 |
Często się zastanawiam nad tym, czy chociaż czasem o mnie myślisz, chociaż przez chwilę wspominasz o tym co było, dużo bym dała, żeby to wiedzieć. [itgetsbetter]
|
|
 |
Uważaj, żeby pewnego dnia nie poczuć za mocno. Uważaj, żeby pewnego dnia znów nie stracić za wiele. [itgetsbetter]
|
|
 |
Brakuje nie tylko szczęścia ale i ludzi dzięki, którym byłoby łatwiej. [itgetsbetter]
|
|
 |
Boli, bo kochasz. Gdyby tak nie było, już dawno po kolejnej kłótni, po prostu byś odeszła. [itgetsbetter]
|
|
 |
Czasem brakuję mi tchu żeby wziąć te wszystkie zmartwienia, błędy, rozczarowania na jeden wdech. [itgetsbetter]
|
|
 |
Ta głupia świadomość, że tylko liczysz się dla jednej osoby bo dla reszty jesteś NIKIM. [bo-tak]
|
|
 |
|
wiem, że nigdy nie będziesz dla mnie tym, kim chciałabym żebyś był. nigdy nie pocałujesz mnie, nigdy nie wyszeptasz że kochasz. i mimo, że Twoja obecność cholernie rani, każde słowo jest jak nóż, który wbija mi się w serce, jednocześnie dajesz tyle szczęścia co nikt inny. przyjaciele? tak, mnie to cholernie boli. ale bez Ciebie umieram. brak Ciebie zabija.
|
|
 |
Kazał mi zapomnieć. Wracając do domu, cała roztrzęsiona ze łzami w oczach, zastanawiałam się, jak można zapomnieć o czymś tak naturalnym jak oddychanie. [itgetsbetter]
|
|
 |
to nie jest tak, że boję się zapytać co się stało z Twoim uczuciem względem mnie. boję się odpowiedzi. boję się, że z każdą chwilą po przyznaniu prawdy nie będzie Cię coraz bardziej, a ja zrozpaczona zacznę się zachowywać jak dziewczynka po nieudanych zakupach w sklepie z zabawkami. [itgetsbetter]
|
|
 |
Wybacz, że tak często spuszczam wzrok, ale każde spojrzenie w Twoje oczy jest nowym powodem by Cię kochać. [itgetsbetter]
|
|
 |
Dlaczego potrafię w swojej głowie układać całe monologi wszystkich swoich uczuć i emocji, o których chciałabym Ci powiedzieć, dlaczego w myślach jestem taka odważna, filuterna i z klasą? Dlaczego w życiu realnym nie potrafię wydusić z siebie złamanego słowa? [itgetsbetter]
|
|
 |
Wiesz, jak się teraz czuję? Jak oszukana i naiwna idiotka. Czuję się tak, ponieważ mam wrażenie, że po raz kolejny byłam zabawką w ludzkich dłoniach. Ktoś mnie zranił i dobrze wiesz, że to Twoja zasługa. Nie spodziewałam się nawet tego po Tobie. Uważałam, że jesteś zupełnie innym człowiekiem, ale Ty zaś się okazałeś takim samym egoistyczny dupkiem, jak cała reszta. Więc wyjaśnij mi co z tego wszystkiego masz? Jaką satysfakcję czerpiesz z mojego bólu? Bawią Cię te łzy, które spływają po moich policzkach, bawi Cię ból serca, na który nie jestem w stanie wytrzymać bez lekarstw? Nie pomyślałeś, że możesz doprowadzić mój organizm do takiego stanu, gdzie zniszczysz to wszystko co było emocjonalnie poukładane? Jasne, że nie. Po co myśleć, po co się kimś przejmować. Ty się teraz bawisz, zatapiasz swoje smutki w alkoholu, a ja cierpię przez Ciebie. Zdycham wręcz z bólu przez to zaufanie, którym Cię obdarzyłam. / internet
|
|
|
|