było łatwiej wiadome. zrozumiałam wtedy jedno   że rzadko spotyka się na swojej drodze takich ludzi.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

siedziałam na ławce na korytarzu, gdy podszedł do mnie kumpel mówiąc : ' Ona przyszła tu do szkoły, szuka Cię'. spojrzałam na Niego , nie wiedząc co zrobić. ' no to idę' - niepewnie powiedziałam. wiedziałam , że nie będzie za ciekawie - wkońcu Jej facet wybrał mnie. zeszłam na parter. przed szkołą zobaczyłam ją - wysoką brunetkę z przeszywającym wzrokiem. ' kiedyś trzeba' - pomyślałam. stała wraz z koleżankami. podchodząc do wyjścia nie zauważyłam nawet kiedy zciągnęła mnie ze schodów, ciągnąc za włosy. dłużna nie byłam - też straciła trochę kłaków. była cwana - bo wkoło były koleżanki. kłótnie zobaczył nauczyciel, stał i próbował nas rozdzielać- na marne. nagle zza pleców usłyszałam głos :' i czemu kurwa zeszłaś sama, trzeba było mówić'. odwróciłam się i zobaczyłam kumpele lecące z pięściami na te wkoło mnie. bez żadnych próśb przybiegły ze skuteczną pomocą. z Nimi u boku było łatwiej,wiadome. zrozumiałam wtedy jedno - że rzadko spotyka się na swojej drodze takich ludzi. / veriolla

przechodziliśmy przez osiedle. Ty twierdząc   że jest lepsza wybrałeś akurat drogę koło przystanku. szliśmy wtuleni w siebie  gdy nagle usłyszeliśmy śmiech i rozmowy   na przystanku siedziała typiarka z którą się nie lubię  wraz z jej równie dennymi koleżankami. ' wiedziałam'   szepnęłam. ta zaczęła rzucać do mnie głupimi tekstami. wiedziałam   że nic nie poiwesz   nie wtrącasz się w babskie sprawy. już chciałam jej odpowiedzieć  gdy spojrzałeś na mnie mówiąc :' opłaca się ?'. spojrzałam na Ciebie  uśmiechnęłam się do niej i poszłam dalej  nie odzywając się słowem. mina jej zrzedła  a ja byłam dumna z siebie. tak często mam wrażenie   że dopiero przy Tobie naprawdę dorastam i uczę się życia.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

przechodziliśmy przez osiedle. Ty twierdząc , że jest lepsza wybrałeś akurat drogę koło przystanku. szliśmy wtuleni w siebie, gdy nagle usłyszeliśmy śmiech i rozmowy - na przystanku siedziała typiarka z którą się nie lubię, wraz z jej równie dennymi koleżankami. ' wiedziałam' - szepnęłam. ta zaczęła rzucać do mnie głupimi tekstami. wiedziałam , że nic nie poiwesz - nie wtrącasz się w babskie sprawy. już chciałam jej odpowiedzieć, gdy spojrzałeś na mnie mówiąc :' opłaca się ?'. spojrzałam na Ciebie, uśmiechnęłam się do niej i poszłam dalej, nie odzywając się słowem. mina jej zrzedła, a ja byłam dumna z siebie. tak często mam wrażenie , że dopiero przy Tobie naprawdę dorastam i uczę się życia. / veriolla

a trzaskając drzwiami i krzycząc   nic nie osiągniesz. bo ja założę słuchawki na uszy i nadal będę mieć wyjebane.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

a trzaskając drzwiami i krzycząc - nic nie osiągniesz. bo ja założę słuchawki na uszy i nadal będę mieć wyjebane. / veriolla

nie obchodzi mnie Twoje wyznanie  Twój kolor skóry  Twoja kultura czy kształt oczu. bo to nie są cechy decydujące o tym w jakim stopniu Cię szanuję. ja mam gdzieś czy w niedzielę pójdziesz do kościoła  czy zakupy do marketu. wszystko mi jedno  czy jesteś biały jak ściana  czy czarny jak smoła. jesteś człowiekiem  liczy się Twoje wnętrze a nie to jak wyglądasz.  veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

nie obchodzi mnie Twoje wyznanie, Twój kolor skóry, Twoja kultura,czy kształt oczu. bo to nie są cechy decydujące o tym w jakim stopniu Cię szanuję. ja mam gdzieś czy w niedzielę pójdziesz do kościoła, czy zakupy do marketu. wszystko mi jedno, czy jesteś biały jak ściana, czy czarny jak smoła. jesteś człowiekiem, liczy się Twoje wnętrze a nie to jak wyglądasz./ veriolla

uwielbiam gdy rano budzisz mnie dzwoniąc i mówiąc ten sam tekst codziennie : ' dzień dobry  zależy Nam na sobie  czy już nie ? bo nie wiem czy mam mówić jak bardzo Cię kocham'. tak prostym zdaniem sprawiasz   że jeszcze nie wstałam a już się uśmiecham i zaczynam dobrze dzień.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

uwielbiam gdy rano budzisz mnie dzwoniąc i mówiąc ten sam tekst codziennie : ' dzień dobry, zależy Nam na sobie, czy już nie ? bo nie wiem czy mam mówić jak bardzo Cię kocham'. tak prostym zdaniem sprawiasz , że jeszcze nie wstałam a już się uśmiecham i zaczynam dobrze dzień. / veriolla

były Twoje urodziny. szykowałam imprezę niespodziankę   więc nie miałam jak się spotkać. gdy zadzwoniłeś  odmówiłam Ci   słyszałam w Twoim głosie smutek. nikt nie chciał się z Tobą widzieć  bo wszyscy zajęci byli przygotowaniami do imprezy. wchodząc do mieszkania byłeś smutny i przygnębiony. gdy zapaliłam światło  i wszyscy krzyknęli : ' niespodzianka  brat!' w Twoich oczach pojawiły się iskierki szczęścia  a na twarzy zawitał cudowny uśmiech. zarówni Ty i ja dostaliśmy cudowny prezent. Ty wymarzoną bluzę   ja najpiękniejsze : ' Kocham Cię' pod słońcem.   veriolla

pocahonta dodano: 14 października 2010

były Twoje urodziny. szykowałam imprezę-niespodziankę , więc nie miałam jak się spotkać. gdy zadzwoniłeś, odmówiłam Ci - słyszałam w Twoim głosie smutek. nikt nie chciał się z Tobą widzieć, bo wszyscy zajęci byli przygotowaniami do imprezy. wchodząc do mieszkania byłeś smutny i przygnębiony. gdy zapaliłam światło, i wszyscy krzyknęli : ' niespodzianka, brat!' w Twoich oczach pojawiły się iskierki szczęścia, a na twarzy zawitał cudowny uśmiech. zarówni Ty i ja dostaliśmy cudowny prezent. Ty wymarzoną bluzę , ja najpiękniejsze : ' Kocham Cię' pod słońcem. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć