|
Gdy byliśmy razem, to myślałam, że damy radę,
|
|
|
Sprawiasz, że płaczę, ale niedługo się to skończy.
|
|
|
Pamietasz nasze pierwsze wspolne piwo? Pamietasz nasze pierwsze wspólne dni? Ja pamiętam i za każdym razem sie usmiecham, jacy niedojrzali bylismy :) Nasze kłótnie naprawdę były zabawne, ale mimo, że bylismy dziećmi potrafilismy rozwiązać te 'powazne' problemy. A teraz ? Dlaczego nie umiemy sobie z tym poradzić ? Kurde, czemu to jest takie cieżkie. Kochanie, życzę Ci szczęscia, ja musze odejść, bo nie moge tak dalej. Wybacz mi wszystko. Kocham Cię.
|
|
|
Zjebałam sytuacje, wiem. Przyznaje sie do błedu. Przez cały rok raniłam Cię. bo myslalam, że tym stanę się silniejsza. Nie stałam się. Żaluje ze pozwoliłam na to, że jesteś teraz tak daleko mnie. Czemu zrozumialam to wszystko wtedy, kiedy Ty zaczynasz układać swoje życie na nowo? Teraz masz kogoś kto CIe przytuli, kto po prostu jest przy Tobie. Ile bym dała by cofnąc czas, bys nadal był mój, byśmy byli szcześliwy, razem szczęsliwi. Bede czekac na Ciebie. tak długo jak trzeba.Kocham Cie kurwa.
|
|
|
Podobno wszystko sprowadza się do tego o kim myślisz przed snem. Jeśli w to wierzyć, to u mnie całe to wszystko ciągle sprowadza się do Ciebie. Bo widzisz, istnieje taka miłość, której nie jest w stanie zniszczyć zupełnie nic, nawet rozstanie. Żadne słowa, które zadają ból, żadna kłótnia czy nieprzespane noce w zamian za hektolitry wylanych łez. Nic nie jest w stanie jej złamać, nigdy. I to chyba właśnie to, to chyba ona nas łączyła, skoro codziennie wieczorem kładę się spać i, tak jak zawsze, wypowiadam ciche 'dobranoc' z nadzieją, że mimo dzielącego nas dystansu, to właśnie Ty jesteś jedyną osobą, która słyszy mój szept i widzi uśmiech, kiedy po raz kolejny mi się śnisz. Mogłabym próbować, codziennie z niezaprzeczalnymi pokładami siły próbować przestać Cię kochać, ale to tak samo, jakbym chciała pokonać cały świat. Bo widzisz, istnieje taka miłość, której nie jest w stanie zatrzymać nawet śmierć. To chyba ona łączy nas do dziś./dontforgot
|
|
|
Tym razem było inaczej,
Czułam jakbym była po prostu ofiarą
I dźgnęło mnie jak nóż,
Gdy odszedłeś z mojego życia.
Teraz jestem w takim właśnie stanie
I mam wszystkie objawy dziewczyny ze złamanym sercem.
|
|
|
Ty sie budzisz z Nią, ja się budzę z Nim. Bez sensu.
|
|
|
Kochaj mnie lub zabij to dylemat a nie szantaż,
prawda jest tylko jedna a ty toniesz w morzu kłamstwa.
Popatrz w lustro ujżysz siebie w cieniu bedzię stała ona,
która kocha Cię nad życie dla Ciebie miłość stracona.
Pomyśl sobie że to sen że to wszystko jest nie prawdą,
chce Cię zabić ty i ja straciło już znaczenie dawno.
|
|
|
To wciaz nie daje mi spokoju.
|
|
|
|