 |
nie rozpaczać . żyć tak, żeby się z myślami bił patrząc ile stracił ..
|
|
 |
zastanów się czy te wszystkie noce spędzone w Twoim aucie, na tylnym siedzeniu, gdy leżeliśmy całkiem nadzy śmiejąc się z samych siebie, nie widząc swoich ciał lecz dusze, czy też gdy podjeżdżałeś pod moją szkołę krzycząc ze wszystkich sił "wypuście moją piękną księżniczkę z tej budy", czy podsumowanie naszej siedmiomiesięcznej miłości jednym, idiotycznym sms'em "dziękuje i do widzenia ;-)'' jest odpowiednią formą do rozstania...
|
|
 |
zemdlałam, byłam na skraju wyczerpania, nie spałam cztery dni, nic nie jadłam, tylko kawa dostarczała mi minimalnej dawki energii. przyjechało pogotowie, nie mogli mnie dobudzić. na sygnale dostarczyli mnie do pobliskiego szpitala, automatycznie do mojego ciała przypięli miliony rurek i kabelków. Lekarze dziwili się, że moi bliscy nie zauważyli niczego niepokojącego, ale ty nie widziałeś problemu, w tamtych dniach widziałeś jedynie wódkę. a teraz, od tak stanąłeś w drzwiach szpitalnej sali w której leżałam, z ogromnym kacem, Tofifi w ręku i wzrokiem błagającym o przebaczenie. złapałeś mnie za rękę i wyszeptałeś do mojego ucha 'już nie będę pic kwiatuszku, obiecuje'. to nic ze byłam nadal nie przytomna, Ty wiedziałeś że i tak usłyszę te słowa.
|
|
 |
dzisiaj jak zobaczyłam Cię uśmiechniętego z tym kapturem na głowie nie mogłam się powstrzymać . nie mogłam przestać myśleć o tym ile straciłam...
|
|
 |
po co daleś mi nadzieje, skoro teraz pijesz whisky w jakuzi z tymi swoimi niby kolegami i dziwkami, a ja płacząc rozkoszuje się tanim winem patrząc na zachód słońca?
babcia miała racje, jesteś chujem.
|
|
 |
żeby nie bolało chciałabym Cię nie spotykać .. ale przecież to niemożliwe...
|
|
 |
Ty po prostu nie zdajesz sobie sprawy z tego co do Ciebie czuje. jak bardzo płaczę każdego wieczoru przez tą Twoją trwająca już tydzień libacje. jak bardzo się boje, że coś coś Ci się stanie. nie rozumiesz, że chciałbym z Tobą spędzić resztę życia. dlaczego kurwa nie potrafisz zrozumieć, że taka gówniara jak ja też ma uczucia, że też potrafi kochać?!!
|
|
 |
papierosy- 8 zł, litr dobrej wódki- 30 zł, zapałki-20 gr. a patrzeć jak płoną zdjęcia na których byliśmy tak cholernie szczęśliwi, rozkoszując się przy tym nikotynowym dymem i smakiem wódy jest bezcenne.
|
|
 |
jest godzina 3:47, krople deszczu wpadające przez uchylone okno wyrwały mnie z krainy Morfeusza. zaczęłam się nerwowo rozglądać woku siebie, znałam pomieszczenie w którym się znajdowałam, zauważyłam że spisz obok mnie, niczym niemowlę zaplatany w pościel. dopiero wtedy zdałam sobie sprawę co zaszło ówczesnej nocy. znowu dałam się nabrać na to Twoje 'moja królewna', znowu po wpływem alkoholu, znowu skończy się wraz z wschodem słońca, znowu będzie tak boleć, pieprzone znowu!
|
|
 |
bo Ty nie wiesz jak to jest zasypać woku kilkunastu mokrych od łez chusteczek higienicznych, na brudnej od mojego kruczoczarnego tuszu poduszce i oczywiście z telefonem w reku czekając na wiadomość od Ciebie, a przecież od tego się zaczęło, od jednego pierdolonego sms'a o treści 'to nie ma sensu'
|
|
 |
Przekonac siebie samego do wlasnych marzen ;*
|
|
|
|