siedziala na korytarzu, i czekała z dobrym bitem w słuchawkach, kiedy Mama wyjdzie z przychodzi. przeglądając ich wspólne zdjęcia, poczuła ciepłą dłoń na nadgarsku. Trochę przestraszona podniosła głowę do góry, i spojrzała w oczy tej kobiecie. Widać, ze dużo przeżyła. 'masz kogoś'-zapytała, po czym wtrąciła jeszcze krótkie - 'widać że masz, pamietaj jezeli będzie w trudnych chwilach, bedzie z Tobą zawsze.'
|