 |
W oczach mam łzy. Łzy szczęścia. Mimo tego, że jestem młoda to kocham Cię tak, jak.. jak tego się nie da opisać słowami. Nikt nigdy nie zrobił dla mnie tyle co Ty. Nikt nigdy nie był dla mnie tak czuły, troskliwy i opiekuńczy. Nikt nigdy nie dał mi tyle bezpieczeństwa i miłości. Dziękuję, że jesteś i proszę bądź już na wieki. A obiecuje Ci, że już za kilka lat któreś z nas obudzi się w nocy to nie będzie chwytać za telefon, ale spojrzy obok i uśmiechnie się. ; ))
|
|
 |
dziękuję, że jesteś. dziękuję, że potrafisz mnie w każdej chwili zrozumieć, wesprzeć. za to, że potrafisz pokazać mi kim naprawdę jestem. za to, że przywróciłeś mi zaufanie do ludzi do wszystkiego.. od jakiegoś czasu przestałam ufać nawet łzom. w nieodpowiednich momentach wypływały z oczu, temu wszystkiemu była winna tylko jedna osoba - dzięki Tobie o niej nareszcie zapomniałam. pamiętam o tym, że chcesz dla mnie rzucić wszystko i być blisko. dziękuję. po prostu.
|
|
 |
zajebisty, miły, towarzyski, zabawny, odważny, inteligentny, opiekuńczy, honorowy, kochany, życzliwy, uczynny, przyjacielski, uczciwy, zwariowany, szczery, troskliwy, sympatyczny, dzielny, wielkoduszny, mądry, bystry, błyskotliwy. najlepszy. no właśnie - taki jesteś ♥
|
|
 |
Ta chwila przemija, za krótko może trwać, odpowiedź - czy warto o nią grać? Uciec stąd, zamknąć oczy ujrzeć to, widzieć to, poczuć to .. ♥
|
|
 |
Nie widzę tego końca w Twoich oczach. Żadne z nas tym nie pierdolnęło, nie w sercu./esperer
|
|
 |
tak cholernie tęsknie, za dawnymi nami. Za NIE monotonnym życiem, za oryginalnością a szczególnie za prawdziwym szczęściem...
|
|
 |
Są ludzie, którzy mają w zwyczaju uśmiechać się przesadnie, kiedy zbiera im się na płacz.
|
|
 |
a jeśli już przepaść i pustka między nami
to tylko taka , na sekundę
między ustami a ustami
|
|
 |
Podpaliłabym swoje serce, żebyś zobaczył światło, kiedy zgubisz do mnie drogę./esperer
|
|
 |
Pchnął mnie na łóżko z taką siłą, że poczułam pod kręgosłupem twardość podłogi. Przyciągnęłam go do siebie i zaczęłam całować z taką namiętnością jakby od tego zależały losy świata. Kolejne warstwy ubrań padały obok nas, a jedyne co widziałam to grę mięśni jego ciała,spojrzenie, które mówiło, że każda komórka jego ciała mnie w tej chwili pożąda. Miałam tak samo. Nie wiem sama czy to był seks, czy pierwszy krok do nieba. Nie wiem czy to była miłość czy zwykły wybuch gorąca. Wiem tylko, że ślady po moich paznokciach na jego plecach długo nie dadzą mu zapomnieć jak spalał się w mojej rozkoszy. Miałam czerwone policzki, nie od wstydu, a od tego nagłego wybuchu uczucia. Potem paliliśmy papierosy. Fajkę zgasiłam na jego sercu, już zawsze będzie nosił moje znamię./esperer
|
|
|
|