 |
|
nie pij w czasie jazdy, za dużo się rozlewa.
|
|
 |
|
"Nagle dzieje się coś.. Coś się uruchamia.. i w tym momencie wiesz że coś się zmieni."
|
|
 |
|
Nie chcę wiedzieć co u Ciebie i czy dużo się pozmieniało. Nie chcę pytać o Nią albo o to, czy była warta Naszego rozstania. Nie interesuje mnie jak idzie Ci w szkole i czy zakopałeś wojenny topór z mamą. Nie wiem, czy tęsknisz i żałujesz, i niech tak pozostanie. Nie chcę już o Tobie słyszeć. Nie chcę próbować rozumieć, dlaczego tak postąpiłeś. Nie chcę twoich powrotów i nieszczerych spojrzeń. Nie mam zamiaru wracać do przeszłości, bo to boli. Wiesz, nawet już nie oczekuję Twojego 'przepraszam'. Chyba zrozumiałam, że tak naprawdę, nie było warto. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Jestem miły, uczciwy, szarmancki, ugodowy, poważny. Ale czasami tak jak inni nie mam ochoty na rozmowy, śmiech, czy dobre zachowanie.
|
|
 |
|
Ławka na której było zrobione pierwsze zdjęcie, tymbark z napisem 'czas na lato', banderola z Naszym graffiti. Bransoletka z literami składającymi sie w słowa tak bliskie sercu. nie każ mi tego oddawać.
|
|
 |
|
Wpadła zadyszana do mojego pokoju, zdanie raportu : " weszłam sama, nie przerywaj pisania, pracuj pracuj, teren wolny, choć bitwa trwa, prawo krąży niedaleko, ale sprawiedliwości brak, w związku z tym, sam rozumiesz, ale sie nie przejmuj, pewnie odezwą się jutro rano by obudzić Cię do szkoły, masz 3Bita, przecież lubisz. aa i Kocham CIEEEE! ' po czym zniknęła za drzwiami pokoju, podśpiewując sobie piosenkę "W stronę słońca" nigdy nie twierdziłem że otaczam sie normalnymi ludźmi.
|
|
 |
|
Totalna pustka, Myślę i nic.
|
|
 |
|
W jednym momencie cieszysz się wszystkim dookoła, cieszysz się życiem jak małe dziecko i wręcz jesteś pewien, że tego nie zepsuje już nic. A chwilę później siedzisz sam przy oknie, z kubkiem gorącej czekolady w dłoniach i nie wiesz co masz robić. Jest już dość późno, drzewa okrywa puch a ulice miasta są tak śnieżno białe. Mały dreszcz przeszywa ciało na wylot, a w myślach ginie wszystko co piękne. Wspomnienia uderzają ze zdwojoną siłą. Szarpią serce, zadając przy tym najokropniejszy ból ze wszystkich możliwych. Chcesz tamtej przeszłości, jednocześnie nienawidząc jej najbardziej na świecie, ale ona wraca. Wraca mieszając tylko w Tobie. Wraca niszcząc tylko Ciebie. Nie pozwól by to co było, zrujnowało Ci to co jeszcze może być. Proszę, przyrzeknij mi, że nigdy nie popełnisz tego samego błędu co ja. / Endoftime.
|
|
 |
|
A kiedy już choć raz naprawdę przegrasz, bądź wstrzymasz grę, stracisz coś na zawsze. Wieczorami będziesz myśleć o złych ruchach i źle postawionych krokach dążąc do spełnienia własnych marzeń. Będziesz obwiniać się, a gryząc wargi do krwi zagłuszać krzyk poduszką. Będziesz dusić się przeszłością, tamtym powietrzem i zapachem krążącym wokół. Będziesz taki jak ja, wrak człowieka, już nigdy do końca nie odzyskasz tego, co choć raz w życiu straciłeś. / Urywek z blogu, Endoftime.
|
|
 |
|
Miłość to nie odrywanie się od filmu by przytulić osobę leżącą obok, miłość to oderwanie się od tej osoby by obejrzeć najlepszy moment w filmie.
|
|
|
|