głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika to_jest_moj_swiat

Trzymałam je w dłoniach i ścisnęłam mocno by nie uciekło  ale chyba wymknęło się szczelinką między moimi palcami. Po prostu zapragnęło wolności nie myśląc o mnie. Odliczałam dni aż wróci  codziennie spędzałam popołudnia na patrzenie w kalendarz. Mijały dni  tygodnie  miesiące  a ja wyrywałam kolejną kartkę. Pewnego razu wybiegłam już z domu  chciałam je znaleźć  ale nigdzie go nie było. A sprawdzałam dosłownie wszędzie! Wróciłam i jeszcze raz poszukałam go u siebie. Jednak znowu spotkałam się z rozczarowaniem. Nie było go ani w lodówce  ani pod łóżkiem. Pytałam siostry czy może go nie widziała  ale była zbyt zajęta pilnowaniem swojego.  Rodzice też nie wiedzieli  gdzie może być. Brakło mi już sił. Traciłam nadzieję. I pewnego razu ktoś zapukał do moich drzwi. Ucieszyłam się  bo myślałam  że to on. Jednak przysłało zastępstwo – ból i tęsknota  to oni mieli teraz trzymać mnie w garści. Role się odwróciły  a ja już na zawsze zgubiłam swoje szczęście.    kinia 96

kinia-96 dodano: 6 maja 2013

Trzymałam je w dłoniach i ścisnęłam mocno by nie uciekło, ale chyba wymknęło się szczelinką między moimi palcami. Po prostu zapragnęło wolności nie myśląc o mnie. Odliczałam dni aż wróci, codziennie spędzałam popołudnia na patrzenie w kalendarz. Mijały dni, tygodnie, miesiące, a ja wyrywałam kolejną kartkę. Pewnego razu wybiegłam już z domu, chciałam je znaleźć, ale nigdzie go nie było. A sprawdzałam dosłownie wszędzie! Wróciłam i jeszcze raz poszukałam go u siebie. Jednak znowu spotkałam się z rozczarowaniem. Nie było go ani w lodówce, ani pod łóżkiem. Pytałam siostry czy może go nie widziała, ale była zbyt zajęta pilnowaniem swojego. Rodzice też nie wiedzieli, gdzie może być. Brakło mi już sił. Traciłam nadzieję. I pewnego razu ktoś zapukał do moich drzwi. Ucieszyłam się, bo myślałam, że to on. Jednak przysłało zastępstwo – ból i tęsknota, to oni mieli teraz trzymać mnie w garści. Role się odwróciły, a ja już na zawsze zgubiłam swoje szczęście. // kinia-96

Nie pasuje do tego środowiska. Czuję się jak wycinek z gazety wyborczej  który nagle został doklejony do jednego z brukowców. Czuję się obco w świecie  w którym żyję. Wyróżniam się w tłumie. Na twarzy streszczone mam całe życie  a w oczach innych widzę niechęć do mnie. Widzę obrzydzenie do mnie i sama zaczynam czuć to do siebie. Nienawidzę każdej cząstki swojego ciała. Nienawidzę każdej cząstki swojego umysłu  chociaż jest coś  co kocham   wspomnienia. To one mnie zmieniły  lecz jestem wstanie im to wybaczyć. Sama sobie jestem winna tej zmiany  to ja jej nieświadomie dokonałam. Chciałam tylko być szczęśliwa i dążyłam do tego każdego dnia. Tamtejsze momenty  które wtedy były teraźniejszymi  dziś są już tylko jednym z wspomnień. Wspomnieniami  które przypominają mi chwile  gdy umiałam się uśmiechać  a nie nakładać maskę. Dziś nie jestem w stanie tego zmienić  maska przyległa. Czuję się obco we własnym świecie.    kinia 96

kinia-96 dodano: 6 maja 2013

Nie pasuje do tego środowiska. Czuję się jak wycinek z gazety wyborczej, który nagle został doklejony do jednego z brukowców. Czuję się obco w świecie, w którym żyję. Wyróżniam się w tłumie. Na twarzy streszczone mam całe życie, a w oczach innych widzę niechęć do mnie. Widzę obrzydzenie do mnie i sama zaczynam czuć to do siebie. Nienawidzę każdej cząstki swojego ciała. Nienawidzę każdej cząstki swojego umysłu, chociaż jest coś, co kocham - wspomnienia. To one mnie zmieniły, lecz jestem wstanie im to wybaczyć. Sama sobie jestem winna tej zmiany, to ja jej nieświadomie dokonałam. Chciałam tylko być szczęśliwa i dążyłam do tego każdego dnia. Tamtejsze momenty, które wtedy były teraźniejszymi, dziś są już tylko jednym z wspomnień. Wspomnieniami, które przypominają mi chwile, gdy umiałam się uśmiechać, a nie nakładać maskę. Dziś nie jestem w stanie tego zmienić, maska przyległa. Czuję się obco we własnym świecie. // kinia-96

Na tym świecie niewiele dni pozostało mi już..

lexi89 dodano: 5 maja 2013

Na tym świecie niewiele dni pozostało mi już..

A kiedy umrę  a ty weźmiesz w dłoń moją fotografię  wrócisz z nią do wspomnień  uśmiechniesz się wtedy czy łza spłynie po Twojej twarzy? Hm?

lexi89 dodano: 5 maja 2013

A kiedy umrę, a ty weźmiesz w dłoń moją fotografię, wrócisz z nią do wspomnień, uśmiechniesz się wtedy czy łza spłynie po Twojej twarzy? Hm?

Ciekawe ile łez uronisz gdy mnie zabraknie...

lexi89 dodano: 5 maja 2013

Ciekawe ile łez uronisz gdy mnie zabraknie...

Nigdy więcej nie pokazuj mi jak Ci zależy. Nigdy więcej się do mnie nie zbliżaj. Zbyt wiele śladów zostawiasz. Na moim ciele  w moim sercu..

lexi89 dodano: 5 maja 2013

Nigdy więcej nie pokazuj mi jak Ci zależy. Nigdy więcej się do mnie nie zbliżaj. Zbyt wiele śladów zostawiasz. Na moim ciele, w moim sercu..

Ostatnie dni przyniosły sporo łez  jeszcze więcej bólu  kilka sińców na ramionach  kolejne rysy na sercu.. Przyniosły zwątpienie  zabrały uczucia..

lexi89 dodano: 5 maja 2013

Ostatnie dni przyniosły sporo łez, jeszcze więcej bólu, kilka sińców na ramionach, kolejne rysy na sercu.. Przyniosły zwątpienie, zabrały uczucia..

Zbudowałam mur wokół siebie. Mur  którego już nie przekroczysz. Nie dasz rady. Nie pozwolę Ci na to. Wystarczająco naruszyłeś już jego granice. Wzniosłam go na nowo  jest mocniejszy bo stworzony z bólu  łez i nieufności. Więc odpuść..

lexi89 dodano: 5 maja 2013

Zbudowałam mur wokół siebie. Mur, którego już nie przekroczysz. Nie dasz rady. Nie pozwolę Ci na to. Wystarczająco naruszyłeś już jego granice. Wzniosłam go na nowo, jest mocniejszy bo stworzony z bólu, łez i nieufności. Więc odpuść..

Siedziałam przy barze gdy w pewnej chwili poczułam mocne szarpnięcie. Zachwiałam się próbując odzyskać pion. Po chwili spoglądałam w niebieskie oczy przyjaciela.  Co ty tu k rwa robisz?  warknął przekrzykując muzykę.  Bawię się  odpowiedziałam wzrokiem szukając koleżanki  Puść  mruknęłam jednocześnie starając się oswobodzić z jego uścisku  Nie. Wychodzę  a ty razem ze mną  po tych słowach zaczął mnie prowadzić między ludźmi  Co ty do cholery wyprawiasz?  krzyknęłam szarpiąc się  Dbam o Ciebie. Przestań się szarpać to nic nie da. Wiesz  że ze mną nie wygrasz  zaciskając mocniej dłoń na moim ramieniu wyprowadził mnie z klubu...

lexi89 dodano: 5 maja 2013

Siedziałam przy barze gdy w pewnej chwili poczułam mocne szarpnięcie. Zachwiałam się próbując odzyskać pion. Po chwili spoglądałam w niebieskie oczy przyjaciela. "Co ty tu k*rwa robisz?" warknął przekrzykując muzykę. "Bawię się" odpowiedziałam wzrokiem szukając koleżanki "Puść" mruknęłam jednocześnie starając się oswobodzić z jego uścisku "Nie. Wychodzę, a ty razem ze mną" po tych słowach zaczął mnie prowadzić między ludźmi "Co ty do cholery wyprawiasz?" krzyknęłam szarpiąc się "Dbam o Ciebie. Przestań się szarpać to nic nie da. Wiesz, że ze mną nie wygrasz" zaciskając mocniej dłoń na moim ramieniu wyprowadził mnie z klubu...

