głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sniadson

A daleko na horyzoncie widać było pierwsze zwiastuny błyskawic  rozświetlające niebo jak gdyby ktoś robił zdjęcia  żeby zapamiętać te noc na zawsze.

pearlcocktail dodano: 9 luty 2013

A daleko na horyzoncie widać było pierwsze zwiastuny błyskawic, rozświetlające niebo jak gdyby ktoś robił zdjęcia, żeby zapamiętać te noc na zawsze.

cudowna nutka!    teksty pearlcocktail dodał komentarz: cudowna nutka! ;) do wpisu 8 luty 2013
To jak splot bliskich dłoni. Bliżśza obecność skroni. Tonę w woi zapachu Twoich ekscentrycznych perfum!

pearlcocktail dodano: 8 luty 2013

To jak splot bliskich dłoni. Bliżśza obecność skroni. Tonę w woi zapachu Twoich ekscentrycznych perfum!

właśnie jesten po dwóch głębszych + piwko :D w sumie koniec tygodnia a osoba godna pije do dna :  co do Twojej napisanej sytuacji tak na poważnie to  Bądź Twarda mimo wszystko bo to Twoje życie. I nie zawsze jest sens rozpamiętywać aż nadto  gdy ta druga osoba nic sobie z tego nie robi. Albo ma nas totalnie w nosie. teksty pearlcocktail dodał komentarz: właśnie jesten po dwóch głębszych + piwko :D w sumie koniec tygodnia a osoba godna pije do dna :) co do Twojej napisanej sytuacji tak na poważnie to Bądź Twarda mimo wszystko bo to Twoje życie. I nie zawsze jest sens rozpamiętywać aż nadto, gdy ta druga osoba nic sobie z tego nie robi. Albo ma nas totalnie w nosie. do wpisu 8 luty 2013
a późnym popołudniem kiedy zmierzch zaczął malować niebo w różne odcienie czerwieni i oranżu  wyszła na dwór i wpatrywała się w te barwy  próbując odnaleźć samolot  na którego pokładzie znajdować się będzie właśnie on.

pearlcocktail dodano: 8 luty 2013

a późnym popołudniem kiedy zmierzch zaczął malować niebo w różne odcienie czerwieni i oranżu, wyszła na dwór i wpatrywała się w te barwy, próbując odnaleźć samolot, na którego pokładzie znajdować się będzie właśnie on.

W zamyśleniu przesunęła palcem po szybie.. Kim byli dla siebie pan x i pani y? Nawet teraz w dalszym ciągu zastanawiała się nad tym  Definicja nastraszała trudności. Nie był jej mężem ani narzeczonym. Nazywanie go chłopakiem nie miało sensu  ponieważ sugerowało to młodzieńcze zadurzenie. Określenie  kochanek  obejmowało jedynie niewielką część tego  co ich łączyło. Pomyślała  że był jedynym człowiekiem w jej życiu  którego nie dawało się określić.

pearlcocktail dodano: 8 luty 2013

W zamyśleniu przesunęła palcem po szybie.. Kim byli dla siebie pan x i pani y? Nawet teraz w dalszym ciągu zastanawiała się nad tym, Definicja nastraszała trudności. Nie był jej mężem ani narzeczonym. Nazywanie go chłopakiem nie miało sensu, ponieważ sugerowało to młodzieńcze zadurzenie. Określenie "kochanek" obejmowało jedynie niewielką część tego, co ich łączyło. Pomyślała, że był jedynym człowiekiem w jej życiu, którego nie dawało się określić.

Hi    nawet nie wiedziałem  że mam jakieś wiadomości =P zajrzę hehe. teksty pearlcocktail dodał komentarz: Hi ;) nawet nie wiedziałem, że mam jakieś wiadomości =P zajrzę hehe. do wpisu 8 luty 2013
i pogasiła światła myśląc o minionych ośmiu miesiącach. Ich wspólna sypialnia znajdowała się w jednym końcu korytarza a dzieci w przeciwnym. Ostatnio ta pierwsza odległość wydawała jej się zbyt trudna do przebycia pod koniec dnia.

pearlcocktail dodano: 8 luty 2013

i pogasiła światła myśląc o minionych ośmiu miesiącach. Ich wspólna sypialnia znajdowała się w jednym końcu korytarza a dzieci w przeciwnym. Ostatnio ta pierwsza odległość wydawała jej się zbyt trudna do przebycia pod koniec dnia.

wypowiedzianych słów nie cofniesz  ale zawsze możesz się wcześniej trzy razy zastanowić zanim sprawisz komuś zawód czy przykrość.

pearlcocktail dodano: 8 luty 2013

wypowiedzianych słów nie cofniesz, ale zawsze możesz się wcześniej trzy razy zastanowić zanim sprawisz komuś zawód czy przykrość.

