 |
|
obserwujesz go zachowując dystans, kochasz patrzeć jak się uśmiecha. marzysz o tym, że może kiedyś będzie twój, chociaż na chwilę. on podchodzi do ciebie, twoje serce bije coraz mocniej. próbujesz wmówić sobie, że go nie kochasz, ale śnisz o nim, masz nadzieję, modlisz się, że moglibyście być razem.. miałaś tak kiedyś?
|
|
|
|
Uśmiech - moja mimowolna reakcja na Twój widok.
|
|
|
|
-Czy jest chociaż sekunda, w której nie myślisz o Nim?
|
|
|
|
To dziwne patrzeć na własne marzenia, które spełniają się komuś innemu...
|
|
|
|
-Dlaczego sama do Niego nie zadzwonisz? -Bo pomyśli, że mi zależy...
|
|
|
|
Wiem, że lubisz patrzeć, kiedy myślisz, że nie widzę.;*
|
|
|
|
Nie wiem co czuje co mysle a nawet do kogo i czemu tesknie.:(
|
|
|
|
A co zrobisz jak będzie chciał wrócić ? Wezmę nóż i go zabiję. A pomoże ci to ? Nie ale przynajmniej więcej nie spierdoli mi życia.
|
|
|
|
Przepraszam, że brakło mi siły, żeby o Ciebie walczyć.;(
|
|
|
|
-co tam? -oprócz tego, że życie mi się wali, nie mam już na nic siły, chusteczki mi się kończą, a łzy nie, to zaje.biście. A u Ciebie?
|
|
|
|
- Nadal go kochasz ? - Tak. - To przestań ! - Oddychasz ? - Tak. - To przestań...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