Odszedł z mojego życia. Zatrzasnął za sobą drzwi. Zamknął książkę  nie czytając ostatniego rozdziału. Przekreślił wielki napis ‘HAPPY END’. Opuścił mój świat. Tak po prostu zostawił mnie. Nie walczył już o mnie  o Nasze uczucia  Nasz związek. Uznał  że czas wszystko zakończyć. Próbowałam zrozumieć i uszanować jego decyzję  jednak przepełniła mnie tęsknota za Nim. Tęskniłam za każdym słowem  które wypowiadał w moją stronę. Tęskniłam za każdym momentem  gdy opuszkami swoich palców jeździł po moich plecach. Tęskniłam za Jego charakterystycznym zapachem  który umiałam wyczuć w tłumie. Tęskniłam za Jego wargami  które spotykały się z moim każdego poranku i wieczoru. Tęskniłam za każdym spojrzeniem  którym mnie obdarowywał. Tęskniłam za Nim i Jego miłością  którą miałam szczęście doświadczyć. Zapomniał jednak odejść z mojego serca i wymazać się ze wspomnień.    kinia 96

kinia-96 dodano: 4 maja 2013

Odszedł z mojego życia. Zatrzasnął za sobą drzwi. Zamknął książkę, nie czytając ostatniego rozdziału. Przekreślił wielki napis ‘HAPPY END’. Opuścił mój świat. Tak po prostu zostawił mnie. Nie walczył już o mnie, o Nasze uczucia, Nasz związek. Uznał, że czas wszystko zakończyć. Próbowałam zrozumieć i uszanować jego decyzję, jednak przepełniła mnie tęsknota za Nim. Tęskniłam za każdym słowem, które wypowiadał w moją stronę. Tęskniłam za każdym momentem, gdy opuszkami swoich palców jeździł po moich plecach. Tęskniłam za Jego charakterystycznym zapachem, który umiałam wyczuć w tłumie. Tęskniłam za Jego wargami, które spotykały się z moim każdego poranku i wieczoru. Tęskniłam za każdym spojrzeniem, którym mnie obdarowywał. Tęskniłam za Nim i Jego miłością, którą miałam szczęście doświadczyć. Zapomniał jednak odejść z mojego serca i wymazać się ze wspomnień. // kinia-96

To coś więcej niż miłość. To uzależnienie.

to_jest_moj_swiat dodano: 4 maja 2013

To coś więcej niż miłość. To uzależnienie.

Codziennie pragnęłam Twojego zainteresowania. Chciałam skraść chociaż jeden pocałunek  w którym odkrywalibyśmy siebie. Marzyłam by przyjaźń przerodziła się w coś wyjątkowego  by miała inne zakończenie niż to  które my ustaliliśmy przy piwie. Codzienne szepty ludzi  których dopiero poznawaliśmy  mówiące o tym  jak świetnie razem wyglądamy i jak współgramy ze sobą  stawały się z dnia na dzień motywacją do walki o Ciebie. Na początku udawałam obojętną  bo chciałam Ci dać czas na tęsknotę i przemyślenia. Pokazywałam  że szanuję Twoją decyzję i trzymam się układu. Jednak w głębi serca krzyczałam  byś spojrzał na mnie jak na swoją księżniczkę. Traktowałeś mnie jak osobę  której powierzysz sekret  ale której nie pozwolisz na miano najważniejszej. Wciąż walczyłam. Z obojętności przeskoczyłam na przesadne okazywanie uczuć  aż skończyłam na tęsknocie za Tobą. Przestałam się modlić o jakikolwiek gest mówiący o Twoich uczuciach  lecz chciałam skraść chociaż jedno Twoje spojrzenie.    kinia 96

kinia-96 dodano: 4 maja 2013

Codziennie pragnęłam Twojego zainteresowania. Chciałam skraść chociaż jeden pocałunek, w którym odkrywalibyśmy siebie. Marzyłam by przyjaźń przerodziła się w coś wyjątkowego, by miała inne zakończenie niż to, które my ustaliliśmy przy piwie. Codzienne szepty ludzi, których dopiero poznawaliśmy, mówiące o tym, jak świetnie razem wyglądamy i jak współgramy ze sobą, stawały się z dnia na dzień motywacją do walki o Ciebie. Na początku udawałam obojętną, bo chciałam Ci dać czas na tęsknotę i przemyślenia. Pokazywałam, że szanuję Twoją decyzję i trzymam się układu. Jednak w głębi serca krzyczałam, byś spojrzał na mnie jak na swoją księżniczkę. Traktowałeś mnie jak osobę, której powierzysz sekret, ale której nie pozwolisz na miano najważniejszej. Wciąż walczyłam. Z obojętności przeskoczyłam na przesadne okazywanie uczuć, aż skończyłam na tęsknocie za Tobą. Przestałam się modlić o jakikolwiek gest mówiący o Twoich uczuciach, lecz chciałam skraść chociaż jedno Twoje spojrzenie. // kinia-96

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.