Wyszedłem na zewnątrz. Gwiazdy skrzyły się jak drobniutkie iskierki na pelerynie iluzjonisty  powietrze było wilgotne i zimne. Z werandy rozpościerał się widok ciemnych basenów w których odbijał się heban nieba. W oknach sąsiadów paliły się światła.. i mimo tego wiedziałem  że to tylko gra mej wyobraźni niemal czułem zapach soli jak gdyby nadmorska mgła kłębiła się nad podwórkiem przylegającym do posesji.

pearlcocktail dodano: 8 luty 2013

Wyszedłem na zewnątrz. Gwiazdy skrzyły się jak drobniutkie iskierki na pelerynie iluzjonisty, powietrze było wilgotne i zimne. Z werandy rozpościerał się widok ciemnych basenów w których odbijał się heban nieba. W oknach sąsiadów paliły się światła.. i mimo tego wiedziałem, że to tylko gra mej wyobraźni niemal czułem zapach soli jak gdyby nadmorska mgła kłębiła się nad podwórkiem przylegającym do posesji.

i pielęgnuje w pamięci wszystkie wspomnienia tych kilku dni  które spędziliśmy razem w niezwykły sposób. Jesteś dla mnie wszystkim i tak pozostanie na zawsze. Stojąc na starej trzeszczącej werandzie tego późnego zimowego wieczora i wdychając mroźne powietrze uświadomiłem sobie  że me uczucia nigdy się nie zmienią.

pearlcocktail dodano: 8 luty 2013

i pielęgnuje w pamięci wszystkie wspomnienia tych kilku dni, które spędziliśmy razem w niezwykły sposób. Jesteś dla mnie wszystkim i tak pozostanie na zawsze. Stojąc na starej trzeszczącej werandzie tego późnego zimowego wieczora i wdychając mroźne powietrze uświadomiłem sobie, że me uczucia nigdy się nie zmienią.

Wiem  że to będzie trudna rozłąka. Czekać cały rok na Ciebie kochana. Jednak nie chcę być powodem dla któego zmienisz decyzję  bo byłoby to z mojej strony nie fair. Przed poznaniem mnie miałaś plan. Dlatego teraz tym bardziej po poznaniu nie możesz tego zmienić. Czułbym się  że jednak czegoś nie dokonałaś a o czym zawsze marzyłaś. Wyjedź tak jak planowałaś. Już i tak mam miekkie serce i każda dłuższa chwila rozmowy coraz bardziej mi je miękczy.. Trudno mi się rozstać  bo czuję tak jakby oddalało się me największe w życiu Szczęście. I nic nie mogąc do końca zrobić. Pozwalając odejść. Będziemy pisać do siebie calutki rok. List po liscie. Ponumerowane. Tak byśmy się nie zgubili

pearlcocktail dodano: 7 luty 2013

Wiem, że to będzie trudna rozłąka. Czekać cały rok na Ciebie kochana. Jednak nie chcę być powodem dla któego zmienisz decyzję, bo byłoby to z mojej strony nie fair. Przed poznaniem mnie miałaś plan. Dlatego teraz tym bardziej po poznaniu nie możesz tego zmienić. Czułbym się, że jednak czegoś nie dokonałaś a o czym zawsze marzyłaś. Wyjedź tak jak planowałaś. Już i tak mam miekkie serce i każda dłuższa chwila rozmowy coraz bardziej mi je miękczy.. Trudno mi się rozstać, bo czuję tak jakby oddalało się me największe w życiu Szczęście. I nic nie mogąc do końca zrobić. Pozwalając odejść. Będziemy pisać do siebie calutki rok. List po liscie. Ponumerowane. Tak byśmy się nie zgubili

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć