 |
Wiesz, że powoli moje uczucie wygasa? Bardzo powoli, ale przechodzi. Nie zasługujesz na mnie. Wybrałeś inna. Trochę mnie boli, że przyjaciółka odebrała mi chłopaka, wiedząc wszystko. Nie kochasz mnie, to ja spróbuje tego samego. I nie ważne, czy Ty znów będziesz chciał spróbować czy nie. Ja na to nie przystanę // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
|
Los płata mi figle, zabawia się moimi uczuciami. Jeśli to już jest koniec, jeśli nie jesteś tym jedynym, to czemu dostaje coś co powinno przyjść pół roku temu? Czemu znowu przypominasz o sobie? Staram się zapomnieć o Tobie, o Twoim śmiechu, o Twoim dotyku, ale jest mi ciężko. Codziennie rano budzę się i mam nadzieje, że to dzisiaj będzie ten dzień, że zapomnę, że znikniesz. Zgubiłam się. / mlejsi
|
|
 |
|
zawsze byłeś i będziesz najpiękniejszym scenariuszem mojego życia.
|
|
 |
'' Mogłeś wracać sto tysięcy razy i zawsze Eskimos dopiero co złowił swoje dwie ryby, ptaki były w drodze na południe, sarny piły u wodopoju, miały śliczne smukle nogi, a Indianka z obnażoną piersią wciąż tkala ten sam klilim. Nikt się nie zmieniał. Tylko ty byłeś inny niż za poprzednią wizytą. Nie dlatego nawet, żeby ci przybyło lat. Byłeś inny, po prostu. Bo tym razem przyszedłem w innym palcie. Albo dziewczynka, z którą zawsze chodziłeś w parze, dostała szkarlatyny i zastępowała ją inna smakują. Albo zamiast panny Aigletinger prowadziła klasę inna nauczycielka. Albo od poprzedniego razu zdarzyło ci się posłuchać, jak rodzice kłócili się okropnie w łazience. Albo właśnie przed chwilą minales na ulicy jedną z tych kałuż mieniących się kolorami tęczy od mieszanki benzynowej. Słowem, w ten czy inny sposób coś się w tobie zmieniło.'' J.D.Salinger - ''Buszujący w zbożu''
|
|
 |
Jesteśmy jak dwa pociągi, które jadą w
przeciwną stronę. || wygarnij_mi_to
|
|
 |
|
Pewnie powinnam powiedzieć Ci, że będę przy Tobie zawsze nawet, gdy będziesz popełniać największy błąd życia, ale nie wiem czy będę miała tyle siły.
|
|
 |
nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie pokocha. wiec gdzie ta pieprzona milosc? // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Wiesz, że zepsułaś dużo więcej? Zepsułaś moje życie. Zabrałaś mi miłość. Ot tak po prostu odebralas mi to co było dla mnie najwazniejsze. To co znaczylo dla mnie więcej niż życie. I wiesz? Tego się nie da spłacić. Nie da się kupić tego co do niego czułam i czuję. Wiesz nienawidzę Cię, to wszystko co mi zrobiłaś. Nie ufam ani Tobie, ani innym którzy tak cholernie mnie wykorzystali. I na zdobycie zaufania nie masz szans, bo wiedząc że Go nadal kocham Go zabrałaś. // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Nie życzę Ci najgorszego. Życzę Ci tylko
najlepszego i utraty tego. / esperer
|
|
 |
'Czujesz to?' przerwałam tą panującą, niezręczną ciszę. 'Ale co?' 'Nie wiesz prawda? Bo popatrz ja to czuję. Takie cos wsrodku. Chcesz poczuć?'. 'Tak.' Wzięłam jego dłoń. Lekko uniosłam przyłożyłam do swojego serca. Drgnął. Spojrzał na mnie i uśmiechnął sie. A iskierki miłości zaiskrzyły w jego oczach. 'Czuję. Miłość. Cała jesteś nią przepełniona. Kochasz. Potrafisz. Ale chwila. Czuję jeszcze rany. Ból i nie pokój'. 'Zgadza się. Dokładnie. A ty nie masz czegoś takiego? Powiedz mi, jak mogę to wyczuć?. 'Zamknij oczy'. Posłuchałam. I poczułam smak jego ust. Słodki, a zarazem gorzki. Poczułam to. Po czym szepnelam mu do ucha 'Czuję'. // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Wiesz miałeś wczoraj rację. Nie ogarniam wielu rzeczy. Tak jak mówiłeś między innymi nie ogarniam jak sie ubierać, bo mi wiecznie zimno. Nie ogarniam dlaczego zerwaleś. Nie ogarniam jak się w Tobie zakochałam. Nie ogarniam dlaczego nie potrafię się odkochac. Nie ogarniam dlaczego nie potrafię się Ciebie zapytać o wiele rzeczy. Nie ogarniam dlaczego mnie przytulaleś mimo iz nie powinieneś. Nie ogarniam dlaczego mi nie powiesz prawdy. Nie ogarniam jak można tak chamsko odebrać mi Ciebie mimo, że wie się tak wiele. I wiele podobnych. Pomoż mi to ogarnąć // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Nigdy nie chciej zapomnieć. Nie chciej
przyćmić swoich wspomnień. Nie udawaj
tej nienawiści, o której mówisz, że
zniszczyła wszystkie wspomnienia i
marzenia. Bo gdybyś mogła, to byś
wróciła do niego. Nie pochopną decyzją.
Ale zawsze o tym marzysz. Chcesz. Nie
oszukuj. Każdej nocy marzysz o wspólnej
przyszłości. Masz nadzieję. Której nawet
nie zagłuszasz. W Twojej duszy nie ma
ciszy i spokoju jest pragnienie //
zdefiniujmymilosc
|
|
|
|