 |
|
W końcu znalazłam kogoś , kto się o mnie troszczy , kto jest ze mną całkowicie szczery .
Kogoś kto mnie kocha , komu na prawdę ufam . Znalazłam kogoś , kto wysłucha mnie ,
ale też pomilczy ze mną , gdy będę tego potrzebowała . Kogoś , kto potrafi mnie rozśmieszyć ,
poprawić humor , gdy chodzę rozwścieczona jak osa i wszystko mnie wkurwia .
Znalazłam kogoś , kto zasługuje na to wszystko z mojej strony i odwdzięcza się tym samym .
Kogoś , kto ma wyjebane na te wszystkie fałszywe mordy i leje na to ,
co mówią o TYM inni . Znalazłam Kogoś wspaniałego.Znalazłam Ciebie.
|
|
 |
|
Wiesz, że bez względu na to gdzie ja będę, gdzie Ty będziesz, jak w życiu pobłądzimy, co odpieprzymy i co zaplanujemy, czym będziemy jeździć i z kim się spotykać z dnia na dzień będę kochała Cię jeszcze bardziej.
|
|
 |
|
trzymaj się dziewczyno, on kocha.
|
|
 |
|
siedziala na korytarzu, i czekała z dobrym bitem w słuchawkach, kiedy Mama wyjdzie z przychodzi. przeglądając ich wspólne zdjęcia, poczuła ciepłą dłoń na nadgarsku. Trochę przestraszona podniosła głowę do góry, i spojrzała w oczy tej kobiecie. Widać, ze dużo przeżyła. 'masz kogoś'-zapytała, po czym wtrąciła jeszcze krótkie - 'widać że masz, pamietaj jezeli będzie w trudnych chwilach, bedzie z Tobą zawsze.'
|
|
 |
|
Nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. Rzuciłby we mnie pluszowym misiem, gdybym zachowywała się idiotycznie,
a potem obdarowałby mnie milionem całusów. Robiłby z siebie idiotę tylko po to, bym się uśmiechnęła.
opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach. Kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy,
by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki. Liczyłby ze mną gwiazdy.
Byłby moim najlepszym przyjacielem. Nigdy, przenigdy nie złamałby mi serca!
|
|
 |
|
nie wyobrażam sobie, żebyś mógł kochać jakieś inne serce. nie wyobrażam.
|
|
 |
|
Spójrz mi w oczy i powiedz, że warto było się zakochać.
|
|
 |
|
nigdy nikomu cie nie oddam,pamiętaj.
|
|
 |
|
Chciałabym ci kiedyś opowiedzieć, co tak naprawdę czułam. Jak cholernie tęskniłam, jak mocno w nas wierzyłam, jak cierpiałam. Chciałabym, ale boję się, że nie dałbyś rady wysluchać do końca. Nie mógłbyś znieść myśli, że jesteś jednak aż takim wielkim skurwysynem.
|
|
 |
|
Patrzysz i zazdrościsz. Nienawidzisz, bo osiągnęłam tak wiele.
|
|
 |
|
I nic chyba tak nie boli jak puste obietnice składne przez osoby na których zbyt mocno nam zależy.
|
|
 |
|
Kiedy ostatni raz pomyślałeś o mnie? Czy już zupełnie wymazałeś mnie ze swoich wspomnień? Bo ja często myślę o tym, co zrobiłam źle. Im częściej o tym myślę, tym mniej wiem.
|
|
|
|