|
Nasze wspólne plany na przyszłość, przyszłość gdzie zawsze mieliśmy być obok Siebie. proszę pomyśl szczerze, czy wartro było to wszystko zniszczyć raz na pstryknięcie palca?
|
|
|
Przez chwilę widzę Twoje oczy jak gwiazdy i to przemija, jestem sam jak każdy! #BISZ
|
|
|
Wiem że zaczynasz nowy rozdział w swoim życiu, rozdział o którym nie ma mowy bym się tam znalazł, nawet na marginesie, lecz wierzę, szczerze że pokochasz mnie jak dawniej, że wszystko powróci. Twoje uczucie, które z upływem lat, przeminęło.
|
|
|
Wiem, że damy radę, byle byś uwierzyła we mnie.
|
|
|
Patrzyłam na Ciebie,
imponowałeś mi wszystkim. Piootruuś ;-* Kocham Cię.!♥
|
|
|
Pozwól mi płakać, pozwól mi płakać
Teraz, jeśli to ciągle trwa
Zaakceptuję ten śpiący smutek
Mogę latać Mogę oddychać
Kiedy nadejdzie jutro
Zdecydowanie cofnę przyszłość
Znak ostrzegawczy krzyczy
Odpowiedź brzmi nie
Oczyszczający taniec, który tylko się powtarza
Odpływa jak bańka
Miłość, która po prostu zniknie
Szepty w taką noc
Pozwól mi płakać, pozwól mi płakać
Nawet jeśli to tylko sen
Myślę, że chcę zobaczyć więcej
Będę latał, będę oddychał
Nawet jeśli nigdy nie możemy się dotknąć
To miłość, która nie może trzepotać
Moje serce porusza się tam i z powrotem
Błąkam się, szukając światła
Pozwól mi płakać, pozwól mi płakać
Teraz, jeśli to ciągle trwa
Zaakceptuję ten śpiący smutek
Mogę latać Mogę oddychać
Kiedy nadejdzie jutro
Zdecydowanie cofnę przyszłość
Odpływa jak bańka
|
|
|
Dźwięk deszczu, który uderza w nagie okno
Słodkie wspomnienia i ten odgłos winy, który nie może być wymazany
Jak ciernie, których nie możesz zobaczyć
Moje serce jest w twoim zasięgu
Zamiast całkowicie zapomnieć
|
|
|
nie miej do mnie pretensji o to jaka jestem, wzorce z których czerpałam nie były idealne
|
|
|
Bądźmy ze sobą szczerzy, a nasza miłość przetrwa wszystko
|
|
|
Boli mnie każde nieprzemyślane słowo wypowiedziane w afekcie, bolą mnie nieodwzajemnione spojrzenia, pocałunki. Nawet brak buziaków w sms, czy rozmowach na gg potrafi popsuć mi humor. Nawet nie chcę myśleć jak zraniłoby mnie Jego odejście. Mam nadzieję, że nigdy się o tym nie przekonam. | tryagain
|
|
|
Pragnęła, by był. Teraz. Jutro. Zawsze.
|
|
|
|