głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tocomaszwsobie

Nie można spać  gdy człowiek pełen jest uczuć  których nie da się wypowiedzieć słowami.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 25 marca 2013

Nie można spać, gdy człowiek pełen jest uczuć, których nie da się wypowiedzieć słowami.

to chujowe uczucie gdy kładąc się nie jesteś pewna czy jutro rano dasz radę przeżyć kolejny dzień.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 25 marca 2013

to chujowe uczucie gdy kładąc się nie jesteś pewna czy jutro rano dasz radę przeżyć kolejny dzień.

Zbyt dużo obojętności  ze strony ludzi  których się kocha.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 25 marca 2013

Zbyt dużo obojętności, ze strony ludzi, których się kocha.

Im dłużej trwa cisza tym trudniej ją przerwać ..

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 25 marca 2013

Im dłużej trwa cisza tym trudniej ją przerwać ..

gdzie jest to wszystko między nami? gdzie jest miłość  a gdzie przyjaźń? zapomniałeś o tych wszystkich uczuciach  jakie kiedyś nas łączyły? zapomniałeś  jak miałeś walczyć o nas.. o to  abyśmy nigdy się nie rozpadli? nie rozumiesz  że ja bez ciebie zwyczajnie umieram? czuję  jak moje serce jest ściskane. jakby ktoś włożył dłoń w moją klatkę piersiową  dotykał mojego organu i w dosłownym tego słowa znaczeniu je uciskał. to nie jest to uczucie  gdzie serce cię uciska  gdy boli. to jest coś bardziej bolesnego..coś od czego nie jestem w stanie się uwolnić. a co gorsza..? pojawia się w momencie  gdy nie wytrzymuję z braku twojej osoby. nie wiem czy chcę  abyś tak na dobre wrócił.. ale wiedz  że cię na pewien sposób potrzebuję. mam nadzieję  że nie zrozumiesz tego za wiele lat  gdy moje ciało spocznie w grobie. wtedy będzie za późno na cokolwiek.

remember_ dodano: 25 marca 2013

gdzie jest to wszystko między nami? gdzie jest miłość, a gdzie przyjaźń? zapomniałeś o tych wszystkich uczuciach, jakie kiedyś nas łączyły? zapomniałeś, jak miałeś walczyć o nas.. o to, abyśmy nigdy się nie rozpadli? nie rozumiesz, że ja bez ciebie zwyczajnie umieram? czuję, jak moje serce jest ściskane. jakby ktoś włożył dłoń w moją klatkę piersiową, dotykał mojego organu i w dosłownym tego słowa znaczeniu je uciskał. to nie jest to uczucie, gdzie serce cię uciska, gdy boli. to jest coś bardziej bolesnego..coś od czego nie jestem w stanie się uwolnić. a co gorsza..? pojawia się w momencie, gdy nie wytrzymuję z braku twojej osoby. nie wiem czy chcę, abyś tak na dobre wrócił.. ale wiedz, że cię na pewien sposób potrzebuję. mam nadzieję, że nie zrozumiesz tego za wiele lat, gdy moje ciało spocznie w grobie. wtedy będzie za późno na cokolwiek.

Nie daj po sobie poznać  ze to przez niego rozpierdala Ci się życie.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 25 marca 2013

Nie daj po sobie poznać, ze to przez niego rozpierdala Ci się życie.

Nigdy nie będzie tak jak kiedyś  zbyt dużo się zmieniło.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 25 marca 2013

Nigdy nie będzie tak jak kiedyś, zbyt dużo się zmieniło.

Już tak nie mogę. Wszystko mnie boli. Każdy ruch  każdy oddech. Jestem taka banalna  ciągle mnie coś boli  ciągle mam ochotę umrzeć  ciągle wszystkich okłamuję. I tracę wszystko  miłość  przyjaźń  nawet siebie już nie mam. Nie wiem  co robić. Powiedzieć komuś? A może powinnam milczeć? Może to tylko mój problem  może powinnam zniknąć i nie wracać już nigdy. Bo to tylko ja. Mała  nic nieznacząca ja. Krzywdzę  ranię  zabijam  przepraszam  a potem znów ranię i zabijam. Zabijam wszystkich  a siebie nie umiem. Chyba zacznę się tego uczyć  tak jak kiedyś. Będę studiować naukę śmierci  swojej własnej.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 25 marca 2013

Już tak nie mogę. Wszystko mnie boli. Każdy ruch, każdy oddech. Jestem taka banalna, ciągle mnie coś boli, ciągle mam ochotę umrzeć, ciągle wszystkich okłamuję. I tracę wszystko, miłość, przyjaźń, nawet siebie już nie mam. Nie wiem, co robić. Powiedzieć komuś? A może powinnam milczeć? Może to tylko mój problem, może powinnam zniknąć i nie wracać już nigdy. Bo to tylko ja. Mała, nic nieznacząca ja. Krzywdzę, ranię, zabijam, przepraszam, a potem znów ranię i zabijam. Zabijam wszystkich, a siebie nie umiem. Chyba zacznę się tego uczyć, tak jak kiedyś. Będę studiować naukę śmierci, swojej własnej.

jestem fałszywa? owszem  ale tylko  dla niektórych i w wybranych momentach. to jest dla mnie pewna gra  którą stosuję przy pojawiających się problemach. odpłacam się innym za to co ja miałam przez nich przez ostatni  czas. kłamię nie dlatego  że chcę  ale dlatego  że muszę. nie lubię tego robić  ale czasami muszę skłamać kogoś bliskiego  kogoś z rodziny  aby zwyczajnie przetrwać. tak  wiem   że popełniam grzech. jestem świadoma swoich czynów  które wykonuję  ale gdyby nie to.. nie przetrwałabym dziś. czasami sięgam właśnie po te drastyczne środki  ponieważ tylko one są w stanie mnie utrzymać na powierzchni nim utonę w głębokim zniszczeniu przez ludzi i świat.

remember_ dodano: 25 marca 2013

jestem fałszywa? owszem, ale tylko, dla niektórych i w wybranych momentach. to jest dla mnie pewna gra, którą stosuję przy pojawiających się problemach. odpłacam się innym za to co ja miałam przez nich przez ostatni czas. kłamię nie dlatego, że chcę, ale dlatego, że muszę. nie lubię tego robić, ale czasami muszę skłamać kogoś bliskiego, kogoś z rodziny, aby zwyczajnie przetrwać. tak, wiem, że popełniam grzech. jestem świadoma swoich czynów, które wykonuję, ale gdyby nie to.. nie przetrwałabym dziś. czasami sięgam właśnie po te drastyczne środki, ponieważ tylko one są w stanie mnie utrzymać na powierzchni nim utonę w głębokim zniszczeniu przez ludzi i świat.

dlaczego tak zawsze musi być? po raz kolejny rodzi się w moim sercu cierpienie  którego nie jestem w stanie  ot tak usunąć. ja nie chcę cierpieć. nie chcę po raz kolejny czuć bólu  który z dnia na dzień staje się silniejszy. zależy mi na nim  owszem... aczkolwiek nie mogę sobie pozwolić na to  aby było tak  jak jest teraz. traktuję go  jak kogoś ważnego  bliską osobę mojemu sercu..jest wręcz dla mnie  jak starszy brat  o którym zawsze marzyłam pomimo  że dzielą nas zaledwie miesiące... lecz to co się dzieje zaczyna mnie przerastać. chciałabym mu jakoś pomóc  widzę  że jest źle  że cierpi.. ale fakt  że nie dopuszcza mnie do siebie komplikuje wszystkie ruchy.

remember_ dodano: 25 marca 2013

dlaczego tak zawsze musi być? po raz kolejny rodzi się w moim sercu cierpienie, którego nie jestem w stanie, ot tak usunąć. ja nie chcę cierpieć. nie chcę po raz kolejny czuć bólu, który z dnia na dzień staje się silniejszy. zależy mi na nim, owszem... aczkolwiek nie mogę sobie pozwolić na to, aby było tak, jak jest teraz. traktuję go, jak kogoś ważnego, bliską osobę mojemu sercu..jest wręcz dla mnie, jak starszy brat, o którym zawsze marzyłam pomimo, że dzielą nas zaledwie miesiące... lecz to co się dzieje zaczyna mnie przerastać. chciałabym mu jakoś pomóc, widzę, że jest źle, że cierpi.. ale fakt, że nie dopuszcza mnie do siebie komplikuje wszystkie ruchy.

Nadal mamy nadzieję. Nic nie możemy na to poradzić. Udajemy  że jesteśmy szczęśliwe  a kiedy widzimy pary całujące się na ulicy parodiujemy odruch wymiotny. Ale same pragniemy miłości. Wierzymy w nią. Nawet jeśli wiemy  że faceci to skurwiele  to i tak mamy nadzieję  że jeden z nich uratuje nas przed życiem w samotności.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 25 marca 2013

Nadal mamy nadzieję. Nic nie możemy na to poradzić. Udajemy, że jesteśmy szczęśliwe, a kiedy widzimy pary całujące się na ulicy parodiujemy odruch wymiotny. Ale same pragniemy miłości. Wierzymy w nią. Nawet jeśli wiemy, że faceci to skurwiele, to i tak mamy nadzieję, że jeden z nich uratuje nas przed życiem w samotności.

Ludzie odchodzą  a Ty nie możesz za nimi iść. Pamiętasz jak było z zabawkami dzieciństwa? Na początku upierałeś się  że wszystkie koniecznie muszą zostać. Potem z lekkim ukłuciem w sercu kilka oddałeś  kilka wyrzuciłeś  a resztę wpakowałeś na strych i przyznaj się  dzisiaj o nich nie myślisz  bo zastąpiłeś je nowymi  odpowiednimi do wieku. Tak samo jest z ludźmi. Czasami ciężko pozwolić im odejść  ale potem przychodzą nowi i okazuję się  że z nimi też możesz być szczęśliwy.

zlodziejka.marzen.x3 dodano: 25 marca 2013

Ludzie odchodzą, a Ty nie możesz za nimi iść. Pamiętasz jak było z zabawkami dzieciństwa? Na początku upierałeś się, że wszystkie koniecznie muszą zostać. Potem z lekkim ukłuciem w sercu kilka oddałeś, kilka wyrzuciłeś, a resztę wpakowałeś na strych i przyznaj się, dzisiaj o nich nie myślisz, bo zastąpiłeś je nowymi, odpowiednimi do wieku. Tak samo jest z ludźmi. Czasami ciężko pozwolić im odejść, ale potem przychodzą nowi i okazuję się, że z nimi też możesz być szczęśliwy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć