 |
ilekroć usłyszę tą piosenkę, słyszę Twój głos. patrząc na Twoje zdjęcie, czuję Twój dotyk. myśląc o Tobie, umieram.
|
|
 |
jeszcze nie raz w życiu coś Cię złamie. nie jedna osoba zrani. przeżyjesz nie jedną stratę. czekają Cię setki kłótni i wykrzyczanych w złości słów. każdego dnia zatęsknisz. w dowolnej chwili, niespodziewanie, coś zakuje Cię w serce. przez całe Twoje życie czeka Cię jeszcze wiele bólu. ale wiesz co? złamana kość zawsze się zrośnie. nikt i nic nigdy Cię nie zniszczy. nie jedna osoba wywoła uśmiech na Twojej twarzy. poznasz wielu nowych ludzi. doświadczysz milion nowych rzeczy w życiu. nie zliczysz ilości dobrych słów, jakie wypowiesz i jakie usłyszysz. nie raz się jeszcze pogodzisz. nie raz wybaczysz. nie raz poczujesz ulgę. bo będzie warto, wiesz? zwyczajnie warto żyć. dla tych wszystkich, może krótkich i ulotnych, ale jednak szczęśliwych momentów. warto.
|
|
 |
dzikie, nieokiełznane serce. drżące dłonie wbijające paznokcie w Twoją skórę. usta pochłaniające każdy centymetr Twoich ust. otępiały rozum, który przestał myśleć o konsekwencjach. pożądanie. pragnienia. czułość. delikatność. żądza. wariactwo. głupota. szaleństwo. uśmiech. szczęście. miłość.
|
|
 |
widzę Twoje szczęście. i normalnie bym się cieszył, gdybyśmy tylko mogli wspólnie je dzielić. jednak tak się nie stało. w przyszłości też raczej do tego nie dojdzie. w związku z tym nie będę udawał. nienawidzę twojego szczęścia z całego serca.
|
|
 |
limit smutnych filmów o nieszczęśliwej miłości oraz rzewnych utworów został wyczerpany. ile można jeździć rowerem słuchając non stop 'naszych' piosenek? ile razy można przeczytać na nowo wszystkie wspólne wiadomości? jak długo można nie zasnąć przez myśli o Tobie? jak wcześnie można się budzić i zaczynać dzień od Ciebie w swojej głowie? ile jeszcze godzin ten ból będzie ściskał mi serce? ile razy jeszcze spojrzę na Twoje zdjęcia? jak długo będę żył złudzeniami? tęsknotą? nadzieją? jak długo jeszcze wytrzymam, póki nie popełnię jakiegoś cholernego głupstwa?
|
|
 |
ironią jest z Tobą rozmawiać. wierzyć w Twoje słowa. próbować wybaczyć. próbować się odkochać. to nie takie łatwe, jakby się mogło wydawać. chciałbym wiedzieć, dlaczego nie potrafię Cię po tym wszystkim znienawidzić? za te wszystkie kłamstwa, niedomówienia, obietnice, może Twój strach? chciałbym zrozumieć siebie, swoje uczucia, swoje myśli. chciałbym wiedzieć, dlaczego wciąż za Tobą tęsknię. dlaczego wciąż o Tobie myślę. pomimo tego wszystkiego, co się wydarzyło, czego się dowiedziałem i z czym przyszło mi walczyć. tak bardzo potrzebuję jakiejś zmiany. tak bardzo potrzebuję Ciebie w swoim życiu.
|
|
 |
Na samotność bowiem skazują człowieka nie wrogowie, lecz przyjaciele.
|
|
 |
Nawet człowiek samotny nie mógłby się czuć samotny bez tła, które tworzą inni ludzie.
|
|
 |
Z samotnością w sercu, z pragnieniem w głodnych oczach, z rezygnacją w dłoniach. Kocham.
|
|
 |
Wystarczy jedna osoba, by ożyło pustkowie i wystarczy jej brak, aby wielkie miasto wydało się puste.
|
|
 |
Jedyną rzeczą bardziej przygnębiającą od niemożności odnalezienia kogoś jest bycie nieodnalezionym.
|
|
 |
Zawsze wierzyłem w głupców. Moi przyjaciele nazywają to wiarą w samego siebie.
|
|
|
|