 |
na niezobowiązującym spotkaniu nie ma przytulania, całowania, jest tylko rozmowa. takie rzeczy zawsze mówią o czymś więcej niż tylko o znajomości.
|
|
 |
idealny cię przytula, ale ten którego ty chcesz siedzi obok.
|
|
 |
Doszłam do celu. Lecz gdzieś tam po drodze zgubiłam znacznie więcej. Miłość, poczucie bezpieczeństwa, coś co dawało mi to głupie poczucie, że mam przy sobie wszystkich których kocham. Umknęło. Zupełnie niespodziewanie. Staram się pozbyć te wspomnień. Już nic nie będzie takie jak kiedyś. Czemu więc płaczę?
|
|
 |
Tak pięknie kłamał o miłości.
|
|
 |
Znów to uczucie - mocno bijące serce, zawroty głowy, musisz się czegoś chwycić, by nie upaść, wibracja telefonu, milion kłębiących się w głowie myśli, tak lub nie, telefon nie przestaje, jego imię na wyświetlaczu, myślisz, że to się nie dzieje naprawdę, nadal wibracja, szybka decyzja, myśl rozsądnie - rozkazujesz sobie, koniec połączenia, jeśli czegoś chce, niech się postara, za bardzo bolało ostatnim razem, zbyt wiele zajęło ci podniesienie się po tym wszystkim, fuck you - myślisz i wygrywasz. [ yezoo ]
|
|
 |
Czy to, że sił mi brak, zwiastuje koniec nas?
|
|
 |
Chciałabym powiedzieć Ci jak bardzo Cię kocham, jednak tak trudno wkraczać w szczęście drugiej osoby.
|
|
 |
Gdy brakuje Ci sił, gdy nadchodzi moment kiedy boisz się walczyć, pomyśl o tych, których kochasz. Pomyśl, że choć sam nie możesz być uratowany, wciąż możesz uratować innych. Ocalić ich, pokochać na nowo, podarować nowy dzień.
|
|
 |
Boimy się, boimy się o własne życie a mimo wszystko wciąż podsycamy tą iskrę. Nadzieja. Ona zawsze odchodzi ostatnia. Bohaterstwo jest rzeczą ważną, jednak z czasem może okazać się największą zgubą. Odwaga zabija.
|
|
 |
Śmierć jest rzeczą piękną. Umrzeć dla jakiegoś celu jest wszystkim czego kiedykolwiek pragnęłam.
|
|
 |
Cel. Dotarcie do niego jest długą drogą. Niektórzy chodzą na skróty, inni czerpią przyjemność z samej wędrówki. Zawsze wierzyłam, że to z niej czerpiemy najwięcej siły i wiary. Pielęgnujemy marzenie do którego dążymy. Jeśli jesteśmy wystarczająco silni, możemy dostać namiastkę raju. Mocno trzymałam się nadziei, że jestem w stanie dotrzeć choćby do połowy drogi. Nadszedł jednak dzień zguby.
|
|
 |
Kiepsko radziła sobie z wspominaniem. Raczej wolała ukrywać je w najskrytszych częściach jej duszy i pozostawić nieodkrytymi zagadkami.
|
|
|
|