 |
|
"Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ja tutaj pracuje... pra-cu-je. A dzisiaj mamy tutaj, w redakcji, gwiezdne, kurwa, wojny. Zaraz pojawi się tu mała, ruda i wredna gwiazda śmierci, która jeśli natychmiast nie odeślę tych pieprzonych stron do drukarni, zamieni mnie w kupę antymaterii, więc posłuchaj rady cioci Korby i spierdalaj!" - Korba (Lejdis).
|
|
|
|
wymyśliła sobie, że będzie cholernie szczęśliwa.♡
|
|
|
|
budząc się rano ubieram za duża bluzę, otwieram okno na oścież, zachłystuję się powietrzem.. wiatr delikatnie podwiewa moje rozczochrane włosy. a ja zaciągam się z nadzieją, że ten dzień będzie lepszy od poprzedniego.;-)
|
|
|
|
coś co sie zaczęło i skończyło, nie było prawdziwe. bo prawdziwe się zaczyna i nie kończy.
|
|
|
|
pomyśleć, że kiedyś poczułam coś do faceta, którego szacunek do mnie mieścił się w łyżeczce od herbaty. zero, facetów do końca dni!
|
|
|
|
ale miłości już nie znajde, bo kochać nie potrafię.
|
|
|
|
nauczyłam się w ostatnio trzech bardzo ważnych rzeczy: nie patrzeć w przeszłość, nie pokładać zbyt dużej nadzieji na przyszłość i żyć pełnią życia w czasie zwanym teraźniejszym.
|
|
|
|
to są te dni, kiedy maksymalnie możemy robić trzy rzeczy na raz, a robimy sześć. dni w których krztuszę się herbatą, jem za dużo lukru i w których sama jestem jak lukier, bo jestem tak otępiała i zmęczona, że zdecydowanie jest mi wszystko jedno.
|
|
|
|
Nigdy nie Myśl dwa razy.. Nigdy nie oglądaj się za siebie i najważniejsze.. Nigdy nie mów nigdy!
|
|
|
|
siedząc po turecku na parapecie, trzymam kubek kawy między nogami. patrzę przez okno i z każdą mijającą skundą uświadamiam sobie, że wcale nie jesteś już głównym tematem moich przemyśleń. nauczyłam się radzić sobie sama.
|
|
|
|
Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz. I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie, a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę, że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami. A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie z żalem i gniewem dziecka. I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności, ponieważ jutro jest zbyt niepewne, by coś na nim budować. Po pewnym czasie przekonasz się, że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skórę, gdy zbyt długo go zażywasz. Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę, zamiast czekać, aż ktoś przyniesie ci kwiaty. I przekonaj się, że naprawdę potrafisz wiele znieść... Że naprawdę jesteś silny I że masz swoją wartość.
|
|
|
|
nagle przychodzi taki moment gdy świat rzuca pod nogi walizki, i nikt Cię nie pyta czy chcesz, a w twojej głowie ciągle słowa 'tak trzeba'... więc idziesz depcząc swoje marzenia... PRAWDZIWA MIŁOŚĆ POSZŁA SIĘ JEBAĆ!
|
|
|
|
Dodaj komentarz
