 |
|
kocham Cię, chcę palić z tobą i pocałować, gładzić twoją piękną twarz i powiedzieć, że wszystko jest w porządku tak długo, jak oddychamy w tym samym rytmie uderzeń serca jakby były jednym. chcę prześledzić twoje zarysy obojczyków moim palcem i szeptać rzeczy do ucha, abyś się uśmiechnął. chcę trzymać Cię tak mocno i zapomnieć na chwilę, że istnieje świat poza pracą, szkołą i uczelnią. chcę czuć dreszcz, kiedy mnie dotykasz i chcę, żebyś całował moje usta. chcę czuć twój oddech na mojej szyi i włosy łaskoczące moją twarz. chcę Cię kochać z wszystkim co mam. chcę żebyś czuł się tak beznadziejnie jak ja, zakochując się w tobie. chcę tylko żebyś wiedział, że twoja unosząca się klatka piersiowa trzyma mnie przy życiu. jesteś tym, czego potrzebuję, nigdy przedtem nie czułam się tak wypełniona Tobą.
|
|
 |
|
Co w nim polubiłam? Na pewno spojrzenie, którym zwabił mnie do siebie niby spytać jak się mam. Uśmiech i w sposób jaki się poruszał. Z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka - było nie do ominięcia. Przyciągał śmiałością i pewnością siebie. Parę chwil, które przerodziły się w długi wieczór. Poznawałam jego charakter, i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca. Opowiadał o tym, a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. Aż w końcu poznałam jego smak. Pieprzyk schowany za uchem i zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił. Ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust. Zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem.
|
|
 |
|
Czasem zaczynam nienawidzić tego jak bardzo go kocham, wydaje się, że mogłabym wybaczyć mu wszystko za to ile daje mi szczęścia. To jak bardzo jestem od niego uzależniona zaczyna mnie męczyć. Potrzebuje go zawsze bez wyjątków i nie potrafię wyobrazić sobie jego braku. Ciągły niepokój że go stracę mimo jego zapewnień o wielkiej miłości w którą naprawdę wierzę lecz nie potrafię mieć spokojnych myśli. Mężczyzna tak cudowny i kochający że nie wydaje się prawdziwy, od roku czuje się jak w śnie i od roku modle się by był już zawsze. Często nie możemy się zrozumieć, często oboje siebie mamy dość ale jesteśmy tylko MY i z czasem staliśmy się najlepszymi przyjaciółmi. Kocham faceta w dredach wysokiego i szczupłego, postury prawdziwego "rastamana" z owłosioną klatą, niebieskich oczach, kochanym uśmiechu i wielkim sercu i może to dziwne że tak bardzo za nim szaleje ale spędziłam z nim przez rok więcej czasu niż z własną matką przez 19 lat i to właśnie ON jest dla mnie najważniejszy.
|
|
 |
|
nie możemy być ze sobą dłużej niż jeden melanż bo albo tobie albo mi na wypominanie się zbiera
|
|
 |
|
On znów się szwenda gdzieś po nocach z kumplem,
Do domu wraca Ci obita morda od której czuć wódkę.
|
|
 |
|
Fajnie jest umieć się z kimś rozumieć bez słów i w tym samym momencie wybuchać śmiechem.
|
|
 |
|
Ja się nie odezwę, Ty się nie odezwiesz i tak to się skończy.
|
|
 |
|
Po prostu z czasem pogodziłam się z faktem, że on zawsze będzie już częścią mnie. Przestałam z tym walczyć i na siłę próbować wymazać go z serca. Kiedyś był centrum mojego świata, kiedyś wszystkie moje uczucia skupiały się na nim, kiedyś miałam być matką jego dzieci i mieliśmy się nigdy nie rozstawać. To, że życie zdecydowało za nas, nie oznacza, że zapomnę. Nie, nie. Będę się o niego troszczyć zawsze, kochając kogoś innego./esperer
|
|
 |
|
Czasami jeszcze za Tobą tęsknię. To są ułamki sekundy, kiedy zgina mnie w pół i nie jestem w stanie myśleć o niczym innym jak tylko o Tobie. Wtedy świat na chwilę się zatrzymuję, nie ma nic przed, ani po. To są te chwile, kiedy pobiegłabym do Ciebie choćby boso, przytuliła i wyszeptała, że wszystko jeszcze możemy naprawić. Tylko, że potem to mija, mogę znowu oddychać, kocham kogoś innego i Cię nie potrzebuję./esperer
|
|
 |
|
'' Jedno życie jedna miłość
Piękny tryb gdy znajdujesz tą jedyną
Do końca życia ona Ty tak ma być
Przynajmniej tak powinno
Pokochasz tą dziewczyne, która
Nie będzie wszystko jedno, to ma
Być ta dla której wszystko poświęcisz
To ma być ta od której się uzależnisz
Będziesz mysleć tylko o niej opętany
Tyle nocy nie przespanych wiem mówiąc
Zakochani to przez drugą osobę z tęsknoty
łatwo nie odpuszcze Ty musisz być
Szczęśliwa ja Ci zapewnie te chwile choćbym
Musiał zabijać nikt nie jest idealny ja się z tym
Nie zgadzam bo to jest wielkie kłamstwo Ty jesteś
Idealna dla mnie jesteś boska i słodka aż nad wyraz ''
|
|
 |
|
kiedyś pobłądziłem w życiu
dzisiaj wiem co kocham w życiu.
|
|
 |
|
Czasami zastanawiam się ile człowiek jest w stanie znieść, ile ciężaru unieść na swych barkach, zanim upadnie. Ile cierpień potrafi wziąć na siebie jego serce, zanim w samotności pęknie, jak pęka szyba osłabiona nową rysą, zostawiając ból, bo przecież odgłos pękającego serca, to najsmutniejsza melodia świata..
|
|
|
|