Wiem, że to będzie trudna rozłąka. Czekać cały rok na Ciebie kochana. Jednak nie chcę być powodem dla któego zmienisz decyzję, bo byłoby to z mojej strony nie fair. Przed poznaniem mnie miałaś plan. Dlatego teraz tym bardziej po poznaniu nie możesz tego zmienić. Czułbym się, że jednak czegoś nie dokonałaś a o czym zawsze marzyłaś. Wyjedź tak jak planowałaś. Już i tak mam miekkie serce i każda dłuższa chwila rozmowy coraz bardziej mi je miękczy.. Trudno mi się rozstać, bo czuję tak jakby oddalało się me największe w życiu Szczęście. I nic nie mogąc do końca zrobić. Pozwalając odejść. Będziemy pisać do siebie calutki rok. List po liscie. Ponumerowane. Tak byśmy się nie zgubili
|