  |
` twierdzisz, że zapomniałaś? A te wszystkie nieprzespane noce kiedy to poduszką zakrywasz sobie twarz, żeby nie było słychać tego ogromnego cierpienia? Jego perfumy nadal są postawione w łazience na półce pod lustrem. Nadal masz w szafce jego ulubioną kawę i tak po prostu odruchowo parzysz ją co rano. Tak na prawdę wciąż masz nadzieję, że jak co dnia - przyjdzie po Ciebie przed szkołą i wtedy ją wypije. A tusz do rzęs? W dalszym ciągu malujesz się właśnie tym, którego on lubił u Ciebie najbardziej. Tak na prawdę, tam w środku wciąż go kochasz, ukrywając wszystkie uczucia bo przecież tak jest lepiej. / abstractiions.
|
|
  |
` po tym co przeżywałam jakieś kilka miesięcy temu przez okrągłe półtora roku, nie powinno Cię dziwić że jestem tak nieufna. Wszystkie moje myśli krążą wokół kłamstw,zdrad i ćpania. Przeszłam przez to więc teraz nie powinieneś mieć wątpliwości dzięki czemu jestem tak cholernie silna. / abstractiions.
|
|
  |
` po rozstaniu z facetem którego na prawdę kochałam, nie wiedziałam że można darzyć kogoś jeszcze większym uczuciem. Nie byłam świadoma tego, że istnieje ktoś lepszy, a już na pewno nie podejrzewałam że w tak cholernie szybkim czasie rozkocha mnie w sobie. Wiele ludzi kiedy tego nie słyszę gada i ma złe zdanie bo przecież tak go kochałam, a jednak potrafię być szczęśliwsza z kimś innym. Owszem - kochałam i tak, jestem teraz najszczęśliwszą kobietą na świecie. A ludzie? Nie wiedzą przez co przeszłam i z tego względu daję im prawo do błędnego toku myślenia. / abstractiions.
|
|
  |
` ukrywanie swoich emocji i myśli jest gorsze od najmocniejszych słów wypowiadanych prosto w twarz. / abstractiions.
|
|
  |
` tylko Twego serca chcę czuć bicie, tylko ono idealnie oddaję rytm mojego. / abstractiions.
|
|
  |
` mówił, że ceni prawdomówność a sam kłamał. Mówił, że nie akceptuje rzeczy które niszczą organizm, podczas gdy palił paczkami nie tylko fajki. Mówił o szacunku do mamy, przecież bił ją o głupie niepodgrzanie obiadu. O mnie mówił jako o najważniejszej osobie na ziemi, siedząc codziennie z kumplami nie zwracając na mnie kompletnie uwagi. Mówił, że kocha - kłamał jak co dzień. / abstractiions.
|
|
  |
` ufam mu. Ufam mu jak nikomu innemu w każdej sprawie. Uważam go za najbliższą mi osobę i może nie powinnam tak mówić bo przecież rodzice powinni być na pierwszym miejscu, ale przecież tylko on mnie rozumie. Jestem w stanie zrobić dla niego na prawdę wiele, mimo złej przeszłości dzięki niemu uwierzyłam, że miłość jednak jest, istnieje. Wiem, że w momencie kiedy działo by mu się coś złego, nie patrząc na to kto i co zrobiłby ze mną - ja stanęłabym w jego obronie. Oddałabym mu wszystko aby był szczęśliwy choć doskonale wiem, że jest mu potrzebne tylko moje 36,6 obok. Po czym poznałam, że on to ten właściwy? Miał ten błysk w oku, ale też usłyszałam jego serce które tak cholernie mocno biło kiedy byłam obok. / abstractiions
|
|
  |
` nie lubię planować czegokolwiek. Nie lubię wstawać z myślą co mam dziś do zrobienia. Nie obrałam sobie jeszcze drogi którą chcę iść, ale wiem jedno - przejdę przez to życie z Tobą. / abstractiions.
|
|
  |
` znajomi pytają mnie dlaczego nie pojawiam się w miejscach,gdzie kiedyś spędzaliśmy całe wakacje,robiliśmy największe melanże i przeżyliśmy wszystko co najlepsze.Ja wtedy nie wiem co odpowiedzieć.Bo przecież jak mogę wyjaśnić im to,że każde z tych miejsc przypomina mi tylko o jednej osobie. Każde zdarzenie momentalnie przenika mi przez podświadomość, a powietrze zaczyna dusić. Kiedyś wracałam do tamtych miejsc zupełnie sama, słysząc jego głos, czując jego zapach. Kiedyś po prostu próbowałam się ogarnąć i nie myśleć o tym w ten sposób. Dziś już nie widzę sensu pojawiania się tam bo nie ma już jego.Wchodząc w obojętnie jaki blok na Ratajach od razu widzę tylko jeden obraz.Ten nasz,kiedy to paliliśmy blanty na jego klatce,a sąsiadka jedyne o co prosiła to żebyśmy otwarli okno.Lubiłam ten stan kiedy to nasze bezwładne ciała płynęły po schodach a razem z nimi,nasze rozjebane problemy.Kochałam to,ale dziś go nie ma.I najgorsza jest świadomość tego,iż zabiło go to co tak kochał - ćpanie/abst
|
|
  |
` dużo lasek pierdoli na mój temat. Wtedy zamiast niepotrzebnie się wkurwiać, uśmiecha się i tłumaczę sama sobie że zbyt mało o mnie wiedzą bym mogła im cokolwiek wytłumaczyć. / abstractiions.
|
|
  |
` jeszcze dwa lata temu nie widziałam innej drogi. Przebywałam z ludźmi z którymi nigdy w życiu nie powinnam mieć do czynienia. Z ludźmi którzy robili największe wyjebki w Poznaniu tylko po to, żeby mieć co zaćpać od razu po wstaniu z łóżka jeśli oczywiście nie złapią ich z towarem. Dokładnie dwa lata temu przeżyłam sylwestra o jakim nikt nigdy nawet nie pomyślał. Dokładnie półtora roku temu zginął facet, który siedział w tym najbardziej z nas wszystkich. Dokładnie wtedy zdałam sobie sprawę, że za jakiś czas każde z nas może skończyć dokładnie tak jak on. Wtedy może i nie miało to zbytniego znaczenia bo przecież nic lepszego mnie nie czekało, a śmierć wydawała się jedynym wyjściem. I po miesiącu brnięcia w to gówno pojawił się on - moje osobiste zbawienie. / abstractiions.
|
|
  |
` jest pierwszym mężczyzną, który nie tylko pokazał mi czym jest miłość, ale też jaka może być piękna. / abstractiions.
|
|
|
|