głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smutnosamej

🖤🖤🖤 teksty dzekson dodał komentarz: 🖤🖤🖤 do wpisu 7 maja 2021
Hej! teksty dzekson dodał komentarz: Hej! do wpisu 7 maja 2021
O rany  Ty tutaj. Buziaki!!!🖤🖤 teksty dzekson dodał komentarz: O rany, Ty tutaj. Buziaki!!!🖤🖤 do wpisu 7 maja 2021
Dzień kończyły krzyki mew nad wodą mętną. Chciałam krzyczeć z nimi. Dzień zaczynał pisk ptaków godziną piękną  nie chciałam zaczynać z nimi. Żadna woda nie obmyła moich ran  żaden piasek nie zakopał strat. Stoję tam  gdzie stałam. Odrobinę większa  silniejsza  mniej niestała. Dziś nie zdrapię ran. Dziś na nich będę stała. Ptakom i mewom będę śpiewała. One mi.  just love

just_love dodano: 16 kwietnia 2021

Dzień kończyły krzyki mew nad wodą mętną. Chciałam krzyczeć z nimi. Dzień zaczynał pisk ptaków godziną piękną, nie chciałam zaczynać z nimi. Żadna woda nie obmyła moich ran, żaden piasek nie zakopał strat. Stoję tam, gdzie stałam. Odrobinę większa, silniejsza, mniej niestała. Dziś nie zdrapię ran. Dziś na nich będę stała. Ptakom i mewom będę śpiewała. One mi. /just_love

Mój najpiękniejszy bólu   wejdź  rozgościć się możesz. I tak nigdy nie odszedłeś  tylko znikasz czasem. Wejdź! Spal mnie  całuj mnie  rań. Tylko rozgość się  zostań. Bez Ciebie przeraża mnie spokój. Nie przyzwyczaiłeś mnie do zmian.  just love.

just_love dodano: 4 marca 2021

Mój najpiękniejszy bólu - wejdź, rozgościć się możesz. I tak nigdy nie odszedłeś, tylko znikasz czasem. Wejdź! Spal mnie, całuj mnie, rań. Tylko rozgość się, zostań. Bez Ciebie przeraża mnie spokój. Nie przyzwyczaiłeś mnie do zmian. /just_love.

Nostalgicznie identyfikuje się z sercem niepoprawnie definiując miłość do Ciebie. W ułamku sekundy zrozumiałam  że  kocham   było tylko ulotnym słowem na wietrze.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 21 luty 2021

Nostalgicznie identyfikuje się z sercem niepoprawnie definiując miłość do Ciebie. W ułamku sekundy zrozumiałam, że "kocham" było tylko ulotnym słowem na wietrze. [ ciamciaa ♥ ]

Jest. Siedzi za mną ramionami oplatając drobne ciało. Jest. Jego oddech tańczy na mojej   szyi wywołując na twarzy uśmiech. Jest. Jego bicie serca wybija rytm mojego. Jest.. a raczej   bardzo bym chciała  żeby był. Zawsze.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 20 luty 2021

Jest. Siedzi za mną ramionami oplatając drobne ciało. Jest. Jego oddech tańczy na mojej szyi wywołując na twarzy uśmiech. Jest. Jego bicie serca wybija rytm mojego. Jest.. a raczej bardzo bym chciała, żeby był. Zawsze. [ ciamciaa ♥ ]

Mam wrażenie  że nigdy stąd nie odeszłam :  teksty just_love dodał komentarz: Mam wrażenie, że nigdy stąd nie odeszłam :) do wpisu 12 luty 2021
Nic po sobie nie zostawiłeś. Tylko ja  jakbym w Tobie została. Niczego nie mam  żadnych zdjęć  podarków drobnych  uschniętych róż. Myśl jedna  tylko jedna  kiedy myślę o Tobie. Że mnie zniszczyłeś. Niczego więcej po Tobie nie mam  oprócz tej myśli jedynej.  just love.

just_love dodano: 28 stycznia 2021

Nic po sobie nie zostawiłeś. Tylko ja, jakbym w Tobie została. Niczego nie mam, żadnych zdjęć, podarków drobnych, uschniętych róż. Myśl jedna, tylko jedna, kiedy myślę o Tobie. Że mnie zniszczyłeś. Niczego więcej po Tobie nie mam, oprócz tej myśli jedynej. /just_love.

Byłam gotowa poświadczyć na piśmie  że ten mężczyzna nigdy nie będzie w stanie mnie zauroczyć. Pewny siebie  z arogancki tonem i tymi jego idealnie ułożonymi włoskami i wyprofilowanymi dżinsami. Zawsze wypachniony diorem  w butach od Armaniego. Lubiłam strzelić z nim kilka drinków i siedzieć do rana w aucie. Przytulał mnie czasem tak mocno do tego wysportowanego torsu i całował we wlosy. A kiedy w nocy nie dawałam rady opanować łez  wstawał żeby zabrać mnie do MacDonalda. Nie mówił o uczuciach  ale troszczył się bardziej niż mial to robić. Z czasem  dowiedziałam się gdzie w jego kuchni jest kawa i jak pachnie jego pościel w sypialni  co jada na śniadanie i w której łazience woli się kąpać. Z biegiem dni zauważyłam  że po pierwszym budziku woli wtulic się we mnie i spokojnie odetchnąć  w dupie mając że mnóstwo ludzi na niego czeka. Potem juz nie wiedziałam jak bez niego spać. Tęskniłam za nim  zanim jeszcze wyszłam z jego domu. Pokochałam go. Choć nigdy nie stanie się moj.  bm

