 |
i zanim dojdę do momentu w którym powiem 'jestem szczęśliwa' spłynie morze łez. jestem tego pewna. | paulysza
|
|
 |
czasami dochodzę do wniosku że wszystko spadło mi na barki. gubię się wtedy tak jak mała dziewczynka. nie mam ochoty na rozmowę z kimkolwiek i tłumaczenia co mi jest, wolę samotność która każdego dnia powoli mnie zabija. wolę słuchawki w uszach, gorącą kawę albo przeciwnie schłodzone piwo i natłok myśli. który każdej nocy spędza mi sen z powiek.. | paulysza
|
|
 |
zawsze patrz mi w oczy, one albo są szczęśliwe albo smutne. nie ma nic pomiędzy. zawsze dowiesz się co mi dolega, tam, głęboko w moich oczach. | paulysza
|
|
 |
|
Najgorsza jest ta bezsilność. Fakt, że nie mogę zaradzić temu, by było tak jak dawniej. Jest skurwielem, choć wiem, że będzie mi go piekielnie brakowało.
|
|
 |
|
Tyle chciałabym Ci powiedzieć, ale nie bardzo wiem, od czego zacząć. Może od tego, że Cię kocham? Albo, że dni, które spędziłam z Tobą, były najszczęśliwszymi dniami w moim życiu? Lub że w tym krótkim czasie, od kiedy Cię poznałam, doszłam do przekonania, że jesteśmy jak te dwie połówki jabłka, stworzeni po to, aby być razem?"
|
|
 |
|
Nie lubię tych wieczorów, gdy skulam się pod kołdrą na łóżku, przytulam do poduszki i usiłuję opanować myśli, które rozpierdalają mi głowę.
|
|
 |
|
I chciałabym żebyś jutro obudził się ze słowami na ustach ''kurwa tęsknię za Nią!'' . / jachcenajamaice
|
|
 |
|
Tak już w życiu bywa, że przeszłość nigdy nie powraca, największe marzenia się nie spełniają, a ludzie zawsze zawodzą. / 61sekund
|
|
 |
, jestem podróżnikiem, podróżuję po dźwiękach , wszędzie słyszę je, szukam ich to mnie napędza, kiedy słyszę dźwięk, rusza mnie, w uszach mi brzdęka, czasem myślę że, wkurza mnie jak pusta butelka / pezet
|
|
 |
głowa do góry, zawsze mogło być o wiele gorzej,
|
|
 |
|
Wiem, miałam się wczoraj odezwać, ale brakło mi odwagi. Wybrałam te pierwsze trzy cyfry, a na resztę nie miałam sił. Obiecuję, naprawdę, kiedyś za wszystko Cię przeproszę, wytłumaczę i obalimy flachę za te złe czasu, ale nie teraz. Teraz jeszcze upadam, staczam się, ale wiedz, że pamiętam, ciągle pamiętam. Któregoś dnia wrócę, lepsza./esperer
|
|
 |
nie można go nazwać tylko RAPEREM. bo zasługuje na miano stwórcy i najlepszego na świecie poety. ja przy Jego kawałkach odlatuje gdzieś ponad niebo, zamykam oczy i nie trzeba nic więcej. wystarczą Jego słowa, głos i to jak doskonale składa litery. to ktoś kto tworzy więcej niż tylko muzykę, to sztuka, prawdziwa sztuka w której najwięcej jest serca i radości z robienia tego co się kocha. to artysta ponad miarę czasów, a ja zawsze będę zasypiała z Jego głosem w słuchawkach bo nikt nie leczy ran tak dokładnie jak on. tak to właśnie Pezet, najlepszy z najlepszych, kreator moich dni. | paulysza
|
|
|
|