Pamietasz nasze pierwsze wspolne piwo? Pamietasz nasze pierwsze wspólne dni? Ja pamiętam i za każdym razem sie usmiecham, jacy niedojrzali bylismy :) Nasze kłótnie naprawdę były zabawne, ale mimo, że bylismy dziećmi potrafilismy rozwiązać te 'powazne' problemy. A teraz ? Dlaczego nie umiemy sobie z tym poradzić ? Kurde, czemu to jest takie cieżkie. Kochanie, życzę Ci szczęscia, ja musze odejść, bo nie moge tak dalej. Wybacz mi wszystko. Kocham Cię.
|