głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smakotek_world1

aaaa i zza ten serial ! i ze zjadłaś i za te ziemiaki!! xd hehe ja chce powtórkę xd

wieczny_marzyciel dodano: 15 lipca 2013

aaaa i zza ten serial ! i ze zjadłaś i za te ziemiaki!! xd hehe ja chce powtórkę xd

Dziękuję ze przyjechałaś i że lulalismy :  było tak milusio

wieczny_marzyciel dodano: 15 lipca 2013

Dziękuję ze przyjechałaś i że lulalismy :* było tak milusio ;*

pomimo tego ze tekst szlak trafił... Mam najwspanialszą kobietę pod słońcem :

wieczny_marzyciel dodano: 14 lipca 2013

pomimo tego ze tekst szlak trafił... Mam najwspanialszą kobietę pod słońcem :*

Uwielbiam kiedy napiszę się jak nie wiadomo jaki Mickiewicz a tekst sie nie wgrywa..

wieczny_marzyciel dodano: 14 lipca 2013

Uwielbiam kiedy napiszę się jak nie wiadomo jaki Mickiewicz a tekst sie nie wgrywa..;/

 5  Pamiętaj zawszę Cię Kochałem i tak będzie aż do końca świata. Pamiętaj o mnie ale i o sobie i dziecku. Nie mówię żegnaj tylko do zobaczenia. Bardzo Cię Kocham Aniołku.     Na zawsze Twój Kochający Anioł.

wieczny_marzyciel dodano: 12 lipca 2013

[5] Pamiętaj zawszę Cię Kochałem i tak będzie aż do końca świata. Pamiętaj o mnie ale i o sobie i dziecku. Nie mówię żegnaj tylko do zobaczenia. Bardzo Cię Kocham Aniołku. Na zawsze Twój Kochający Anioł."

 4  Męczył się kilka chwil. Kiedy wjechała na salę zobaczyła że coś jest nie tak. Wszyscy byli dziwni. Jakby przygnębieni. Co się stało? Gdzie On jest?  zapytała przerażona. Wtedy podszedł do niej ojciec i wręczając kopertę powiedział:  Przepraszam nie wiedziałem... Ona otworzyła kopertę i zaczęła czytać ze łzami w oczach:   Aniołku!  Wiesz jak bardzo Cię Kocham. Nie pozwoliłbym nigdy żeby Ci się stała krzywda. Ani Tobie ani naszemu dziecku. Troszkę Cię oszukałem ale... Miałem ku temu najważniejsze dwa powody: Ciebie i Naszą córeczkę. Kiedy mówiłem że spotkamy się za niedługo miałem na myśli ze za kilkadziesiąt lat w niebie. Teraz nosisz w sobie cząstkę mnie i będziesz żyła wraz z Naszą Anią bardzo długo i n ie poddawaj się. Tak jak obiecywałaś. Wiem teraz będzie trudno ale  dacie radę. Przepraszam że Cię oszukałem. Musiałem. Przysięgałem Ci ze nie pozwolę aby coś Tobie albo Naszym dzieciom się stało i słowa dotrzymam. Będę Was ochraniał z góry.

wieczny_marzyciel dodano: 12 lipca 2013

[4] Męczył się kilka chwil. Kiedy wjechała na salę zobaczyła że coś jest nie tak. Wszyscy byli dziwni. Jakby przygnębieni. Co się stało? Gdzie On jest?- zapytała przerażona. Wtedy podszedł do niej ojciec i wręczając kopertę powiedział: -Przepraszam nie wiedziałem... Ona otworzyła kopertę i zaczęła czytać ze łzami w oczach: "Aniołku! Wiesz jak bardzo Cię Kocham. Nie pozwoliłbym nigdy żeby Ci się stała krzywda. Ani Tobie ani naszemu dziecku. Troszkę Cię oszukałem ale... Miałem ku temu najważniejsze dwa powody: Ciebie i Naszą córeczkę. Kiedy mówiłem że spotkamy się za niedługo miałem na myśli ze za kilkadziesiąt lat w niebie. Teraz nosisz w sobie cząstkę mnie i będziesz żyła wraz z Naszą Anią bardzo długo i n ie poddawaj się. Tak jak obiecywałaś. Wiem teraz będzie trudno ale, dacie radę. Przepraszam że Cię oszukałem. Musiałem. Przysięgałem Ci ze nie pozwolę aby coś Tobie albo Naszym dzieciom się stało i słowa dotrzymam. Będę Was ochraniał z góry.

 3  Nadszedł dzień operacji. Cała rodzina zebrała się przy Niej. On zdenerwowany powstrzymywał się od płaczu. Zadzwonił telefon. Odebrał i oświadczył ze musi do pracy jakaś awaria.. Ona popatrzyła na Niego czule i powiedziała:   No jedź zobaczymy się za kilka godzin przecież. On pocałował ją czule i powiedział:  Do zobaczenia  Aniołku.  pamiętaj bądź dzielna bez względu na wszystko spotkamy się za niedługo zobaczysz. I wyszedł prosząc ojca żeby przekazał list po operacji dla Niej. Pojechał do domu umył się  przebrał. Jego rower już czekał ładny zadbany  wyczyścił go całego. Wsiadł na Niego i pojechał w ICH ulubione miejsce na ich polankę na górce. Stanął  rozejrzał się dookoła wyciągnął telefon i wykręcił numer:  Proszę  wezwać helikopter na górkę na wschód zachód od miasta. Leży tam martwy człowiek ma przy sobie kartkę z imieniem dawcy. Proszę niezwłocznie dostarczyć organy do szpitala miejskiego. Po czym  założył sznurek i odtrącił beczkę.

wieczny_marzyciel dodano: 12 lipca 2013

[3] Nadszedł dzień operacji. Cała rodzina zebrała się przy Niej. On zdenerwowany powstrzymywał się od płaczu. Zadzwonił telefon. Odebrał i oświadczył ze musi do pracy jakaś awaria.. Ona popatrzyła na Niego czule i powiedziała: -No jedź zobaczymy się za kilka godzin przecież. On pocałował ją czule i powiedział: -Do zobaczenia, Aniołku., pamiętaj bądź dzielna bez względu na wszystko spotkamy się za niedługo zobaczysz. I wyszedł prosząc ojca żeby przekazał list po operacji dla Niej. Pojechał do domu umył się, przebrał. Jego rower już czekał ładny zadbany wyczyścił go całego. Wsiadł na Niego i pojechał w ICH ulubione miejsce na ich polankę na górce. Stanął rozejrzał się dookoła wyciągnął telefon i wykręcił numer: -Proszę wezwać helikopter na górkę na wschód zachód od miasta. Leży tam martwy człowiek ma przy sobie kartkę z imieniem dawcy. Proszę niezwłocznie dostarczyć organy do szpitala miejskiego. Po czym założył sznurek i odtrącił beczkę.

 2  Postanowiliśmy więc zrobić dodatkowe badania i okazało się  że pańska małżonka ma nowotwór który jest nieoperacyjny i potrzebuje natychmiastowego przeszczepu. Niestety kolejka jest bardzo długa. Gdyby te badania były zrobione wcześniej  a nie dopiero podczas ciąży prawdopodobnie dałoby się go zoperować. W tym stanie musi mieć operację w przyszłym tygodniu najpóźniej. Inaczej ani ona ani dziecko nie przeżyją. Przykro mi.  powiedział i zamilkł. Panie doktorze czy jest możliwość  aby ktoś konkretny z własnej woli stał się dawcą?  zapytał  zdruzgotany. Tak oczywiście.  odpowiedział doktor.  Dziękuję panu.  odpowiedział i wyszedł.  Postanowił że ten tydzień będzie najwspanialszy  ze dowie się o tym ale oszuka przeznaczenie.. ze operacja za tydzień.. nie pozwoli aby oni umarli. Dobrze się bawili zwiedzili wszystkie swoje miejsca gdzie chcieli być. I byli szczęśliwi.. bardzo szczęśliwi..

wieczny_marzyciel dodano: 12 lipca 2013

[2] Postanowiliśmy więc zrobić dodatkowe badania i okazało się, że pańska małżonka ma nowotwór który jest nieoperacyjny i potrzebuje natychmiastowego przeszczepu. Niestety kolejka jest bardzo długa. Gdyby te badania były zrobione wcześniej, a nie dopiero podczas ciąży prawdopodobnie dałoby się go zoperować. W tym stanie musi mieć operację w przyszłym tygodniu najpóźniej. Inaczej ani ona ani dziecko nie przeżyją. Przykro mi.- powiedział i zamilkł. Panie doktorze czy jest możliwość aby ktoś konkretny z własnej woli stał się dawcą?- zapytał zdruzgotany. Tak oczywiście.- odpowiedział doktor. Dziękuję panu.- odpowiedział i wyszedł. Postanowił że ten tydzień będzie najwspanialszy, ze dowie się o tym ale oszuka przeznaczenie.. ze operacja za tydzień.. nie pozwoli aby oni umarli. Dobrze się bawili zwiedzili wszystkie swoje miejsca gdzie chcieli być. I byli szczęśliwi.. bardzo szczęśliwi..