beautymetafora dodano: 16 grudnia 2020

Byłam gotowa poświadczyć na piśmie, że ten mężczyzna nigdy nie będzie w stanie mnie zauroczyć. Pewny siebie, z arogancki tonem i tymi jego idealnie ułożonymi włoskami i wyprofilowanymi dżinsami. Zawsze wypachniony diorem, w butach od Armaniego. Lubiłam strzelić z nim kilka drinków i siedzieć do rana w aucie. Przytulał mnie czasem tak mocno do tego wysportowanego torsu i całował we wlosy. A kiedy w nocy nie dawałam rady opanować łez, wstawał żeby zabrać mnie do MacDonalda. Nie mówił o uczuciach, ale troszczył się bardziej niż mial to robić. Z czasem dowiedziałam się gdzie w jego kuchni jest kawa i jak pachnie jego pościel w sypialni, co jada na śniadanie i w której łazience woli się kąpać. Z biegiem dni zauważyłam, że po pierwszym budziku woli wtulic się we mnie i spokojnie odetchnąć, w dupie mając że mnóstwo ludzi na niego czeka. Potem juz nie wiedziałam jak bez niego spać. Tęskniłam za nim, zanim jeszcze wyszłam z jego domu. Pokochałam go. Choć nigdy nie stanie się moj. /bm

Miała w sobie coś czego inne nie miały. Nie można było tego nazwać   ale to sprawiało  że nie dało się o niej zapomnieć. Jak raz wtargnęła w Twoje życie  wszystko wywracała do góry nogami. Traciłeś rozum. Była silna i mądra. Nie lubiła dostawać kwiatów  wolała kolacje w mcdonaldzie. Śmiała się głośno  śpiewała i tańczyła w miejscach publicznych. Była wybuchowa. Wściekała się z sekundy na sekundę i potrafiła drzeć pięści na czyjejś twarzy. Ludzie jej nie znosili  mówiła co myśli nawet jak nie powinna mówić tego głośno. Ale miała w sobie ten pierwiastek dobra. Mogłeś przy niej zasnąć a ona okrywała cię kocem i czuwała obok. Mogłaby ochronić cię przed kula własną piersią. Kiedy kogoś kochała  dostawał jej najlepszą wersję. Mógł czuć się jak król. Była wymarzoną kobietą  potrafiła usiąść na kanapie i wypić piwo przy meczu  a o 1 w nocy jak byś wrocil pijany  zrobiła by kolacje i położyła Cie spać  a rano podała kawę. Była najlepszą wersja na wszystko. A ja nie mogłem jej mieć. bm

beautymetafora dodano: 16 grudnia 2020

Miała w sobie coś czego inne nie miały. Nie można było tego nazwać, ale to sprawiało, że nie dało się o niej zapomnieć. Jak raz wtargnęła w Twoje życie, wszystko wywracała do góry nogami. Traciłeś rozum. Była silna i mądra. Nie lubiła dostawać kwiatów, wolała kolacje w mcdonaldzie. Śmiała się głośno, śpiewała i tańczyła w miejscach publicznych. Była wybuchowa. Wściekała się z sekundy na sekundę i potrafiła drzeć pięści na czyjejś twarzy. Ludzie jej nie znosili, mówiła co myśli nawet jak nie powinna mówić tego głośno. Ale miała w sobie ten pierwiastek dobra. Mogłeś przy niej zasnąć a ona okrywała cię kocem i czuwała obok. Mogłaby ochronić cię przed kula własną piersią. Kiedy kogoś kochała, dostawał jej najlepszą wersję. Mógł czuć się jak król. Była wymarzoną kobietą, potrafiła usiąść na kanapie i wypić piwo przy meczu, a o 1 w nocy jak byś wrocil pijany, zrobiła by kolacje i położyła Cie spać, a rano podała kawę. Była najlepszą wersja na wszystko. A ja nie mogłem jej mieć./bm

Ona? Kurde  była inna niż wszystkie laski. Miała w sobie tego diabła   szaleństwo w głowie  kompletny obłęd. Z nią nie było nudy  nawet jak siedziała cicho na kanapie byla oszałamiająca. Chciałem żeby była obok coraz częściej. Zapominałem z nią o wszystkim. Byla jak lek na świat. Była glosna i pewna siebie  ustawiała po kątach ludzi  ale kiedy nikt nie patrzył bała się rzeczy nienamacalnych. Mocno wtulala się w moje ramiona i była cudowna istotką. Nikt chyba nie wiedział  że tak naprawdę byla kochana i potrafiła o kogoś dbać i troszczyć się z całego serca. Była tez strasznie poraniona. A ja  ja kretyn jej nie zatrzymałem  a byla moim ideałem. bm

beautymetafora dodano: 15 grudnia 2020

Ona? Kurde, była inna niż wszystkie laski. Miała w sobie tego diabła, szaleństwo w głowie, kompletny obłęd. Z nią nie było nudy, nawet jak siedziała cicho na kanapie byla oszałamiająca. Chciałem żeby była obok coraz częściej. Zapominałem z nią o wszystkim. Byla jak lek na świat. Była glosna i pewna siebie, ustawiała po kątach ludzi, ale kiedy nikt nie patrzył bała się rzeczy nienamacalnych. Mocno wtulala się w moje ramiona i była cudowna istotką. Nikt chyba nie wiedział, że tak naprawdę byla kochana i potrafiła o kogoś dbać i troszczyć się z całego serca. Była tez strasznie poraniona. A ja, ja kretyn jej nie zatrzymałem, a byla moim ideałem./bm

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć