głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sweetchili

nie chcę jakiś głupich przeprosin  wyznań  romantycznych spacerów  kolacji  pisania ze sobą non stop smsów czy dzwonienia do siebie  spędzania ze sobą każdej wolnej sekundy. kwiatów i prezentów też nie chcę  nic z tych rzeczy. nie zabronię ci mieć kolegów czy koleżanki  nie jestem chorą zazdrośnicą. chcę żebyś po prostu był kiedy będę najbardziej cię potrzebowała. chcę wiedzieć  że mam kogoś przy kim mogę płakać do woli i nie usłyszę  przestań ryczeć  jesteś duża . chcę ściskać Twoją dłoń  czuć dotyk Twoich ust na każdym milimetrze mojej skóry  chować się w twoich ramionach w których czuję się tak bezpiecznie. tylko tyle  niby nic  dla mnie wszystko.   verux3

idealnie_nieszczesliwa dodano: 3 grudnia 2011

nie chcę jakiś głupich przeprosin, wyznań, romantycznych spacerów, kolacji, pisania ze sobą non stop smsów czy dzwonienia do siebie, spędzania ze sobą każdej wolnej sekundy. kwiatów i prezentów też nie chcę, nic z tych rzeczy. nie zabronię ci mieć kolegów czy koleżanki, nie jestem chorą zazdrośnicą. chcę żebyś po prostu był kiedy będę najbardziej cię potrzebowała. chcę wiedzieć, że mam kogoś przy kim mogę płakać do woli i nie usłyszę "przestań ryczeć, jesteś duża". chcę ściskać Twoją dłoń, czuć dotyk Twoich ust na każdym milimetrze mojej skóry, chować się w twoich ramionach w których czuję się tak bezpiecznie. tylko tyle, niby nic, dla mnie wszystko. / verux3

Leczyłam swoje serce żeby zapomnieć o Tobie . Prawie mi się to udawało . Zaczęłam jeść i się uśmiechać . Jeszcze jakieś 2 miesiące zaczęłabym normalnie funkcjonować   po 4 miesiącach zaczęłabym zważać na wygląd  a po pół roku myślałabym o chłopakach . Spotkałam Ciebie dziś . I cała deprecha wróciła . Muszę zacząć walczyć od początku .

idealnie_nieszczesliwa dodano: 3 grudnia 2011

Leczyłam swoje serce żeby zapomnieć o Tobie . Prawie mi się to udawało . Zaczęłam jeść i się uśmiechać . Jeszcze jakieś 2 miesiące zaczęłabym normalnie funkcjonować , po 4 miesiącach zaczęłabym zważać na wygląd, a po pół roku myślałabym o chłopakach . Spotkałam Ciebie dziś . I cała deprecha wróciła . Muszę zacząć walczyć od początku .

Po tylu zajebistych chwilach przez gardło przeszło Ci jedynie ciche   siema   .

idealnie_nieszczesliwa dodano: 3 grudnia 2011

Po tylu zajebistych chwilach przez gardło przeszło Ci jedynie ciche " siema " .

Kurwa ! Rodzic  który bije własne dziecko nie jest rodzicem ! Dla mnie to jest bestia która nie ma uczuć !

nasyconaoptymizmem dodano: 3 grudnia 2011

Kurwa ! Rodzic, który bije własne dziecko nie jest rodzicem ! Dla mnie to jest bestia,która nie ma uczuć !

Nie wiem jak to zrobił  ale cholernie zawrócił mi w głowie.

nasyconaoptymizmem dodano: 3 grudnia 2011

Nie wiem jak to zrobił, ale cholernie zawrócił mi w głowie.
Autor cytatu: mamuczuciaslonko

czy żałuje? oczywiście  że nie. nie można żałować tego  że się było szczęśliwym.

nasyconaoptymizmem dodano: 3 grudnia 2011

czy żałuje? oczywiście, że nie. nie można żałować tego, że się było szczęśliwym.

