głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika spaaain

Sposób na szczęście   nie przejmować się tym  na co nie mamy wpływu.

karmelowa1616 dodano: 30 maja 2011

Sposób na szczęście - nie przejmować się tym, na co nie mamy wpływu.

Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją.

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją.

Żadna noc nie może być aż tak czarna  żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna  żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem  takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty  które kwitną nawet w zimie.

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie.

Samo czekanie jest nadzieją. Czekam  a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.

Umiera się na wiele sposobów: z miłości  z tęsknoty  z rozpaczy  ze zmęczenia  z nudów  ze strachu... Umiera się nie dlatego  by przestać żyć  lecz po to  by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki  śmierć zdaje się być jedynym ratunkiem  ostatnią kartą  na którą stawia się własne życie.

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu... Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierć zdaje się być jedynym ratunkiem, ostatnią kartą, na którą stawia się własne życie.

Co sprawia  że człowiek zaczyna nienawidzić sam siebie? Może tchórzostwo. Albo nieodłączny strach przed popełnianiem błędów  przed robieniem nie tego  czego inni oczekują.

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

Co sprawia, że człowiek zaczyna nienawidzić sam siebie? Może tchórzostwo. Albo nieodłączny strach przed popełnianiem błędów, przed robieniem nie tego, czego inni oczekują.

Słowo  nie    nie jest skomplikowane  ale tak często jest nie zrozumiałe.

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

Słowo `nie` - nie jest skomplikowane, ale tak często jest nie zrozumiałe.

Wróciła po zakończeniu roku.Pobiegła do pokoju.Trzasnęła drzwiami.łzy same napływały jej do oczu.Zdjęła uroczą sukienkę kupioną specjalnie na tę okazje.Wszystko było nie tak.Miała jakąś tam nadzieję w głębi  że jednak nie.Że nie będzie tak jak jest.Ale nie.W dodatku on nie odpisywał.Same głupie myśli chodziły jej po głowie.Wyszła na dwór.Usiadła na huśtawce i postanowiła po raz kolejny zacząć wszystko od nowa.Zapomnieć o swojej sis która była ważnym elementem tej składanki.Która zniknęła.Wyjechała.Rozpłynęła się jak bańka mydlana.

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

Wróciła,po zakończeniu roku.Pobiegła do pokoju.Trzasnęła drzwiami.łzy same napływały jej do oczu.Zdjęła uroczą sukienkę,kupioną specjalnie na tę okazje.Wszystko było nie tak.Miała jakąś tam nadzieję w głębi, że jednak nie.Że nie będzie tak jak jest.Ale nie.W dodatku on nie odpisywał.Same głupie myśli chodziły jej po głowie.Wyszła na dwór.Usiadła na huśtawce i postanowiła po raz kolejny zacząć wszystko od nowa.Zapomnieć o swojej sis,która była ważnym elementem tej składanki.Która zniknęła.Wyjechała.Rozpłynęła się jak bańka mydlana.

malowała serduszka na ostatniej stronie w każdym zeszycie.. była cała rozpalona. miała 37.4 stopni gorączki ale chuj. obiecała sobie  że pójdzie zobaczyć jak to on się ślicznie uśmiecha i mówi jej imie najwspanialej jak nikt inny. widział jak ona męczy się w szkole. podszedł do niej na przerwie i zapytał  może pójdę do pani i powiem  że się źle czujesz i pojedziesz do domu co.?  a ona powiedziała  teraz czuję się tak jak nigdy dotąd  tak wspaniale . on przytulił ją i szepnął do ucha  będzie jeszcze lepiej . ona z czerwonym nosem i podkrążonymi oczami szła przez szkolny korytarz ale miała ten swój usmiech na twarzy i tą świadomość  że on idzie za nią..

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

malowała serduszka na ostatniej stronie w każdym zeszycie.. była cała rozpalona. miała 37.4 stopni gorączki ale chuj. obiecała sobie, że pójdzie zobaczyć jak to on się ślicznie uśmiecha i mówi jej imie najwspanialej jak nikt inny. widział jak ona męczy się w szkole. podszedł do niej na przerwie i zapytał `może pójdę do pani i powiem, że się źle czujesz i pojedziesz do domu co.?` a ona powiedziała `teraz czuję się tak jak nigdy dotąd, tak wspaniale`. on przytulił ją i szepnął do ucha `będzie jeszcze lepiej`. ona z czerwonym nosem i podkrążonymi oczami szła przez szkolny korytarz ale miała ten swój usmiech na twarzy i tą świadomość, że on idzie za nią..

pisali ze sobą cały dzień i pół nocy. napierdalali sie równo. gdy spotkali sie w szkole jedno magiczne  cześć . nic więcej. ją to zaczęło wkurzac  bo ile mozna. albo mu zależy albo nie. gdy przyszła do domu i czekała az on napisze to swoje szarmanckie  co tam.?  nagle patrzy na telefon coś zaświeciło. jest. odpisała mu durnie  głupio itp. a on nawet nie zapytał dlaczego. wkońcu wydusiała to z siebie i napisała mu kilka słów prawdy a on na to  dobrze  postaram się.   może coś się zmieni w ich zyciu. oby  bo ona tak dłużej nie potrafi.

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

pisali ze sobą cały dzień i pół nocy. napierdalali sie równo. gdy spotkali sie w szkole jedno magiczne `cześć`. nic więcej. ją to zaczęło wkurzac, bo ile mozna. albo mu zależy albo nie. gdy przyszła do domu i czekała az on napisze to swoje szarmanckie `co tam.?` nagle patrzy na telefon coś zaświeciło. jest. odpisała mu durnie, głupio itp. a on nawet nie zapytał dlaczego. wkońcu wydusiała to z siebie i napisała mu kilka słów prawdy a on na to `dobrze, postaram się.` może coś się zmieni w ich zyciu. oby, bo ona tak dłużej nie potrafi.

była w trzeciej gimnazjum. dostała jedynkę na koniec roku szkolnego z historii. nie  mogła przejść do następnej klasy. wyjść z gimnazjum. tak bardzo chciała iść do tej samej szkoły gdzie on. ale jak dowiedziała się  że jej oceny są tak słabe załamała sie.  obaj podkochiwali się w sobie  ale żadne nie wiedziało o tym. że ona mu a on jej. on dowiedział się o tym od jej kumpeli  że ona nie przejdzie do następnej klasy. on specjalnie z kilku następnych sprawdzianów dostawał 1  aby zostać z nią razem w tej klasie   szkole. no i najważniejsze razem z nią.

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

była w trzeciej gimnazjum. dostała jedynkę na koniec roku szkolnego z historii. nie mogła przejść do następnej klasy. wyjść z gimnazjum. tak bardzo chciała iść do tej samej szkoły gdzie on. ale jak dowiedziała się, że jej oceny są tak słabe załamała sie. obaj podkochiwali się w sobie, ale żadne nie wiedziało o tym. że ona mu a on jej. on dowiedział się o tym od jej kumpeli, że ona nie przejdzie do następnej klasy. on specjalnie z kilku następnych sprawdzianów dostawał 1, aby zostać z nią razem w tej klasie, szkole. no i najważniejsze razem z nią.

  opisz mnie w trzech słowach.   stwierdziła.    ale dlaczego tylko w trzech .?   zapytał.    tylko trzy i koniec.    piękna  zajebista  inteligenta.    ehem. dziękuję.   uśmiechnęła się do telefonu i zarumieniła..

karmelowa1616 dodano: 29 maja 2011

- opisz mnie w trzech słowach. - stwierdziła. - ale dlaczego tylko w trzech .? - zapytał. - tylko trzy i koniec. - piękna, zajebista, inteligenta. - ehem. dziękuję. - uśmiechnęła się do telefonu i zarumieniła..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć