 |
|
bo ty myślisz że tak łatwo jest podejmować decyzje ! ale ja tego nie umiem , przepraszam że nie jestem taka jak ty . !
|
|
|
|
cholera ! co Ty myślisz . ?! co ty sobie wgl wyobrażasz . ?! wiem że jestem jedną z nich, jedną z wielu ale ja w porównaniu do nich, nie pozwolę sobą pomiatać . !
|
|
|
|
bo tak łatwo jest Ci wszystko skreślić . robisz to znakomicie, w mgnieniu oka . ale ja nie umiem tego wszystkiego tak po prostu zapomnieć, przykro mi ale tak, będę Cię jeszcze długo nienawidziła
|
|
|
|
-wiesz, Go to bolało -więc miałam kłamać ? -eh . nie alee.. -ale co ? ale miałam Go okłamywać, żeby był szczęśliwy ? tak ?! -nie wiem.. -więc się nie odzywaj, skoro nie wiesz !
|
|
|
|
nie masz wrażenia, że trochę za późno by cokolwiek zmieniać?
|
|
|
|
książę na białym koniu? dziewczyno, co najwyżej frajer w maluchu.
|
|
|
|
-Co robisz? -Wyrzucam go z głowy ! -Stojąc do góry nogami ? -No inaczej nie chcę wyleźć.
|
|
|
|
Nie wiedziała jak to wytłumaczyć. Podczas dnia, w świetle słonecznym tryskała energią, zarażała śmiechem. To ona pocieszała innych, mówiła że będzie dobrze. A gdy tylko słońce chowało się za horyzont, chęć do życia gasła. Radość wypalała się. Mina stopniowo smutniała. I nie tylko mina, bowiem cała jej dusza płakała, coś żałośnie w niej krzyczało.
|
|
|
|
-Jakoś posmutniałam... -Dlaczego posmutniałaś ? -Bo chcę do Ciebie... -Więc ja powinienem być smutny cały czas...
|
|
|
|
Miłość, marzenia, uczucia i myśli, jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt. By żyć, by być i istnieć dla szczęścia, Teraz Ty i my czyli ludzie po przejściach.
|
|
|
|
Czasami tak mam, że popadam z jednej skrajności w drugą. Tylko cholera, naprawdę nie wiem - dlaczego żyję w pomiędzy. Ani to czarne, ani białe. Ni to horror, ni komedia. Takie pośrodku zmierzające nie wiadomo dokąd!
|
|
|
|
-no ale dlaczego się go nie zapytasz czy.. -czy coś do mnie czuje? - no.. no tak. - wiesz dlaczego.? z takiego głupiego powodu. - jakiego ? - wiem jak to się skończy, a ja już nie mam sił .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
