głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika spelliit

Rozpalić to Ty możesz  ale zmysły  D   losemymind. Eh eh

pannabezczelna dodano: 21 kwietnia 2012

Rozpalić to Ty możesz, ale zmysły ;D / losemymind. Eh eh ^^

'I nawet jeśli nie masz butów ubieraj nową sukienkę i znów pójdziesz boso  pójdziesz boso'   losemymind

pannabezczelna dodano: 21 kwietnia 2012

'I nawet jeśli nie masz butów ubieraj nową sukienkę i znów pójdziesz boso, pójdziesz boso' / losemymind ^^

Miałam mężczyznę za którego oddałabym ten cały pierdolony świat. Teraz to nieważne.    ?

pannabezczelna dodano: 21 kwietnia 2012

Miałam mężczyznę za którego oddałabym ten cały pierdolony świat. Teraz to nieważne. / [?]

''Jeśli nie teraz to kiedy? Jeśli nie Ty to kto  mały człowieczku?' Moja odpowiedź była mniej enigmatyczna i kładła nieco słabszy nacisk na poetyckość   brzmiała 'SPIERDALAJ'.

pannabezczelna dodano: 21 kwietnia 2012

''Jeśli nie teraz to kiedy? Jeśli nie Ty to kto, mały człowieczku?' Moja odpowiedź była mniej enigmatyczna i kładła nieco słabszy nacisk na poetyckość - brzmiała 'SPIERDALAJ'."

Ja :D. teksty pannabezczelna dodał komentarz: Ja :D. do wpisu 21 kwietnia 2012
Bity bicia serca układały się w jedno słowo 'zostań'  które kierowane do Ciebie miało Cię zatrzymać. W ostatnim momencie odwróciłeś głowę  by spojrzeć mi w oczy. 'Proszę Cię  tylko nie płacz' usłyszałam Twój niepewny głos. Osuwając się na podłogę schowałam twarz w dłoniach. 'Proszę  nie' usiadłeś obok mnie i obejmując mnie ramieniem po raz kolejny pozwoliłeś zatopić się w Twoim zapachu. Kiwając twierdząco głową otarłam ręką mokre od łez policzki. 'Zobaczysz  ułoży się. Może nie od razu  ale się ułoży mała'. Zaśmiałam się. 'Wiesz? Masz rację. Wszystko się ułoży  naprawi. Ot tak  zupełnie samo. Bez żadnej pomocy. Jakoś to ogarnę  wiem to. Ułoży się tylko dlatego  że Ciebie już nie będzie  że nie będziesz już mógł zepsuć nic  co buduje. Dlatego się ułoży' powiedziałam z uśmiechem. Zostawiłam Cię tam z pełną świadomością tego  że tym razem to nie ja będę żałować  ale Ty.   dontforgot

pannabezczelna dodano: 21 kwietnia 2012

Bity bicia serca układały się w jedno słowo 'zostań', które kierowane do Ciebie miało Cię zatrzymać. W ostatnim momencie odwróciłeś głowę, by spojrzeć mi w oczy. 'Proszę Cię, tylko nie płacz' usłyszałam Twój niepewny głos. Osuwając się na podłogę schowałam twarz w dłoniach. 'Proszę, nie' usiadłeś obok mnie i obejmując mnie ramieniem po raz kolejny pozwoliłeś zatopić się w Twoim zapachu. Kiwając twierdząco głową otarłam ręką mokre od łez policzki. 'Zobaczysz, ułoży się. Może nie od razu, ale się ułoży mała'. Zaśmiałam się. 'Wiesz? Masz rację. Wszystko się ułoży, naprawi. Ot tak, zupełnie samo. Bez żadnej pomocy. Jakoś to ogarnę, wiem to. Ułoży się tylko dlatego, że Ciebie już nie będzie, że nie będziesz już mógł zepsuć nic, co buduje. Dlatego się ułoży' powiedziałam z uśmiechem. Zostawiłam Cię tam z pełną świadomością tego, że tym razem to nie ja będę żałować, ale Ty. / dontforgot
Autor cytatu: dontforgot

Nienawidzę gdy mnie tak traktujesz. Nienawidzę  gdy pozbawiasz mnie uczuć. Nienawidzę momentów  w których zabijasz we mnie człowieka.  pierdolisz

pierdolisz dodano: 21 kwietnia 2012

Nienawidzę gdy mnie tak traktujesz. Nienawidzę, gdy pozbawiasz mnie uczuć. Nienawidzę momentów, w których zabijasz we mnie człowieka. /pierdolisz

Jeszcze czasem wracam do tego  co było. Do słów i gestów  które tylko my potrafiliśmy zrozumieć. Myślę o tym  jakie imię ma teraz Twoje serce  przecież mojego nie chciałeś. Wyobrażam sobie jak wyglądasz z inną dziewczyną w ramionach i chyba jej zazdroszczę. Nie Ciebie  chyba nie. Zazdroszczę jej moich marzeń  które ona spełnia dzięki temu  że ma Ciebie  że wypowiadając słowo 'mój' w myślach ma Twój obraz i słyszy jak szum wiatru zmienia ten jeden  krótki wyraz w Twoje imię. Mam nadzieję  że jesteś szczęśliwy. Że mimo wszystko znajdziesz w niej to wszystko  czego z takim trudem i zaangażowaniem szukałeś we mnie i nigdy nie potrafiłeś znaleźć. A może po prostu nie chciałeś.   dontforgot

pannabezczelna dodano: 21 kwietnia 2012

Jeszcze czasem wracam do tego, co było. Do słów i gestów, które tylko my potrafiliśmy zrozumieć. Myślę o tym, jakie imię ma teraz Twoje serce, przecież mojego nie chciałeś. Wyobrażam sobie jak wyglądasz z inną dziewczyną w ramionach i chyba jej zazdroszczę. Nie Ciebie, chyba nie. Zazdroszczę jej moich marzeń, które ona spełnia dzięki temu, że ma Ciebie, że wypowiadając słowo 'mój' w myślach ma Twój obraz i słyszy jak szum wiatru zmienia ten jeden, krótki wyraz w Twoje imię. Mam nadzieję, że jesteś szczęśliwy. Że mimo wszystko znajdziesz w niej to wszystko, czego z takim trudem i zaangażowaniem szukałeś we mnie i nigdy nie potrafiłeś znaleźć. A może po prostu nie chciałeś. / dontforgot
Autor cytatu: dontforgot

czasem sobie nie radzę. zamykam się wtedy w pokoju i kładę do łóżka. nakrywam kołdrą i wtulam w poduszkę  którą tłumię płacz. mam ochotę krzyczeć  ale wiem  że nie mogę   nie mogę  bo podobno jestem silna  bo przecież stwarzam takie pozory. nie mogę  bo obiecałam sobie  że już nigdy się przez Ciebie nie złamię  w takim stopniu by nie potrafić znaleźć sensu życia.   veriolla

pannabezczelna dodano: 20 kwietnia 2012

czasem sobie nie radzę. zamykam się wtedy w pokoju i kładę do łóżka. nakrywam kołdrą i wtulam w poduszkę, którą tłumię płacz. mam ochotę krzyczeć, ale wiem, że nie mogę - nie mogę, bo podobno jestem silna, bo przecież stwarzam takie pozory. nie mogę, bo obiecałam sobie, że już nigdy się przez Ciebie nie złamię, w takim stopniu by nie potrafić znaleźć sensu życia. / veriolla

Miłość jest wtedy gdy się kłócicie  gdy wylewasz za niego łzy  ale tego nie żałujesz. Trzaskacie drzwiami  rzucacie wyzwiskami  ale nadal siebie chcecie.  esperer

pannabezczelna dodano: 20 kwietnia 2012

Miłość jest wtedy gdy się kłócicie, gdy wylewasz za niego łzy, ale tego nie żałujesz. Trzaskacie drzwiami, rzucacie wyzwiskami, ale nadal siebie chcecie. /esperer
Autor cytatu: esperer

to było jak bulimia. pakowanie w siebie kolejnych emocji  spotykanie się z Nim  aby nasycić się kolejną serią minut w Jego ramionach  czułych słów i buziaków w czoło. następnie te rozłąki  by wszystko 'wyrzygać'  opróżnić się  zapomnieć każda z czynności wykonywana nadaremnie  żeby potem znów otworzyć potencjalną lodówkę  określają jako miłość  znów wpychać w siebie do bólu żołądka  czy tam serca  jak kto woli.

pannabezczelna dodano: 20 kwietnia 2012

to było jak bulimia. pakowanie w siebie kolejnych emocji, spotykanie się z Nim, aby nasycić się kolejną serią minut w Jego ramionach, czułych słów i buziaków w czoło. następnie te rozłąki, by wszystko 'wyrzygać', opróżnić się, zapomnieć-każda z czynności wykonywana nadaremnie, żeby potem znów otworzyć potencjalną lodówkę, określają jako miłość, znów wpychać w siebie do bólu żołądka, czy tam serca, jak kto woli.
Autor cytatu: definicjamiloscii

pamiętam tę noc jak przez mgłę  niby normalna jak każda z tamtego okresu mojego życia. tym razem miałem powód  żeby się najebać do nieprzytomności. tym razem piłem przez nią. rozsypując kreski myślałem tylko o tym  aby uciekła z mojej głowy albo po prostu przytuliła się i powiedziała  że kocha. jedna kreska  kielon i w tany z jakąś suką  dla której przespać się ze mną było najlepszą nagrodą. jedna  druga  każda miała coś podobnego w sobie do niej  ale nie była nią. wkurwiam się siadam i znów daję w szyję z tą jebaną nadzieją   że ona będzie tu  że chcę tego niedojrzałego zjebanego gnoja  który tylko walczy ze sobą  nie radzi sobie i składa się z samych wad. ale ona dalej nie chcę i dalej jest w tej popieprzonej głowie  więc muszę pić i brać więcej  więcej  więcej...

pannabezczelna dodano: 20 kwietnia 2012

pamiętam tę noc jak przez mgłę, niby normalna jak każda z tamtego okresu mojego życia. tym razem miałem powód, żeby się najebać do nieprzytomności. tym razem piłem przez nią. rozsypując kreski myślałem tylko o tym, aby uciekła z mojej głowy,albo po prostu przytuliła się i powiedziała, że kocha. jedna kreska, kielon i w tany z jakąś suką, dla której przespać się ze mną było najlepszą nagrodą. jedna, druga, każda miała coś podobnego w sobie do niej, ale nie była nią. wkurwiam się siadam i znów daję w szyję z tą jebaną nadzieją , że ona będzie tu, że chcę tego niedojrzałego zjebanego gnoja, który tylko walczy ze sobą, nie radzi sobie i składa się z samych wad. ale ona dalej nie chcę i dalej jest w tej popieprzonej głowie, więc muszę pić i brać więcej, więcej, więcej...
Autor cytatu: skejter

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć