 |
Jedna chwila decyduje o tym, że ktoś na kim Ci zależy przestaje zwracać na Ciebie uwagę, przez Twoją obojętność, która wynika z Twojego jednego gorszego nastroju. Postępujesz źle, starasz się to zmienić, ale Ci nie wychodzi. Próbujesz się z tym nawet pogodzić, ale nawet upływający czas nie sprawia, że przestajesz żałować..
|
|
 |
W małym stopniu, ale marzenia się mi spełniają..
|
|
 |
chyba za tobą tęsknię, chyba cie kocham, chyba mnie kurwa pojebało
|
|
 |
i jest może trochę inaczej. i trochę gorzej mi się funkcjonuje
|
|
 |
To jest tego rodzaju szczęście, którego niczym innym nie zastąpisz
|
|
 |
Inaczej jest oglądać siatkarza w tv, a inaczej przechodzić obok niego na chodniku. :) ..
|
|
 |
Czasami jest tak, że w najmniej odpowiednim momencie dopada Cię przeszłość, o której chcesz zapomnieć, bo wiesz, że postąpiłeś najgorzej jak tylko mogłeś i już tego nie cofniesz... Zamiast się cieszyć dzisiejszym dniem, najważniejszym, rozpamiętujesz te prześladujące Cię zdarzenia myśląc ponownie, co by było gdyby oraz jak je mogłeś zmienić..
|
|
 |
Nienawidzę go za jego wzrost, za poczucie humoru, za sylwetkę, za stosunek do świata, za jego tamtejszy związek, za posiadanie labradora, za wiek, za miejsce studiowania, za tą naszą jedyną rozmowę. Właśnie takich, jak ja uważa za hejterów, ale nie mnie. O mnie tego nie wie..
|
|
 |
bo to przy nim ona czuła się jak nigdy , tak strasznie szczęśliwa, tak cholernie komuś potrzebna , dostatecznie dowartościowana, czuła ze jest kochana , wiedziała ze może mu zaufać , powierzyć swój największy sekret , wiedziała ze może na niego liczyć jak na nikogo innego, wiedziała ze jest i będzie zawsze, widziała jak się stara , jak mu zależy i tee jego oczka ! maaaagia . ! ale co z tego skoro to jej rodzice byli przeciwko temu związkowi, z resztą jak każdy związek nie trwał dłużej niż półtora miesiąca bo jej mama była przeciwna każdemu chłopakowi którego przyprowadziła do domu . żaden nie trafił w jej gust, żaden nie spodobał się jej tak bardzo żeby go zaakceptowała, chociaż z ani jednym nie zamieniła ani jednego słowa . to ma sens ? ale koniec , skoczyła się grzeczna córeczka mamusi, koniec kierowania jej życiem, sama chce zadecydować z kim będzie, kogo oleje, a kogo zmieszam z błotem. ! wyjebane . ! kochała go . i tylko to sie dla niej liczyło . ! / lolus12161
|
|
 |
czemu to wszytko musi być tak cholernie trudne ? jak nie kumple to rodzice , jak nie rodzice to kumple, ciągle jakieś problemy, dacie nam żyć ? nie można tak bez kłopotów ? bez tego jebanego fałszu wokoło ? bez tych przeszywających spojrzeń nieznajomych ludzi na ulicy ? co was to do chuja obchodzi czy mi jest z nim dobrze czy źle ? gdy byłam z innymi tak się kurwa o mnie nie martwiliście jak teraz, nagle wszystkim się przypomniałam ze istnieje , teraz to ja już was nie potrzebuje, znalazłam swoje jedyne szczęście i czy to wam się podoba czy nie , ja z nim będę , bo mi na nim strasznie zależy . !! / lolus12161
|
|
 |
niby dziwne, a jednak tak już mamy,
że tracimy rozum gdy się zakochamy.
|
|
|
|