 |
szukam telefonu który by do mnie dzwonił wtedy gdy czułabym się samotna .. / leyduchna
|
|
 |
“Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, że to On, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może.”
|
|
 |
w życiu jest jak w matematyce . jak ci zbyt łatwo idzie to robisz to źle .. / leyduchna
|
|
 |
“w realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum 2587 2/587ego. - przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć. : - tak wygląda życie z bliska..”
|
|
 |
bo ja jestem tą cholernie sentymentalną idiotką, która siedzi na parapecie, patrzy w gwieździste niebo i wspomina każdą chwilę z Tobą..
|
|
 |
nie łudzę się że nie masz nic na koncie lub zgubiłeś może gdzieś tel .. ja wiem , że już nie napiszesz do mnie /leyduchna
|
|
 |
“Jeśli miałbym ją do czegoś porównać, to muszę przyznać, że jest moją latarnią morską. Dzięki niej wiem gdzie cumować i wiem, że istnieje po to bym i ja mógł istnieć obok niej. Gdybym mógł spać, to budziłbym się tylko dla niej. Gdyby moje serce biło, to biłoby tylko dla tej małej dziewczyny z rozwianymi włosami. Czekała na mnie, a ja nigdy nie odczułem, żeby przeklinała swoje przeznaczenie, za to, że ją pokrzywdziło moją miłością. Trwa jak ta skała przy mnie. Przy osobie, która wywróżyła jej ślepa talia kart. Nie lubię zbędnych słów, a wzrok mówi jej tyle by rozwiać wątpliwości, gesty pomagają zrozumieć jak to z nami jest.”
|
|
 |
"Nienawidzę jej.
Z każdym dniem coraz bardziej.
Nienawidzę jej oczu, tonu głosu.
Jej śmiechu, gdy udaje, że wszystko jest w porządku.
Jeśli naprawdę tak myślisz to powiem Ci, moja droga, że wcale nie jest okay. "
|
|
 |
“"Wiedziała, że chce z Nim być, On też to wiedział, powiedział Jej jeszcze, że od dawna marzył o takiej chwili, przytulił Ją mocno i powiedział słowa, które zapamiętała i zapamięta chyba na zawsze…: „Już nigdy nie pozwolę Ci odejść, nigdy się nie rozstaniemy, nikt nigdy mi Ciebie nie odbierze, nigdy na to nie pozwolę. Co by się nie działo będziemy razem, zawsze”. Byli tak bardzo szczęśliwi, najszczęśliwsi na świecie, spędzali ze sobą cały swój wolny czas, uwielbiali się nawzajem.”
|
|
 |
"- To nie jest tak, że nie chcę Twojego szczęścia,
ponieważ pragnę go ponad wszystko... -
odpowiedziałam na zadane pytanie ze skruchą w głosie.
- Więc czemu, do cholery, w koło niszczysz moje życie?!
- Nie niszczę Twojego życia, tylko uczucia,
które łączy Ciebie i tą zołzę -
odparłam i obróciłam się na pięcie ze łzami w oczach.
Złapał mnie za ramię i siłą odwrócił.
- Kochasz mnie - powiedział z kpiną w głosie.
Z nerwów świat zawirował mi przed oczami.
Rzuciłam się na niego i pocałowałam tak, jak jeszcze nigdy.
- Już nie - niemalże krzyknęłam odchodząc.
Pierwszy raz odkąd się rozstaliśmy byłam tak naprawdę szczęśliwa."
|
|
 |
“- Kochasz go nadal prawda?
- Skąd Ci to przyszło do głowy?!
- Widzę, wciąż gdy słyszysz jego imię błyszcza Ci się oczy
Uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców.
- To wspomnienia. Ale tak kocham go.
- To mu to powiedz!
- żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał?
o nie. - to chcesz żeby tak odszedł? być może na zawsze? z inna?! -
jeśli to da mu szczęście to tak. -
aj niech żałuje, ze tego nie słyszy, idiota nie wie co stracił.”
|
|
|
|