 |
|
są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.
|
|
 |
|
jeśli naprawdę kochasz, to nie odpuszczaj. nigdy nie można przestać wierzyć, że się uda.
|
|
 |
|
tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej, niż na swoim.
|
|
 |
|
to piękne uczucie, kiedy boli Cie totalnie wszystko, ale i tak idziesz na trening. i nie ważne że na drugi dzień będziesz umierać z bólu.
|
|
 |
|
czasami gdy przechodzę koło przystanków mam ochotę wsiąść do pierwszego lepszego autobusu , wsadzić w uszy słuchawki , przykleić głowę do szyby i jechać przed siebie . uciec od tego chaosu i jedynym celem tej wyprawy byłoby sprawdzenie komu tak naprawdę na mnie zależy . ale nie zrobię tak , boję się prawdy , boję się tego , że nikt nawet nie zauważy mojej nieobecności . /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
Przepraszam mamo, nie dałam rady. Zawiodłam Cię, znowu płaczę. Miałaś rację, niszczę się. Miałaś rację, nie ma w tym przyszłości. Miałaś rację, to musi się skończyć. Miałaś rację, nie jestem w stanie jej pomóc. Miałaś rację, umieram. /pierdolisz.
|
|
 |
|
To niszczy, centymetr po centymetrze. Lecz skoro dalej chcesz umierać, dążąc do niemożliwego, po prostu rób swoje. /pierdolisz.
|
|
 |
|
czasami trudno jest sobie uświadomić, jak bardzo w dupie mają nas ludzie, na których tak cholernie nam zależy.
|
|
 |
|
wiesz, to trochę boli, kiedy jedna z najbliższych osób traktuje Cię jak zwykłą zabawkę. pewnie nie wiesz jak to jest, ale mam nadzieje, że kiedyś się dowiesz.
|
|
 |
|
Now and then I think of all the times you screwed me over, but had me believing it was always something that I'd done.
|
|
 |
|
'mówisz: nadzieja matką głupich. cóż, chyba nigdy nie zmądrzeję'
|
|
 |
|
każdy ma kogoś za kim tęskni.
|
|
|
|