Kobiety mają to do siebie że spośród całej gromady adoratorów zazwyczaj wybierają tego  który najmniej zasługuje na ich zainteresowanie .  demoty

nasyconaoptymizmem dodano: 3 grudnia 2011

Kobiety mają to do siebie,że spośród całej gromady adoratorów zazwyczaj wybierają tego, który najmniej zasługuje na ich zainteresowanie . /demoty

nie mówię  że teraz płaczę. Twoje łzy już dawno wyprałam ze swetrami. nie mówię też  że przez Ciebie cały świat legł mi w gruzach raczej nie widzę na nim tak urokliwych i miłych mojemu oku barw  jakie zawsze mnie cieszyły. nie mówię  że tęskno mi  a pusto. nie mówię  że nic nie ma sensu  ale że ubyło na nim sporej części  może nawet i czołowej. nie mówię  że nie wierzę już w przeznaczenie  ale wiem  że go nie ma. nie narzekam teraz na swoje życie  ale zobacz  ile straciłam.

thisfeelinginside dodano: 1 grudnia 2011

nie mówię, że teraz płaczę. Twoje łzy już dawno wyprałam ze swetrami. nie mówię też, że przez Ciebie cały świat legł mi w gruzach-raczej nie widzę na nim tak urokliwych i miłych mojemu oku barw, jakie zawsze mnie cieszyły. nie mówię, że tęskno mi, a pusto. nie mówię, że nic nie ma sensu, ale że ubyło na nim sporej części, może nawet i czołowej. nie mówię, że nie wierzę już w przeznaczenie, ale wiem, że go nie ma. nie narzekam teraz na swoje życie, ale zobacz, ile straciłam.

uderzenie. jedno  drugie. boli. ale co to za cudowny ból. najpierw ogarnia Cię uczucie obijanego ciała  w podświadomości zaś wciąż snują się nieustanne myśli. w tym połączeniu fizyczność zdaje się wszystko załagadzać  a na ciele pojawia się uczucie ciepła  miłego dreszczu  lekkości. przechodzi  a więc znowu. trzecie  czwarte  piąte. tu ból zaczyna przeważać  o słodkie wybawienie! a gdybym tak skoczyła z paru  może parunastu metrów. to dopiero byłoby zapomnienie...

thisfeelinginside dodano: 1 grudnia 2011

uderzenie. jedno, drugie. boli. ale co to za cudowny ból. najpierw ogarnia Cię uczucie obijanego ciała, w podświadomości zaś wciąż snują się nieustanne myśli. w tym połączeniu fizyczność zdaje się wszystko załagadzać, a na ciele pojawia się uczucie ciepła, miłego dreszczu, lekkości. przechodzi, a więc znowu. trzecie, czwarte, piąte. tu ból zaczyna przeważać, o słodkie wybawienie! a gdybym tak skoczyła z paru, może parunastu metrów. to dopiero byłoby zapomnienie...

byłeś zawsze  kiedy chciałam. słuchałeś wszystkiego  o czym mówiłam.zawsze pocieszałeś  gdy tego było mi trzeba. zawsze oferowałeś siebie i swój czas  gdy tego potrzebowałam. zawsze mogłam liczyć na Twoją obecność  gdy miałam zostać sama. Twoja opiekuńczość stała się niemalże porównywalną z tą matczyną  troska przerastała moje wyobrażenia. wypalając swoją miłość do mnie  zburzyłeś tak silną podstawę  jak przyjaźń  że nie mogę się Tobie nadziwić.

thisfeelinginside dodano: 1 grudnia 2011

byłeś zawsze, kiedy chciałam. słuchałeś wszystkiego, o czym mówiłam.zawsze pocieszałeś, gdy tego było mi trzeba. zawsze oferowałeś siebie i swój czas, gdy tego potrzebowałam. zawsze mogłam liczyć na Twoją obecność, gdy miałam zostać sama. Twoja opiekuńczość stała się niemalże porównywalną z tą matczyną, troska przerastała moje wyobrażenia. wypalając swoją miłość do mnie, zburzyłeś tak silną podstawę, jak przyjaźń, że nie mogę się Tobie nadziwić.

nie dziw się  że tyle czasu wypierałam się Twojej miłości. powtarzałam stale  że boję się końca. no i proszę  zostałam  z pustymi rękoma i pełnym  poćwiartkowanym sercem.

thisfeelinginside dodano: 1 grudnia 2011

nie dziw się, że tyle czasu wypierałam się Twojej miłości. powtarzałam stale, że boję się końca. no i proszę, zostałam, z pustymi rękoma i pełnym, poćwiartkowanym sercem.

Budzę się  a w oczach resztki wspomnień ciepłego  błękitnego lata  resztki Ciebie  resztki mnie  resztki tego  czego nie udało nam się uratowac...   koffi

nasyconaoptymizmem dodano: 1 grudnia 2011

Budzę się, a w oczach resztki wspomnień ciepłego, błękitnego lata, resztki Ciebie, resztki mnie, resztki tego, czego nie udało nam się uratowac... / koffi

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć