 |
|
najgorsze jest to, że czekasz. zamiast pójść naprzód, postąpić krok w przyszłość - zatrzymujesz się w miejscu wyczekując Go. każdej nocy zaciskasz w prawej dłoni komórkę z nadzieją, że napisze, właśnie dziś, poprosi o spotkanie, teraz, już, bo to nie może czekać, a kiedy już będziesz na wyciągnięcie Jego ramion - złapie Cię w nie i całując we włosy przywróci normalność Twojemu życiu.
|
|
|
|
on - niedawno odkryta , nieuleczalna choroba . powoduje zaburzenia myślenia . niekiedy pozostawia niemiłe wspomnienia .
|
|
|
|
ostatnio? ostatnio wcale sobie nie radzę. potrzebuję go, a on mnie zostawia. ale jeśli to ma mu pomóc, dać siłę, to ja poczekam. przecież dla mnie nie liczy się nic, po za Jego szczęściem. / jachcemambexd
|
|
 |
|
wspomnienia są najcięższym bagażem jaki wciąż z trudem niosę na swoich zmęczony, poranionych barkach. są, wciąż funkcjonują i uparcie żyją własnym życiem, wywołują ból i mimowolnie lecące łzy. są niezniszczalne, bo jak zniszczyć przeszłość? nie da się. / nervella.
|
|
 |
|
powiedzmy, że szybki seks w aucie, przy fajnej muzyce nie jest szczytem moich marzeń.
|
|
|
|
pokonuje zło, nienawiść, zazdrość, nie na darmo ma na imię miłość. ~ Grubson.
|
|
|
|
I był jej indywidualnym szczęściem, silnym narkotykiem, od którego była uzależniona już na wieki.
|
|
 |
|
cześć. siema. wyruchaj mnie na do widzenia.
|
|
|
|
nie jestem twoją koleżanką, kolego.
|
|
|
|
głupia szmula ze mnie, nie ma co. / nervella.
|
|
 |
|
nie ubieram szalika, gdy wychodzę, a na zewnątrz mróz. piję piwo prosto z lodówki, zimną colę i jem lody na dworze. krzyczę i śpiewam z całych sił. byleby tylko stracić głos i już nie móc mówić, jak bardzo Cię kocham. / nw
|
|
|
|
Dodaj komentarz
