 |
Wczoraj znów się pojawił, jak już wydaje mi się że nic mnie nie zdziwi on znowu mnie zaskakuje, i chyba to lubię w nim najbardziej.
|
|
 |
Setki twarzy które widuje nacodzien, jestem chyba chora bo ciągle szukam twojej....
|
|
 |
“Obiecaj mi, że jutro rano się uśmiechniesz. Nawet, jeśli będzie szaro. Nawet, jeśli będziesz miała opuchnięte powieki, ciężkie myśli i żadnej wiadomości w telefonie. Obiecaj mi.”|Net
|
|
 |
"i nagle zupełnie niespodziewanie wszystko to co wzbierało się we mnie, wybuchło, wypłynęło na zewnątrz tak gwałtownie, że nie mogłam już udawać, że wszystko jest w porządku."|Net
|
|
 |
,,Słowa dodają skrzydeł nawet tym zdeptanym, załamanym i pozbawionym całej nadziei."
|
|
 |
,,Prawdziwe przesłanie jest takie: otchłań żyje w nas. W naszej chciwości. W sposobie, w jaki patrzymy na rzeczy inne niż my. W jaki sądzimy, że inny znaczy gorszy. W jaki patrzymy na mniejszych, na słabszych, i widzimy w nich tylko potencjalne ofiary. Zaczyna się od zwierząt w lasach, od ptaków na niebie. I w mgnieniu oka zaczynamy postrzegać jako gorszych od siebie ludzi o innym kolorze skóry. Czczących innych bogów. Wyznających inną wiarę. Postrzegamy ich jako gorszych i krzywdzimy, zabijamy. I nie widzimy w tym nic złego. Skoro są inni, uważamy to, co robimy, za sprawiedliwe. Ponieważ jesteśmy silniejsi, uważamy siebie za prawych. To jest otchłań tkwiąca w każdym z nas. I wciąż stoimy na jej skraju. Bliżej upadku, niż ktokolwiek może śnić. Wystarczy jedna chwila, a z powrotem będziemy spoglądać wprost w tę bezdenną czeluść. A kto nas uratuje? Kiedy wszystko, co było inne niż my, już zniszczyliśmy?"
|
|
 |
,,Nie ma nic prostszego niż płynąć z prądem ani nic trudniejszego niż być pierwszym, który powstanie. Który się sprzeciwi. Który wskaże to, co jest złe i takim je nazwie. Nie ma ludzi odważniejszych niż ci, którzy zdecydują się wstać, kiedy wszyscy inni zadowalają się klęczeniem. Nie ma nikogo bardziej wartego miana ,,bohatera" niż ci, którzy walczą, kiedy nikt ich nie widzi. Którzy wybierają życie pozbawione pochwał i owacji, życie złożone z walk o ideę głoszącą, że wszyscy jesteśmy tacy sami. Wszyscy, każdy z nas. I że każde z nas ma prawo do bycia szczęśliwym. Do zaznania spokoju. Do skosztowania miłości."
|
|
 |
uwierz dajesz mi cholerne szczeście, chce Cię wiecej;*
|
|
 |
Odeszłam od Ciebie, miałam dość. Kiedy mówiłam Ci te słowa i byłam nawet spokojna, chociaż moje serce krzyczało z bólu. Kiedy trafiłam do szpitala, chciałeś przyjechać, nie zgodziłam się, chociaż tak bardzo tego chciałam. Odeszłam, chociaż tak naprawdę tego nie chciałam, odeszłam mimo, że pęka mi serce każdego dnia. Odeszłam i już nie wrócę, mimo, że jesteś całymoim życiem i kocham Cię ponad wszystko...
|
|
 |
Ach te twoje obietnice.. Miałeś się odezwać na mob..
|
|
 |
Gdy Cię trochę przeżuje czas wtedy może nauczysz się czekać, teraz tusz rozmyty przez płacz po policzkach Ci ścieka jak rzeka, uciekasz i ja nie powiem, że trudno, ale też nie pije na smutno..
|
|
 |
Nie widzisz, że mi wbijasz nóż w plecy, niby w białych rękawiczkach nie zadajesz bólu.
|
|
|
|