 1  „Na zawsze Twój Kochający Anioł..” Tydzień wcześniej  Kochanie pamiętasz ze dziś masz na badania?  zapytał wołając do Niej z kuchni. Tak tak pamiętam na dziewiątą.  odpowiedziała malując się w łazience. Kiedy już zjedli śniadanie odwiózł ją do szpitala i pojechał do pracy. Kiedy  tylko usiadł za biurkiem zadzwonił telefon:  Kochanie przyjedź do szpitala lekarze coś chcą od Ciebie. Poprosił kolegę żeby go zastąpił i po kwadransie był w szpitalu.  Słucham panie doktorze? zapytał wchodząc  do sali. Proszę do mojego gabinetu  odpowiedział poważnie lekarz wskazując ręką na wyjście. Proszę niech pan usiądzie.  powiedział zwracając się do niego. Czy żona uskarżała się na jakieś bule ostatnio? Tak od kilku miesięcy strasznie bolał ją brzuch ale stwierdziła że to przed okresem.  odparł.  A więc zrobiliśmy wszystkie badania. I zauważyliśmy coś niepokojącego.

wieczny_marzyciel dodano: 12 lipca 2013

[1] „Na zawsze Twój Kochający Anioł..” Tydzień wcześniej- Kochanie pamiętasz ze dziś masz na badania?- zapytał wołając do Niej z kuchni. Tak tak pamiętam na dziewiątą.- odpowiedziała malując się w łazience. Kiedy już zjedli śniadanie odwiózł ją do szpitala i pojechał do pracy. Kiedy tylko usiadł za biurkiem zadzwonił telefon: -Kochanie przyjedź do szpitala lekarze coś chcą od Ciebie. Poprosił kolegę żeby go zastąpił i po kwadransie był w szpitalu. -Słucham panie doktorze?-zapytał wchodząc do sali. Proszę do mojego gabinetu- odpowiedział poważnie lekarz wskazując ręką na wyjście. Proszę niech pan usiądzie.- powiedział zwracając się do niego. Czy żona uskarżała się na jakieś bule ostatnio? Tak od kilku miesięcy strasznie bolał ją brzuch ale stwierdziła że to przed okresem.- odparł. A więc zrobiliśmy wszystkie badania. I zauważyliśmy coś niepokojącego.

A Wy gdzie?! Kurwa tyle was było a teraz co?! Mam szukać nowych?! co jest kurwa?! olewacie do końca?.. dzięki..

wieczny_marzyciel dodano: 12 lipca 2013

A Wy gdzie?! Kurwa tyle was było a teraz co?! Mam szukać nowych?! co jest kurwa?! olewacie do końca?.. dzięki..

Nie chcę tak więcej.. to takie niemiłe.. złe.. przepraszam wynagrodzę Ci to...

wieczny_marzyciel dodano: 12 lipca 2013

Nie chcę tak więcej.. to takie niemiłe.. złe.. przepraszam wynagrodzę Ci to...

Wspaniały dzień!  ten basen rany jeszcze nigdy się tak nie czułem a zawsze chciałem. Marzenie się spełniło! Dzięki Tobie dziękuję :   I jak się opalaliśmy hehe bylem cały tłusty jak mnie wysmarowałaś xd ale fajnie było!  D Warto!.  o rajciu. mam nadzieję że to powtórzymy tylko koniec będzie inny. lepszy i sami we dwoje.

wieczny_marzyciel dodano: 10 lipca 2013

Wspaniały dzień! ten basen rany jeszcze nigdy się tak nie czułem a zawsze chciałem. Marzenie się spełniło! Dzięki Tobie dziękuję :* I jak się opalaliśmy hehe bylem cały tłusty jak mnie wysmarowałaś xd ale fajnie było! ;D Warto!. o rajciu. mam nadzieję że to powtórzymy tylko koniec będzie inny. lepszy i sami we dwoje.;*

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć